|
Szczegóły wątku: Autorem wątku jest: das121 Temat ma 1925 komentarzy i 518805 odwiedzin. Ostatni komentarz napisano 13-02-2024 (09:10). |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
01-08-2010, 17:00 | #511 |
..:: Gadatliwy ::..
Dołączył/a: 26 Nov 2007
Miasto: Zgorzelec
Postów: 47
Tematów: 1 Podziękowań: 291
THX'ów: 12
Imię: Radek
Wzmianek w postach: 0
Oznaczeń w tematach: 1
Plusów: 1 (+)
|
Odp: [24.02.08] Najlepszy Znany Wam Kawał
Przychodzi Hitler do nieba i w bramie spotyka sw.Piotra.
H:sw.Piotrze wpusc mnie do nieba sw.P:No co ty Hitler poj***lo cie? przeciez ty tyle ludzi zamordowales!! H:no ale sw.Piotrze ja ci dam najwieksze niemieckie odznaczenie Żelazny Krzyż!! sw.P: czekaj spytam Jezusa... I poszedl sw.Piotr do Jezusa... sw.P: Jezu,Hitler chce wejsc do nieba... J:no co ty Piotrek porąbało cie przeciez on tyle ludzi zamordowal!! sw.P: no ale on chce ci dac najwieksze niemieckie odznaczenie Żelazny Krzyż! J:czekaj spytam Boga... i poszedl Jezus do Boga... J:Boze,Hitler chce wejsc do nieba... B: no co ty Jezus porabalo cie przeciez on tyle ludzi zamordowal!! J:no ale on chce mi dac najwieksze niemieckie odznaczenie Żelazny Krzyż!! B:Synu...Ja ci dalem drewniany i sie trzy razy wyje***es... |
meciu99 dostał 9 podziękowań za ten post. |
02-08-2010, 18:42 | #512 |
SZEF
|
Odp: [24.02.08] Najlepszy Znany Wam Kawał
Jest trzech facetów, po czym pierwszy podchodzi do spowiedzi i mówi:
- Piłem, paliłem i konia waliłem. Ksiądz liczy na kalkulatorze i mówi: 9 zdrowasiek. Drugi podchodzi i mówi: Piłem, Paliłem i konia waliłem. - Ksiądz liczy na kalkulatorze i mówi: 9 zdrowasiek. Trzeci Podchodzi i mówi: Piłem, Paliłem. Ksiądz liczy na kalkulatorze i coś mu nie wychodzi i mówi: weź se idź konia zwal bo mi ku*wa tu jakieś ułamki wychodzą! |
Kameleon dostał 27 podziękowań za ten post. |
02-08-2010, 18:46 | #513 |
..:: Trancowicz ::..
Dołączył/a: 18 Dec 2009
Miasto: R...n \ Kielce
Wiek: 32
Postów: 2 221
Tematów: 114 Podziękowań: 666
THX'ów: 2 878
Imię: Damianecek
Wzmianek w postach: 0
Oznaczeń w tematach: 0
Plusów: 120 (+)
|
Odp: [24.02.08] Najlepszy Znany Wam Kawał
Idzie turysta przez góry i widzi bace siedzącego na drzewie. Pyta sie go zatem:
- Ahoj baco! A co wy tam robicie? - Ahoj Was to obchodzi.
__________________
|
Damczyn dostał 11 podziękowań za ten post. |
07-08-2010, 08:13 | #514 | |
..:: Mlody Klubowicz ::..
