|
Szczegóły wątku: Autorem wątku jest: CoreMoreRun Temat ma 64 komentarzy i 12629 odwiedzin. Ostatni komentarz napisano 06-05-2021 (17:44). |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
31-10-2020, 08:27 | #31 | |
Trance
Dołączył/a: 04 Mar 2008
Miasto: mchw
Wiek: 31
Postów: 5 641
Tematów: 274
Moja Galeria: 7
Podziękowań: 4 739
THX'ów: 5 357
Imię: Artur
Wzmianek w postach: 0
Oznaczeń w tematach: 32
Plusów: 800 (+)
|
Odp: CoronaVirus
Cytat:
Za chwilę powiedzą że przez strajki epidemia się rozprzestrzenia dzięki obywatelom i pomocy nie będzie bo sami jesteście sobie winni.
__________________
|
|
|
31-10-2020, 23:12 | #32 | |
.: Wygnany :.
Dołączył/a: 22 Jul 2009
Miasto: Łyskonzin
Wiek: 33
Postów: 4 843
Tematów: 377 Podziękowań: 1 523
THX'ów: 23 375
Tematy Tygodnia: 0
Nominacje T.T. : 5
Wzmianek w postach: 4
Oznaczeń w tematach: 18
Plusów: 94 (+)
|
Odp: CoronaVirus
Cytat:
Ps. Jeśłi nie znacie do tej pory nikogo kto przez to przechoził, to pytać Chrzestny mojej córki obecnie przechodzi wirusa, różnica w wieku między nami to 4 lata test wykonany na własny koszt, bez sanepidu, bez nikogo, kto by się nim interesował, bez narzuconej przez sanepid kwarantanny, bez telefonów. Totalny null. To państwo jest ulepione z gówna i mam nadzieję, ze po mocnym deszczu tak samo się rozpuści i rozleci :D
__________________
|
|
01-11-2020, 06:20 | #33 | |
Trance
Dołączył/a: 04 Mar 2008
Miasto: mchw
Wiek: 31
Postów: 5 641
Tematów: 274
Moja Galeria: 7
Podziękowań: 4 739
THX'ów: 5 357
Imię: Artur
Wzmianek w postach: 0
Oznaczeń w tematach: 32
Plusów: 800 (+)
|
Odp: CoronaVirus
Cytat:
Przez to byłem ściągnięty z urlopu do pracy w tym tygodniu ; ) Cały przyszły tydzień mam rozplanowany pod covid i wyrównanie braków kadrowych ; )
__________________
|
|
01-11-2020, 13:35 | #34 | |
Szefowa
Dołączył/a: 10 Aug 2008
Miasto: Łódzkie
Postów: 9 835
Tematów: 1472
Moja Galeria: 474
Podziękowań: 4 443
THX'ów: 23 279
Tematy Tygodnia: 0
Nominacje T.T. : 414
Imię: Justyna
Wzmianek w postach: 161
Oznaczeń w tematach: 87
Plusów: max. (+)
|
Odp: CoronaVirus
Takie nastały czasy, że pojawiły się zachorowania na wirus dotychczas nieznany, a przy tym została wywołana pandemia niewiedzy, strachu co prowadzi do paniki - pandemii paniki.
