FilipekFree

  

Mega to podsumowałeś , miałem wiele podobnych sytuacji ..

SojkaPL

  

Wiem o czym mówisz. Najlepsze są zawsze komentarze tego typu:

albo...

Nie rozumiem, dlaczego niektórzy wypowiadają się na tematy, na które nie mają zielonego pojęcia. Jak się komuś nie podoba EDM - ok, ma do tego święta prawo, ale żeby pisać takie herezje? No litości...

maverik

  

Takie osoby powinny być brane do studia nagrań, albo stanąć przed konsoletą i bez żadnej pomocy niech skleją set, albo zrobią track na dobrym poziomie. Skoro to wcisnięcie jednego guzika to nie powinno być problemów

Maarten Metz

  

Pokazać takim prostakom, co sądzą że muzyka elektroniczna jest dla ludzi ograniczonych intelektualnie np. takie studio Deadmau5a

__________________

eRago

  

Ja nie lubię Animals'a, Tsunami, Garixa, Showteck'ów. Ogólnie nienawidzę Bigroom'a.
Możecie mi tłumaczyć że to jest zajebiste, a ja swoje wiem. Nie interesuje mnie moda i lans. Dla mnie istnieje TJR, Deeoro, D!RTY PALM, VINAI i cała reszta z TAITO i Joelem Flecherem na czele.
Odbiegając od w****iającego Bigroom'u. Jak puszczałem sobie swój ukochany Melbourne Bounce to kazali mi to ścierwo wyłączać. Ale jak na Eska Tv puścili Chainsmokers - #Selfie to wszyscy gadali jakie to zajebiste, Czemu?? Bo teledysk jest i w TV było a mi mówili że to ścierwo. I nie wytłumaczy im że "TJR - Ode To Oi" i "Chainsmokers - #Selfie" to ten sam gatunek. Żal mi wszystkich debili i downów, którzy słuchają bo w tv było a reszta utworów w tym gatunku to ścierwo. Czytajcie to i czujcie się gównem bo dajecie sobą manipulować i nie tłumaczcie że słuchacie co wam się podoba, bo to gówno prawda. Słuchacie co wam każą.

Abakus

  

@up: Akurat mieli rację, że "kazali to ścierwo wyłączać".

Żeby nie było OT U mnie występowała ta sama sytuacja, co u większości. Przed Animals czy Booyah było "wyłącz to gówno", a jak już zagrali to w radiu, to nawet dostawałem pytania, czy im załatwię te kawałki w mp3 320 kbps. Ale zawsze tak jest, że większość ślepo podąża za modą, a w muzyce za tym, co zaoferują stacjom radiowym wytwórnie

eRago

  

Ty z tych co słuchają bo w TV było??
"@up: Akurat mieli rację, że "kazali to ścierwo wyłączać"."
Spoko ale TJR - Ode To Oi Na UMF było
Więc powinieneś słuchać bo "było na live i to jest lans"
No chyba że nie wiesz co to UMF

Jeżeli ty nie z tych co "słuchają bo w tv było" to jesteś w porządku ale chłopie nie krytykuj moich upodobań

Kamil Dasher

  

w tym artykule jest zawarta prawda jak cholera ! To samo ja miałem puszczając Animals Garrixa chyba w wakacje, kiedy jeszcze każdy zastanawiał się co to za denny track, a po wakacjach stało się hitem. Trochę mnie to smuci, bo ludzie osłuchani w muzyce klubowej nie decydują o tym co jest hitem tylko laicy, którzy są jacy są :/

Abakus

  

@eRago: Twoje upodobania do pompy (dyplomatycznie mówiąc melbern bałns ) pasują do typowej polskiej dyskoteki i tam pewnie poznałeś ten wspaniały gatunek od jakiegoś wspaniałego DJ-a. Sugerowanie się UMF jest bez sensu, bo tam było grane wszystko

eRago

  

@ Abakus Chyba nie zrozumiałeś
Nie na dyskotece, nie od żadnego dja.
Sam od siebie TJR mi spasował, potem Deeoro i reszta kolesi. Nie wiedziałem że to jakaś tam "Pmpa". Pompa to wydawało mi się że to są te żalowe remixy i bootlegi disco polo. Ale postanowiłem sam sobie ogarnąć co to jest. Po ogarnięciu i słuchaniu tego co mi się podoba, na podstawie tego co mam na kompie i na innych nośnikach, doszedłem do wniosku że właśnie to mi się podoba i właśnie też dowiedziałem się że to pompa. A i jeszcze jedno, dowiedziałem się że te bootlegi disco polo typu seqence i inne to jakiś śmieszny 4fun a pompa to co innego. Teraz dowiedziałem się że to co ja nazywam pompą to tak naprawde melbourne. To czym jest pompa?? Np Funwell Angels. To jest pompa.
Taka muza mi podchodzi i to słucham, potem znalazłem sobie klub w którym najczęściej to grają i teraz tam się czuje dobrze.
Moje upodobania muzyczne nie są od nikogo zmałpowane, jeżeli by tak było to bym słuchał Reagge, Metalu, Rocka, Disco Polo, Rapu, Hip-Hopu. Zawsze byłem tym po którym jeżdżono i śmiano się, bo słuchałem tego co ja chciałem a nie tego co mi kazali. Dla innych to była żalownia to co ja słuchałem. No niestety taki jestem. Jak mnie zapytasz czego słucham to powiem Melbourne Bounce i Pompa bez tych żalowych Remixów i Bootlegów Disco Polo i Mash-Upów. Tyle żadne radio ani eska tv nie zmieni mojego nastawienia i upodobania. Nie wtłucze mi House i Bigrooma bo to modne. Nie i już. Smiejcie się ale ja nie daje sobą manipulować. Przykład: Stoją kumple (dokładniej pięciu gości) co rapu i hiphopa słuchają, ale w tym momencie słuchają Animals'a albo Tsunami (bo to się ludziom podoba i to jest lans, nikt na to krzywo nie patrzy), a ja między nimi stoję i powiem że to jest lipa i koniec. 3-ech mi odpowie ze mam racje i każą to wyłączyć i włączą swój hiphop jeden będzie bez zdania a ten co puszczał bo się mu to podoba powie że c***owe. Czemu powie tak?? Bo tamci tak myślą. To ja powiem wyłącz to bo pokarze wam co ja lubię Puszczam TJR ode to oi i oni do mnie że żal bo hip hop lepszy. Ja się nie kłuce co lepsze co gorsze.
Dla mnie Melbourne i Pompa to świętość dla innego disco polo, dla następnego Dub Step. Ok nie krytykuje (w przeciwieństwie do ciebie), trzymajcie się swojego gatunku i nie bójcie się o ty mówić, niech wam nie narzucają nic