Dołączył/a: 28 Aug 2009
Miasto: B.a.H.A.m.y
Postów: 669
Tematów: 89 Podziękowań: 3 921
THX'ów: 1 697
Imię: Maniek
Wzmianek w postach: 1
Oznaczeń w tematach: 4
Plusów: 17 (+)
|
Odp: [24.02.08] Najlepszy Znany Wam Kawał
Cytat:
1.) Pewien chłopak wybrał sie na impreze, troche wypił, stoi lekko zachwiany przy barze i obserwuje siedzące przy stolikach laski. Gdy już wypatrzył sobie te jedyna wybranke, atakuje z bajerą do siedzącej przy jednym ze stolików dziewczyny i nawija makaron na uszy. Najwyraźniej spodobał się jej ten chłopak i dziewczyna długo się nie zastanawiając prosi go aby odprowadził ją do domu. Nadmieniła jednak, że mieszka poza miastem na wsi i ma do domu ok. 10km drogi. Chłopak pomyślał, że skoro nadarzyła się okazja, dziewczyna zaprasza go na chatę to nie ważne są kilometry. Zadowolony chłopak energicznie poderwał się z krzesła i stoi w gotowości aby w końcu wyjść z tą dziewczyną na zewnątrz lokalu. Ku jemu zdziwieniu, dziewczyna zamiast wstać z krzesła, wyjechała spod stolika na wózku inwalidzkim. Chłopak pomyślał sobie, że będzie iść tyle kilometrów i z uwagi na to, że dziewczyna jest niepełnosprawna to na pewno sobie nie poużywa dzisiejszej nocy. No ale nic, skoro obiecał, to idzie. Środek nocy, polna droga i chłopak pcha wózek z dziewczyną. Zmęczony drogą, mówi do dziewczyny, że już nie da rady jej prowadzić. No to dziewczyna na to, że w zamian za to, że jest taki miły i zechciał ją odprowadzić to mogą się pokochać. Zakłopotany chłopak nie wiedział jak zabrać się do roboty, więc dziewczyna wskazała na płot i oświadczyła, że wielokrotnie się kochała na tym płocie. Chłopak szybko podłapał temat, zarzucił dziewczynę za nogi na płot i robi robotę. Gdy skończył, ściągnął dziewczyna z płotu i posadził z powrotem na wózek. Uradowana dziewczyna zaczęła dziękować chłopakowi, całując go po twarzy. Zdziwiony chłopak powiedział, że nie ma za co, cała przyjemność po mojej stronie. Na to dziewczyna odpowiedziała: - nie za seks Ci dziękuję, tylko jesteś pierwszym chłopakiem, który mnie z tego płotu ściągnął po tym jak mnie wyr****ał. 2.) Mały Jasio przybiega do mamy i mówi: - mamo, mamo!! Babcia ma małże!! = co takiego?? - odpowiada mama. - mamo, mamo!! Babcia ma małże!!, powtarza Jasio. = coś ty synku wymyślasz, babcia nie ma żadnej małży, dodaje mama. - mamo, mamo, to chodź Ci pokaże! Jasio zatem złapał mamę za rękę i prowadzi do pokoju babci. Na łóżku leży śpiąca babcia z rozchylonymi nogami. Jasio pokazując na krocze babci mówi: - mamo, mamo!! zobacz babcia ma małże = to nie małża synku, to jest pochwa, sprostowała mama. - Pochwa?!??, zapytał Jaś. = Tak synku to jest pochwa. - O! a smakuje jak małża!!! Last edited by MISTER X; 07-08-2010 at 09:27. |
|
MISTER X dostał 11 podziękowań za ten post. |
09-08-2010, 07:49 | #515 |
..:: Klubowicz ::..
|
Odp: [24.02.08] Najlepszy Znany Wam Kawał
Trwa rozprawa sądowa. Pracownica fizyczna przeciw dyrekcji. Sąd prosi:
- Niech pani powie, co się stało? - Proszę sądu: myję tę podłogę w konferencyjnej i już całą prawie umyłam, raptem czuję, że coś mnie dupczy z tyłu. Patrzę, a to pan dyrektor. Jak tak można pracownika fizycznego traktować?! Na co sąd: - A nie mogła pani uciec? - Na umyte?! 12-letni synek, pyta ojca - Tato, a co właściwie robi się w agencji towarzyskiej? Ojciec mocno zakłopotany odpowiada: - Synku, ogólnie rzecz biorąc można powiedzieć, że robi się tam człowiekowi dobrze za pieniądze. Synek jest ciekawy. Raz dostaje od ojca pieniądze na kino, ale zamiast na film biegnie do owej agencji i dzwoni do drzwi. Otwiera mu zdziwiona pani: - A co ty chłopczyku chciałeś? - No, chciałem, żeby mi zrobić dobrze, mam nawet pieniądze! Pani poprosiła chłopca do środka, następnie zaprowadziła do kuchni, ukroiła trzy duże pajdy świeżego chleba, posmarowała masłem, miodem i podała chłopcu. Chłopiec wpada do domu i krzyczy; - Mamo, tato byłem w agencji