Wirus z nami już zostanie na zawsze jak i pozostałe, które już znamy. Kwestia tego czy pogodzimy się z tym i znajdziemy na niego sposób. Żeby pomyślnie z tego wybrnąć trzeba by było zrobić to ze spokojem i należytym rozsądkiem czego niestety brak. Niestety obecny naszej stan służby zdrowia zawsze był kiepski, a teraz mamy na to czysty dowód. Żaden rząd o to nie zadbał i nawet nie próbował, a teraz jest efekt... Prawdopodobnie nie mamy jeszcze szczytu zachorowań, a już szpitale są niewydolne. Myślę, że póki co najmniej pół kraju nam nie zachoruje (według statystyk) to nadal będziemy żyli w czasie siania paniki oraz nakładania różnych obostrzeń. Nie będę rozwodzić się nad decyzjami rządu bo widzimy jakie bywają - nielogiczne, nieprzemyślane i nierozsądne. Jestem już po tej całej korono-chorobie oraz korono-procedurze i to co mogę powiedzieć jeśli chodzi o procedury czy objęcie mnie opieką, nie mogę narzekać. Zaczynając od pracodawcy (moich bezpośrednich przełożonych jak i działu bhp) oraz mojej przychodni zdrowia, którzy co jakiś czas (1-2 dni) dzwonili by dowiedzieć się jak mój stan zdrowia, Policjantów, którzy kontrolowali i również wypytywali o zdrowie oraz czy potrzebujemy jakiejkolwiek pomocy np. z zakupami, a kończąc na sanepidzie, który mimo wszystko pokierował mnie odpowiednio. Oczywiście jest kilka rzeczy, które pozostawiały do życzenia - szpital mnie nie zgłosił do sanepidu mimo, że otrzymał dane, wiec musiałam sama wydzwaniać w tej sprawie, po wymaz przyjechano do mnie dzień później, z wynikiem nikt się ze mną nie skontaktował - dowiedziałam się o wyniku jak dostałam sms z nową datą odsiadki na izolacji domowej i następnie dodzwoniłam się do sanepidu z informacją co dalej. Dla chcących wiedzieć, po pozytywnym wyniku musisz skontaktować się ze swoim lekarzem, który zrobi ci teleporade oraz da l4. Jak nie masz objawów (jak Ja) to po zwolnieniu jesteś wolny. Kwarantanna i izolacja trwa do godziny 22 ostatniego dnia. Potem już testów nie robią. Łącznie siedziałam 7 dni kwarantanna i 10 dni izolacji. To co mogę dodać to, że znajomość i zastosowanie procedur jest zależne od województwa oraz ilość przypadków z jakimi mają do czynienia. O ile w moim łódzkim było to jak opisałam to w lubuskim chyba nie ogarniali bo mają mało przypadków (mój brat tam mieszka). On sam sie zgłosił do lekarza, który pokierował go na wymaz, dał antybiotyki i l4. Sanepid za to wydzwaniał kilka razy dziennie i to z różnych siedzib by brać od niego wywiady. Za każdym razem twierdzili, że nie mają jego wywiadu w systemie dlatego dzwonią. A że jest jeszcze wojskowym to dodatkowo wydzwaniali do niego z wojskowego sanepidu. Mój brat ostatecznie dzieki lekarzowi przesiedział 10 dni izolacji, ale jego niektórzy koledzy jeszcze do tego dostawali od sanepidu kolejne 10 dni kwarantanny, a wiec siedzieli 20 dni. A skąd wylądowałam na kwarantanne? Cytat:
Szpitale słysząc, że ma ktoś gorączkę nie chcieli brać pacjenta twierdząc, że nie ma miejsc mimo, iż dyspozytor powiedział, że one są i tam maja zwieźć, a wiec ją wozili do kilku szpitali. Jeden zgodził się przyjąć ale tylko pod warunkiem testu i zrobienia prześwietlenia. Wynik pozytywny i znowu transport do takiego gdzie będzie to miejsce na dziale zakaźnym. Tylko przez 2 dni mogłam z nią porozmawiać przez telefon, przez kolejne 2 dni już nie mogłam - zmarła po 4 dniach od zabrania z domu.... Miała tyle niewydolności, że nie możemy nadal uwierzyć, że w jednym momencie one tak dały o sobie znać... Covid nie był bezpośrednim powodem, ale zrobił tyle by te inne dolegliwości nasiliły się tak, że skończyło się tak a nie inaczej... tragicznie. Nie dziwmy się, że umiera tyle osób na choroby współistniejące z covidem... tak niestety będzie, wiedząc, że otyłość czy cukrzyca to choroba cywilizacyjna, a jeśli ktoś ma jeszcze problemy z krążeniem czy sercem to może okazać się to zabójczym combo. Póki prowadzisz zdrowy tryb życia.. nie masz nadwagi i ćwiczysz oraz kontrolujesz swój stan zdrowia robiąc np. badania profilaktyczne to spokojnie przeżyjesz. Chorobę przeszłam bezobjawowo lub skąpoobjawowo - nie wiem do końca, być może nawet okazać się, że test źle pokazał wynik. Z tego wszystkiego muszę brać leki nasenne przepisane przez lekarza. Męczy mnie poczucie winy, że mogłam to przynieść i poroznosić... nie wiem czy czas mnie uleczy, czy wyląduje na kozetce, albo za rok wszystkich świętych będzie moim świętem... To co mogę i chcę teraz zrobić by w jakiś sposób odpokutować to po skończeniu okresu przejściowego od izolacji, pójdę oddać osocze. Niezależnie czy wierzycie w covid czy nie, to nie polecam Wam bagatelizować zaleceń bo tu nie chodzi o zdrowych tylko o tych już schorowanych. Uwierzcie mi, nie chcecie mieć nikogo z bliskich na sumieniu. |
|
01-11-2020, 22:10 | #35 | ||||
.: Wygnany :.
