Marcel Woods przyszedł na świat jako Marcel Scheffers. Nigdy nie zdradził dlaczego zmienił ksywe, ale nie to jest najważniejsze w jego biografii. Pierwszym prawdziwym sukcesem Marcela, który odnotował zmysł wszędobylskich zachodnich reporterów był 'De Bom' wydany w 2001 roku. Ten kawałek dzięki powiewowi świeżości jaki wprowadzał do świata muzyki, niczym błyskawica zaatakował szczyty list przebojów w Europie zachodniej. Co więcej prawdziwym ewenementem okazała się jego wielka popularność w USA, Chinach, Korei, Japonii, Hiszpanii i Meksyku. Idący za ciosem Marcel Woods postanowił skupić się na działalności producenckiej. Charakterystycznym elementem jego produkcji jest undergroundowy klimat, który łatwo połączyć z muzycznymi początkami artysty, a mianowicie grywanymi przez niego w latach 90'tych na wpół legalnymi imprezami na przedmieściach wielkich miast holenderskich. Choć w wywiadach, których podobno nie lubi, często podkreśla iż nie lubi remixów, ma ich na swom koncie blisko 50. Wśród nich znaleźć można różnorodne, niemal kontrastowe, produkcje jak te zremixowane na album 'Top 40 act' DJ Sammy'ego, czy 'Strange Morning In December' Reeloop'a.




Od 2002 roku Marcel Woods współpracuje z ID&T. Pierwszym zadaniem Holendra było zremixowanie hymnu Sensation 2002, Który okazał się strzałem w dziesiątkę zyskując przychylność publiczności. Jako DJ'owi związanemu z tak wielkim koncernem Marcelowi trafiła się okazja zremixowania serii hardtrance'owych kompilacji, które nie schodząc z półek sklepów, doczekały się już pięciu edycji. Od pierwszych miesięcy 2005 roku Woods wydaje swoje produkcje w wytwórni 'Be Your Self Music', która pracuje z wąską grupą artystów, do której zaliczają się: Marco V, Rank 1, Ronald van Gelderen, Paul van Dyk, Svenson i Benjamin Bates. Ten swoisty hołd dla jego twórczości i potwierdzenie lat pracy podniósł i tak wysoki prestiż Marcela na arenie międzynarodowej. Jego DJ'skie sety rozpowszechniane również poprzez internet przyczyniły się do błyskawicznie rosnącej popularności artysty. Wraz z Eric'iem Morilo, Woods należy do najszybciej bijących się w górę na drabinie popularności Dutch DJ Awards list, czyli holenderskiej listy najpopularniejszych DJ'ów. Równie dobrze Marcel radzi sobie w rankingu DJ Maga. Przy czym warto wspomnieć motto, którym kieruje się Marcel "Jestem w tym dlatego, że kocham muzykę, nie światła reflektorów". Jako DJ i producent radzi sobie na tyle dobrze, iż postanowił sprawdzić się na poletku wydawniczym. w ubiegłym roku wystartował firmowany jego nazwiskiem label Rytmic Records, który zrzeszając wielu mniejszych ceniących swoją indywidualność artystów jak Walt & Feliz, Showtek i DJ Duro.



Dzięki preferowanemu przez Marcel'a hardtrance'owemu stylowi zdobywając serca Holendrów zyskał szeroką popularność w całej Europie. Przyczyny takiego stanu rzeczy dopatrywać się można w niesamowitym wręcz technicznym opanowaniu i wykształconemu przez lata stylowi. Trzeba też podkreślić, iż muzyczna ewolucja Marcela idealnie zgrywa się z nastrojami i gustami jego rodaków. Marcel ma również na swoim koncie uznawany za gienialny w niektórych kręgach cover starusieńkiego zespołu ABBA. 'Lay All Your Love On Me', bo o ten utwór chodzi, szczególnie ciepło został przyjęty w Stanach Zjednoczonych, podobnie jak projket MDC, który realizował z Sunny'm Trumpets'em przy udziale labela Strictly Rhythm.

Jego wieloletnia praktyka jako DJ związana jest z licznymi projektami, które tworzył ze znanymi producentami z całej Europy. Frequence to duet tworzony przez Marcela i znanego producenta Yves'a DeRuyter'a. Sporo lat pracy Marcel poswięcił na działalność z niejakim Waltem, z którym tworzył Double Unit, Woody Rivers i Methods Of Mayhem. Do szerokiej gamy wspólpracowników Woods'a zaliczyć można jeszcze Jom'a (MDC), S.H.O.K.K.'a (Woodshokk) czy DJ Zanyi Nexus (virus). Choć sporo czasu spędza w swoim supernowoczesnym studio nagraniowym w Eindhoven regularnie odwiedza największe festiwale muzyczne i udziela się w radio. Lata pracy to występy na Mayday, Sensation White i Black, Defcon 1, Aquabest, Antwerp is Burning, Trance Energy czy Mysteryland. Równocześnie jest residentem klubu Zino, cieszącego się dużą popularnością wśród Holendrów.

22-24 lipca zabawi Polską publicznośc na Sunrise !

Napisał Uciex Ja miałem zaszczyt posłuchania go na żywo jak był w Protectorze Brzeski :D. Naprawdę świetna muza, potrafi rozbawić publiczność, widać jego profesjonalizm. Mam jego seta z tej imprezy, mogę wrzucić jak chciecie... Dał czadu :D