towarzyskiej. Ojciec o mało co nie spadł z krzesła, mamie oczy na wierzch wyszły. - I co?! - pytają nieśmiało rodzice - Dwie zmogłem, ale trzecią już tylko wylizałem... Dzień przed egzaminem kilkoro studentów dało sobie nieźle w "gardło". Następnego dnia, na salę egzaminacyjną wchodzi dwóch studentów, ledwie się na nogach trzymają, i bełkotliwym głosem się pytają: - panie profesorze, czy będzie pan egzaminował pijanego? na to profesor: - nie, nie mogę. - ale panie profesorze, bardzo pana prosimy... - no dobrze - zgodził się w końcu profesor na to studenci odwrócili się do drzwi i krzyczą: - Chłopaki! Wnieście Zbyszka. Rozmowa na dyskotece: - Jak masz na imię? - Joanna a ty? - Jo Rysiek też ze wsi W szkole w Krakowie pani pyta dzieci: - Które z was kibicuje Wiśle Kraków? Wszystkie dzieci podnoszą raczki tylko nie Jasiu. - A ty jasiu czemu nie podnosisz - pyta pani. - Bo ja kibicuje Lechowi Poznań - odpowiada rezolutnie Jasiu. - Ale dlaczego? - pyta pani - Bo tata kibicuje Lechowi, mama, starszy brat.... to i ja kibicuje Lechowi- mówi jasiu - Ale Jasiu, popatrz, nie zawsze trzeba brać przykład z rodziców. Np. jakby tak twój tata był alkoholikiem, mama prostytutką, a brat pedałem to co wtedy byś zrobił? - pyta pani. - To wtedy kibicował bym Wiśle... Ty, slyszales o tym Murzynie co dostal 5 lat więzienia za zgwałcenie i zabicie noworodka? - tylko 5 lat za taką zbrodnię?! - noo, sąd wziął pod uwagę to, że był niewinny Pani sie pyta jasia w jaki sposob by urzadził klase. Jas na to wyma****ac reka:"tu bym ******lnal zolty tu bym ******lnal czerwony a tu niebieski". Pani obuzona: masz jutro przyjsc z ojcem!! nastepnego dnia przychodzi jas z ojcem i opowiada sytuacje jaka byla wczoraj. Mowi:"pani mnie sie pytak jak bym sale urzdzil na co ja jej odpowiadam ze tu bym ******lnal zolty tu bym ******lnal czerwony a tu niebieski". Na co ojcic drapie sie po glowie i mowi: "wiesz co synu ****owo to rozplanowales". |
Dan Slenders dostał 12 podziękowań za ten post. |
13-08-2010, 14:50 | #516 |
Dołączył/a: 13 Sep 2009
Miasto: BP
Postów: 1 267
Tematów: 32 Podziękowań: 316
THX'ów: 589
Imię: Marek
Wzmianek w postach: 0
Oznaczeń w tematach: 0
Plusów: 130 (+)
|
Odp: [24.02.08] Najlepszy Znany Wam Kawał
Młody Jasiu zobaczył w gazecie, że w mieście otwarto agencję towarzyską.
Po chwili pyta tatę: - Tato, a co dokładnie robi się w takiej agencji? Zakłopotany ojciec odpowiada: - No, ogólnie rzecz biorąc można stwierdzić, że robi się tam człowiekowi dobrze. Następnego dnia Jasiu dostał od ojca pieniądze na kino, ale zamiast na film, udał się do agencji towarzyskiej. Dzwoni do drzwi i otwiera mu nieco zdziwiona panienka. - Co tu chłopczyku chciałeś? - No chciałem, żeby mi zrobić dobrze. Oczywiście mam pieniądze! Panienka zaprosiła Jasia do środka, zaprowadziła go do kuchni, ukroiła trzy wielkie pajdy chlebka, posmarowała je masłem i czekoladą i podała Jasiowi. Po godzinie Jasiu wraca do domu i krzyczy: - Mamo, tato! Byłem w agencji towarzyskiej! Ojciec o mało nie spadł z krzesła, mamie oczy na wierzch wyszły. - I co? - pytają Jasia po krótkiej chwili. - Dwie zmogłem, ale trzecią już tylko wylizałem. ### Nauczycielka daje klasie zadanie: -ułóżcie zdanie zawierające słowo ANANAS. Pierwsza zgłasza się Małgosia: -Ananas jest zdrowym owocem. Później zgłasza się Paweł: -Ananas rośnie na palmach. Teraz ty Jasiu mówi nauczycielka. A Jasiu na to: -Basia puściła bąka A NA NAS leci smród. ### Jasiu jedzie na rowerze do kościoła a ksiądz do Jasia: -dlaczego nie wchodzisz do kościoła? Jasiu na to: -bo nie ma kto mi popilnować roweru. ksiądz odpowiada: -duch święty ci popilnuje. Jasiu wchodzi do kościoła i żegna się przed krzyżem "w imię ojca i syna amen". Ksiądz się go pyta: -a gdzie duch święty? Jasiu odpowiada: -pilnuje mi roweru. |
MarCus Om dostał 7 podziękowań za ten post. |
15-08-2010, 13:37 | #517 |
..:: Klubowiczka ::..
