Ian Carey nie żyje...

**Sanbit** · 21-08-2021, 14:13

Przykro pisać takie wątki, choć są bardzo potrzebne. Niestety, jedna z kolejnych postaci w klubowym świecie muzycznym odeszła. Mowa o wyżej wspomnianym, cenionym i rozpoznawalnym artyście, którym był Ian Carey.

Przyczyna śmierci jest nadal ustalana, jednak wiek producenta (46 lat) jest powodem, by można uważać, że czynniki zewnętrzne mogły się do tego przyczynić.

Get Shaky na pewno wielu z Was kojarzy i z pewnością był i pozostanie to jeden z najbardziej rozpoznawalnych numerów amerykańskiego dja i producenta. S.O.S również chętnie było zarówno i puszczanym w klubach jak i rozgłośniach radiowych numerem, gdzie letnie miesiące były tak oczekiwane.

Keep on rising był kolejnym przebojem, gdzie Ian Carey wbił się w kanony słonecznego nutu muzyki house.

Odeszła ikona, ale jego muzyka dalej będzie brzmiała w eterach.

Negan · 21-08-2021, 14:19

Hmm podejrzane te wszystkie ostatnie zgony w kwestii niewysokiego wieku. Wszyscy chorowali? Stres, presja, nerwy? Ciekawe.

W Polszy byłoby + X liczba przy zgonach na koronawirusa dopisana.

**Sanbit** · 21-08-2021, 14:40

Cytat:

Napisał Negan

Hmm podejrzane te wszystkie ostatnie zgony w kwestii niewysokiego wieku. Wszyscy chorowali? Stres, presja, nerwy? Ciekawe.

W Polszy byłoby + X liczba przy zgonach na koronawirusa dopisana.

Carey ostatnio mało wydawał... Możemy się domyślać, jakie używki mogą zabijać... Chociaż to smutne.

Miczki · 21-08-2021, 16:32

O, Jezu kochany. Czytałem o nim ostatnio — przeszedł na muzyczną emeryturę i otworzył ze swoją żoną kulturowy pub w swoim rodzinnym mieście. Lokal był wypełniony jego obrazami. Ciekawe, czy to powikłania po koronie, jakaś niewykryta choroba, czy też narkotyki.

Niech mu ziemia lekką będzie...

PS. W gimnazjum katowałem to jak głupi:

roxor · 27-08-2021, 01:36

Cytat:

Napisał Sanbit

Carey ostatnio mało wydawał... Możemy się domyślać, jakie używki mogą zabijać... Chociaż to smutne.

Niestety używki są najczęstszym powodem śmierci muzyków :/

DJJule88 · 29-08-2021, 21:04

Earlier this year I was wondering why he retired from making music, does anyone know?

MixerMax · 30-08-2021, 00:35

Myślę, że nie obyło się bez śladu narkotykowego... Ale może z czasem dowiemy się, co jest przyczyną

EdkaKredka · 30-08-2021, 05:27

Smutno... kochaj ludzi tak szybko odchodza

spy007 · 02-09-2021, 11:19

Jak patrzę na LU to normalnie sobie myślę, że to aż przykro patrzeć na podział scen. Wolałbym, żeby wszyscy grali po kolei na jednej, nie ważne ile by to miało trwa

_______________________________________________
Post edytowany przez Moderatora Forum
Powód moderacji:

Offtop, niezrozumiały post.

_______________________________________________

Pete

mk_wawa · 14-09-2021, 23:19

Jeden z lepszych twórców sceny house - jeszcze mam 12" z jego utworami

21-08-2021, 14:13	#1
Sanbit .: Wygnany :. Dołączył/a: 22 Jul 2009 Miasto: Łyskonzin Wiek: 32 Postów: 4 841 Tematów: 377 Podziękowań: 1 522 THX'ów: 23 367 Tematy Tygodnia: 0 Nominacje T.T. : 5 Wzmianek w postach: 4 Oznaczeń w tematach: 17 Plusów: 94 (+)	2 Ian Carey nie żyje... Przykro pisać takie wątki, choć są bardzo potrzebne. Niestety, jedna z kolejnych postaci w klubowym świecie muzycznym odeszła. Mowa o wyżej wspomnianym, cenionym i rozpoznawalnym artyście, którym był Ian Carey. Przyczyna śmierci jest nadal ustalana, jednak wiek producenta (46 lat) jest powodem, by można uważać, że czynniki zewnętrzne mogły się do tego przyczynić. Get Shaky na pewno wielu z Was kojarzy i z pewnością był i pozostanie to jeden z najbardziej rozpoznawalnych numerów amerykańskiego dja i producenta. S.O.S również chętnie było zarówno i puszczanym w klubach jak i rozgłośniach radiowych numerem, gdzie letnie miesiące były tak oczekiwane. Keep on rising był kolejnym przebojem, gdzie Ian Carey wbił się w kanony słonecznego nutu muzyki house. Odeszła ikona, ale jego muzyka dalej będzie brzmiała w eterach. __________________ Last edited by Sanbit; 21-08-2021 at 14:38.