Dołączył/a: 22 Jul 2009
Miasto: Łyskonzin
Wiek: 33
Postów: 4 843
Tematów: 377 Podziękowań: 1 523
THX'ów: 23 375
Tematy Tygodnia: 0
Nominacje T.T. : 5
Wzmianek w postach: 4
Oznaczeń w tematach: 18
Plusów: 94 (+)
|
Odp: CoronaVirus
@Trush
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Jest mi bardzo przykro, współczuję, nie obarczaj siebie winą, nikt nie wie, gdzie się może zarazić, skąd przynieść, jeśli zdecydowałaś, że oddasz osocze, to jest max, co możesz zrobić, by inni przeżyli, rząd ma w dupie (lubelskie) o testach dowiesz się jedynie po zalogowaniu na portalu pacjenta. Sanepid nie dzwoni, nie wysyła sms, to jest kraj ulepiony z gówna, i gówno z tego kraju będzie. Tak samo boję się o rodzinę, a mam sporą, mama olbrzymi kontakt z ludźmi, ojciec ma ozonowanie, sam przy swojej pracy ograniczam z nimi kontakt. Przypadek, który jest mi bliską osobą? 33 lata, szczupły, może lubi whisky, zdrowy, praca właściwie, w porównaniu do mnie - bez stresu. Ma covid... Pisał, że miał taki ból mięśni, jakby mu je bez znieczulenia odrywali. smak, węch koniecznie brak. Po 8-10 dniach... dał radę. Cytat:
__________________
|
||||
Sanbit dostał 3 podziękowań za ten post. |
02-11-2020, 10:18 | #36 | |||
Szefowa
Dołączył/a: 10 Aug 2008
Miasto: Łódzkie
Postów: 9 835
Tematów: 1472
Moja Galeria: 474
Podziękowań: 4 443
THX'ów: 23 279
Tematy Tygodnia: 0
Nominacje T.T. : 414
Imię: Justyna
Wzmianek w postach: 161
Oznaczeń w tematach: 87
Plusów: max. (+)
|
Odp: CoronaVirus
Cytat:
Dzięki za wsparcie To jest ciężkie kiedy nie wiesz kiedy się zaraziłeś, gdzie i od kogo. Dzieje się taka sytuacja i nie wiesz kto od kogo pierwszy załapał... zaczynasz myśleć, roztrząsać i zadawać sobie pytanie "ale jak to się stało?". Z czasem zaczynasz się zastanawiać czy jesteś ofiarą czy oprawcą... kogo jeszcze zaraziłam, kogo będę mieć na sumieniu... w trakcie dalszego i głębszego myślenia, wnioski mogą bywają na prawdę dołujące. Okres kwarantanny i izolacji był ciężki... masz tyle wolnego czasu, że aż nie wiesz co możesz zrobić i co chcesz, a wiec nic ci się nie chce.. nawet jeść. Nie możesz wyjść, choćby pojechać na rowerze żeby się przewietrzyć.. czujesz się jak w więzieniu. Więc tylko leżysz, nie jesz, myślisz i nie śpisz. Każdy dzień trwał jak co najmniej tydzień. Potem wróć do pracy i spójrz tym ludziom w twarz... naraziłam ich oraz ich rodziny. Na szczęście z mojego otoczenia nie zauważono zachorowań. Nikt ze znajomych nie ma do mnie pretensji, nikt nie traktuje jak zarazę, a okazują wsparcie, jest to dla mnie podbudowujące. Cytat:
Stracił węch i smak oraz miał gorączkę powyżej 38 stopni. Nie ma konkretnego leku na covida i leczy się go objawowo oraz tak samo jak grypę. Dostał więc jak to lekarz określił "standardowy covidowy zestaw": taki 'antybiotyk' na wirusy (rupafin dla zainteresowanych), jakiś osłonowy oraz pyralginę na gorączkę. Po około 5-7 dniach ustała gorączka i powoli zaczął smak i węch wracać. Cytat:
Najważniejsze, że dał rade. Nawet Ci wydawać się zdrowi, mogą nie mało cierpieć. Dlatego ważne, jest by mimo wszystko uważać na siebie. To nie kwestia wiary czy uznajemy wirusa... on po prostu jest i może Cię dopaść... kwestia jest czy mu pomożesz i zrobi to już, w momencie chaosu kiedy nie ma dużej możliwości leczenia, a szpitale są przepełniane CZY utrudnisz mu zadanie i chwyci Cię kiedy bez problemu dostaniesz niezbędną pomoc. Jak ktoś nie miał jeszcze 'sytuacji covidowej' czy podejrzeń i nie wie gdzie najpierw się zgłaszać to zalecam zgłosić się do lekarza, a nie sanepidu bo to tylko urząd. Lekarze w tej chwili mają najwięcej mocy urzędowej. |
|||
Użytk. którzy podziękowali Trush za ten post: |
02-11-2020, 10:43 | #37 | |
Trance
Dołączył/a: 04 Mar 2008
Miasto: mchw
Wiek: 31
Postów: 5 641
Tematów: 274
Moja Galeria: 7
Podziękowań: 4 739
THX'ów: 5 357
Imię: Artur
Wzmianek w postach: 0
Oznaczeń w tematach: 32
Plusów: 800 (+)
|
Odp: CoronaVirus
Poniżej dane z konferencji medycznej z marca bieżącego roku. Kilka informacji może się komuś przydać.
Cytat:
__________________
|
|
kellrez dostał 2 podziękowań za ten post. |
05-11-2020, 21:17 | #38 | |
.: Wygnany :.
Dołączył/a: 22 Jul 2009
Miasto: Łyskonzin
Wiek: 33
Postów: 4 843
Tematów: 377 Podziękowań: 1 523
THX'ów: 23 375
Tematy Tygodnia: 0
Nominacje T.T. : 5
Wzmianek w postach: 4
Oznaczeń w tematach: 18
Plusów: 94 (+)
|
Odp: CoronaVirus
Cytat:
Marzec, kolego, mamy listopad,.. białka, które biorą udział w żywieniu wirusa są od dawna oddzielone. Wiadomo, że witamina D oraz C są przez cały rok porządane przez organizm, Ta konferencja jest na ten moment o dupę potłuc, objawy są grypowe, ale wirus jest inny.
__________________
|
|
Sanbit dostał 2 podziękowań za ten post. |
05-11-2020, 22:23 | #39 |
..:: Super Moderator ::..
|
Odp: CoronaVirus
Dzisiaj miałem test, podobno zakaziłem się w pracy (skierowanie na test od pracodawcy). Zakażenie poszło od kolegi, który potencjalnie mnie zaraził a sam nie zapadł na chorobę, przechodzi bezobjawowo. Nie wiem czy to psychoza czy co ale czuję się tak przeziębiony jak nigdy w swoim życiu. Wahania temperatury ciała (codziennie o różnych porach rożne wartości, chociaż dwa dni temu miałem 37,5), ogólne osłabienie organizmu, mocne bóle w kościach, dziwny suchy kaszel bez plwocin, koszmarne bóle głowy. Czekam na wynik.
__________________
|
Pete Stan dostał 2 podziękowań za ten post. |
06-11-2020, 19:00 | #40 |
.: Wygnany :.
Dołączył/a: 22 Jul 2009
Miasto: Łyskonzin
Wiek: 33
Postów: 4 843
Tematów: 377 Podziękowań: 1 523
THX'ów: 23 375
Tematy Tygodnia: 0
Nominacje T.T. : 5
Wzmianek w postach: 4
Oznaczeń w tematach: 18
Plusów: 94 (+)
|
Odp: CoronaVirus
Nie martw się, niebawem dojdzie brak smaku, gorzałę będzie można duszkiem pić
Tak czy inaczej, szybkiego powrotu do zdrowia, mój przyjaciel też przez to przechodził (dobrze, że nie mieliśmy jakichś kontaktów przez ost. miesiąc)
__________________
|
|
|