Dołączył/a: 27 Jun 2010
Miasto: Tomaszowice/ Lbn
Wiek: 32
Postów: 528
Tematów: 7 Podziękowań: 1 056
THX'ów: 450
Imię: Klaudia
Wzmianek w postach: 0
Oznaczeń w tematach: 1
Plusów: 11 (+)
|
Odp: [24.02.08] Najlepszy Znany Wam Kawał
Trzy kobiety, 30 latka, 40 latka i 50 latka spotykają się w barze i szukają rad na poprawienie swojego życia seksualnego. Wpadły na to, że ubiorą się w lateks i szpilki. Na drugi dzień spotykają się w barze i opowiadają jak poszło, zaczyna najmłodsza:
- U mnie świetnie. Mąż wrócił, zobaczył mnie, rzucił wszystko i w sypialni kochaliśmy się 2h. Druga na to: - U mnie też super, wprawdzie trochę krócej, bo już nie może tyle co kiedyś, ale dawno się tak nie kochaliśmy. Trzecia siedzi cicho. - No a u Ciebie Anka? Jak było opowiadaj! - Dajcie spokój mój wpadł do domu zobaczył mnie w lateksie z pejczem obok drzwi do sypialni i krzyczy: "CO NA OBIAD BATMANIE!"
__________________
|
klaudynson dostał 12 podziękowań za ten post. |
16-08-2010, 11:33 | #518 |
..:: Świeżak ::..
Dołączył/a: 04 Jul 2010
Miasto: Biała Podlaska
Wiek: 31
Postów: 8
Tematów: 0 Podziękowań: 6
'Thanks' : 10 w 1 Poście
Imię: Paweł
Wzmianek w postach: 0
Oznaczeń w tematach: 0
Plusów: 1 (+)
|
Odp: [24.02.08] Najlepszy Znany Wam Kawał
Co noc gospodarzowi ginęła jedna kura z kurnika. Postanowił sprawdzić jak to się dzieję i wieczorem skradł się pod kurnik i spotkał tam liska i zaczęli rozmawiać:
-Co tutaj robisz lisku? -Nic. -Czy to ty kradniesz mi kury? -Nie. A to był on. |
zorronight dostał 10 podziękowań za ten post. |
17-08-2010, 12:31 | #519 |
..:: true Member ::..
Dołączył/a: 10 Apr 2009
Miasto: Kraków
Wiek: 34
Postów: 610
Tematów: 17 Podziękowań: 2 850
THX'ów: 123
Imię: Adrian
Wzmianek w postach: 0
Oznaczeń w tematach: 0
Plusów: 3 (+)
|
Odp: [24.02.08] Najlepszy Znany Wam Kawał
Idzie dwóch pijanych gości po torach.Nagle jeden z nich mówi:
K**wa, ale dziwne te schody... poręcz mają za nisko.- Drugi na to: Ty słyszysz?? winda jedzie. |
Trewq dostał 6 podziękowań za ten post. |
17-08-2010, 12:42 | #520 |
The Darkness is coming...
|
Odp: [24.02.08] Najlepszy Znany Wam Kawał
Noc. W kuchni ze skrzypieniem otwierają się drzwi lodówki. Wychodzi z niej spasiona mysz, w jednej łapie trzymając prawie kilogramowy kawał żółtego sera, a drugą ciągnąc za sobą wielkie pęto kiełbasy. Idzie do pokoju skąd rozlega się potężne chrapanie gospodarzy i taszczy ten cały majdan przez środek izby w stronę szafy, pod którą ma wejście do swojej nory. Już jest przed wejściem, gdy w świetle księżyca dostrzega pułapkę na myszy, a na niej malutki kawałeczek słoninki. Mysz kręci z dezaprobatą głową i mruczy pod nosem:
- Jak dzieci, ku*wa, jak dzieci...
__________________
|
BarteQ_ dostał 8 podziękowań za ten post. |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
[Dyskusja] Najlepszy kawałek na koniec życia? | XeraN | Przy piwie ... | 189 | 09-10-2011 19:11 |