21-08-2021, 14:19	#2
Negan Hi, I'm Negan Dołączył/a: 14 Jan 2007 Miasto: Warszawa Wiek: 34 Postów: 2 749 Tematów: 549 Podziękowań: 4 197 THX'ów: 4 760 Tematy Tygodnia: 0 Nominacje T.T. : 215 Imię: Piotrek Wzmianek w postach: 6 Oznaczeń w tematach: 113 Plusów: 460 (+)	Odp: Ian Carey nie żyje... Hmm podejrzane te wszystkie ostatnie zgony w kwestii niewysokiego wieku. Wszyscy chorowali? Stres, presja, nerwy? Ciekawe. W Polszy byłoby + X liczba przy zgonach na koronawirusa dopisana. __________________

21-08-2021, 16:32	#4
Miczki Stary pierdziel i majonez Dołączył/a: 13 Jun 2011 Miasto: Brama Świętego Piotra Postów: 1 005 Tematów: 42 Podziękowań: 2 382 THX'ów: 1 309 Tematy Tygodnia: 0 Nominacje T.T. : 35 Imię: Fifonż Wzmianek w postach: 4 Oznaczeń w tematach: 38 Plusów: 50 (+)	Odp: Ian Carey nie żyje... O, Jezu kochany. Czytałem o nim ostatnio — przeszedł na muzyczną emeryturę i otworzył ze swoją żoną kulturowy pub w swoim rodzinnym mieście. Lokal był wypełniony jego obrazami. Ciekawe, czy to powikłania po koronie, jakaś niewykryta choroba, czy też narkotyki. Niech mu ziemia lekką będzie... PS. W gimnazjum katowałem to jak głupi: __________________ Last edited by Miczki; 21-08-2021 at 16:37.

29-08-2021, 21:04	#6
DJJule88 ..:: Świeżak ::.. Dołączył/a: 29 Aug 2021 Miasto: Paashaasland Postów: 1 Tematów: 0 Podziękowań: 1 THX'ów: 0 Wzmianek w postach: 0 Oznaczeń w tematach: 0 Plusów: 1 (+)	Odp: Ian Carey nie żyje... Earlier this year I was wondering why he retired from making music, does anyone know?

30-08-2021, 00:35	#7
MixerMax ..:: Świeżak ::.. Dołączył/a: 07 Sep 2016 Miasto: Lubuskie Wiek: 33 Postów: 1 Tematów: 0 Podziękowań: 1 THX'ów: 0 Wzmianek w postach: 0 Oznaczeń w tematach: 0 Plusów: 1 (+)	Odp: Ian Carey nie żyje... Myślę, że nie obyło się bez śladu narkotykowego... Ale może z czasem dowiemy się, co jest przyczyną

30-08-2021, 05:27	#8
EdkaKredka ..:: Świeżak ::.. Dołączył/a: 13 Jul 2021 Miasto: Świdwin Wiek: 35 Postów: 1 Tematów: 0 Podziękowań: 0 THX'ów: 0 Wzmianek w postach: 0 Oznaczeń w tematach: 0 Plusów: 1 (+)	Odp: Ian Carey nie żyje... Smutno... kochaj ludzi tak szybko odchodza

02-09-2021, 11:19	#9
spy007 ..:: Świeżak ::.. Dołączył/a: 10 Jan 2014 Miasto: Budapest Wiek: 33 Postów: 1 Tematów: 0 Podziękowań: 0 THX'ów: 0 Wzmianek w postach: 0 Oznaczeń w tematach: 0 Plusów: 1 (+)	Re: Ian Carey nie żyje... Jak patrzę na LU to normalnie sobie myślę, że to aż przykro patrzeć na podział scen. Wolałbym, żeby wszyscy grali po kolei na jednej, nie ważne ile by to miało trwa _______________________________________________ Post edytowany przez Moderatora Forum Powód moderacji: Offtop, niezrozumiały post. _______________________________________________ Pete

14-09-2021, 23:19	#10
mk_wawa ..:: Świeżak ::.. Dołączył/a: 14 Sep 2021 Miasto: warszawa Postów: 5 Tematów: 0 Podziękowań: 0 THX'ów: 3 Wzmianek w postach: 0 Oznaczeń w tematach: 0 Plusów: 1 (+)	Odp: Ian Carey nie żyje... Jeden z lepszych twórców sceny house - jeszcze mam 12" z jego utworami

Narzędzia wątku
Wersja do druku Wyślij na email
Wygląd
Wygląd liniowy Wygląd mieszany Wygląd wątkowy