krzysztoffski

  

Niewydany album Tima i Starkillers z 2009 roku:
https://www.youtube.com/playlist?lis...uc5R0RL9J9r6jl

Co myślicie o wypuszczeniu tego w takim momencie i w ogóle o fakcie, ze pojawiło się to w necie?

Dawid92

  

Co ma jedno do drugiego?

Ziko

  

Gość za sprawą swojej muzyki osiągnął status najbliższy nieśmiertelności.
Robił świetną muzykę, miał chwytliwe melodie, był inspiracją dla wielu, próbował czegoś świeżego i starał się być w tym wszystkim po prostu sobą. Wiele osób jednak (w tym i ja) nie zdaje sobie sprawy z tego, przez co musiał przechodzić na co dzień. Nie mówi się w mediach o depresji, z czym się musi niejednokrotnie zmagać introwertyk, który chciał tylko wyrazić siebie, a nagle osiąga ogromny sukces i jest praktycznie non-stop w centrum uwagi i prowadzi wyniszczający tryb życia (nie mówię tu o używkach, ale o życiu na walizkach, braku porządnego snu i byciu pod presją wielu, wielu ludzi). Takich ludzi, jak on jest mnóstwo, nie tylko w świecie muzyki, ale też np. sportu. Wiadomo, można było sobie z tym lepiej poradzić, ale nie chcę mówić, że sam jest sobie winien. W tych czasach ludzie często myślą tylko o sobie, o pieniądzach, a nie o tym, by pomóc komuś już nawet nie altruistycznie, co po prostu bezinteresownie i ludzie tacy, jak on zatracają się w czymś, co daje im choćby chwilową ulgę a na dłuższą metę staje się dla nich szkodliwe, bądź co gorsza śmiertelne. To jest temat do o wiele dłuższej dyskusji.
Wielka szkoda, niech jego śmierć nie pójdzie na marne, da ludziom do myślenia, a jego muzyka będzie z nami jak najdłużej.


Oczywiście mogę tu gadać głupoty i wszystko mogło wyglądać zupełnie inaczej, bo przecież nie znałem go osobiście, ale podejrzewam, że aż tak daleko nie mijam się z prawdą, bym nie musiał cofać niektórych słów.

__________________

krzysztoffski

  

Co to za glupie pytanie ?

dziodek1906

  

fajne miał kawałki...

mógł jeszcze jakieś dołożyć...

R.I.P

krzysztoffski

  

rodzina przekazała informacje, że popełnił samobójstwo

Szeptucha

  

Nie wiem ile w tym prawdy, ale podobno rodzina prowadzi rozmowy z wytwórnią, bo Tim pozostawił po sobie blisko 200 niewydanych utworów. Trzymam mocno kciuki, za to by choć Heaven się ukazało

PS zdaję sobie sprawę, że zdecydowana większość odbiorców tejże informacji potraktuje ją jako możliwość wzbogacenia się rodziny, dlatego proszę nie pisać już tutaj tych bzdur.

Wolly1962

  

Szczerze to i ja czekam najbardziej wlasnie na "HEAVEN" majstersztyk w kazdym wydaniu, reszta tez bym nie pogardzil, mozliwe ze wydadza te wszystkie utwory, albo chociaz wiekszosc, i z mila checia kupilbym caly album

ALoveMusic

  

Hmm tyle to już nazwisk znanych za wcześnie odeszło.Każdy z nich miał zdolności szczęście i sławę ale tez i słabe głowy.Żałować można osoby która umiera na raka lub na jakikolwiek nowotwór żałować można dzieci ,które umieraja w konfliktach zbrojnych itp przykładów mnnóstwo.Ale ja wiem jedno na pewno nie będe żałował osób/y ,które/a osiągnęły tyle i nie szanowały życia.Ponoć miał problemy z trzustką a to jeśli rak to śmierć.Przez to że odebral sobie życie nie będzie odpoczywał chyba ze był innego wyznania.Smutek ogarnia pewnie że tak młody człowiek który powinien korzystać z uroków świata schodzi z niego.

__________________

_NIE_ZNAM_SIE_

  

Nie zrozumiesz osoby z problemami psychicznymi, dopóki sam takich problemów nie doświadczysz. Uwierz mi wiem coś o tym. A brak szacunku do samobójców? Dlaczego? Jego życie, jego problemy ma całkowite prawo się zabijać i robić z życiem co chce. Nie widział innego wyjścia i zrobił to co zapewne od dawna planował. Wg Ciebie osoba chora psychicznie jest nic nie warta? Osoba, której problemy doprowadziły aż do samobójstwa? Aż przykro to czytać. No ale nic dziwnego, w Polsce problemy psychiczne/depresja to temat tabu, co przekłada się na jedną z największych na świecie liczbę samobójstw. Zrozumiałbyś takie sytuacje gdybyś sam się z tym zetknął. Ludzka psychika jest nie do ogarnięcia. Tyle w temacie.