(L) IBI$Z (L)

  

Nie przypominam sobie żeby Legia błąkała się po tyłach tabeli. W ciągu ostatnich 20lat to najgorszym wynikiem jest 5miejsce i to raczej nie są tyły tabeli.
A obecny sezon jest dopiero po 7kolejkach więc do końca sezonu może Lech się poprawić i być w czubie tabeli ale nasza liga jest nieprzewidywalna i może zakończyć się różnie.

__________________

Konr@do

  

Nie mówię że na koniec sezonu, ale w trakcie, wielokrotnie, nie ma co się tylko sugerowac miejscem w tabeli, było wiele sezonów w których miała tak dużą stratę do lidera że się nie liczyła w drodze o mistrza(naliczyłem 5 sezonów w przeciągu ostatnich sezonów, w których strata do mistrza wyniosła około 10 punktów +-). Dlaczego o tym mówię? Dlatego że nasze drużyny nie mają takiej stabilizacji która pozwoliłaby im ciągle być na szczycie, grając jak przystało na najlepsze drużyny w kraju. Teraz tabelą nie ma się co sugerować skoro wszystko sie podzieli na pół ... Dziwna ta liga, a ten podział nie sprawiedliwy

__________________

Kali1992

  

No proszę Lech się przebudził - ciekawe czy to jednorazowy zryw
Zabieg z młodym młodymi bardzo dobry. Jedna odważna decyzja i jest efekt.

Legia od 1936 roku nie spadła z ligi, a w ostatnich latach nie była w dole tabeli na koniec sezonu.

Ciekaw jestem jak ten sezon się skończy i jak będzie wyglądała sytuacja w niższych ligach gdzie sporo klubów teraz spadnie oraz czy reforma przetrwa 2 lata

Konr@do

  

WISŁA -Legia 1-0
No i to czego oczekiwałem, Wisła nie zagrała super meczu, oddała inicjatywe i czyhała na błędy rywala, i wykorzystała je z zimną krwią, dzięki akcji Garguła - Brożek. Swoją drogą przed sezonem większość twierdziła że Brożek Wisły nie zbawi, jak widać jest jednym z najlepszych napastników w kraju, i jak na tą ligę zjada większość tych ogórów na śniadanie
Legia miałateż swoje sytuacje, ale nie tak klarowne jak Wisła, wsumie to nie zagrali źle po tej kompromitacji z Apollonem, prowadzili grę ale czy coś z tego wynikało? W zasadzie nic, i mówienie że Legia ma dwa równorzędne składy wydaje się w tej chwili troszkę śmieszne, chociaż i tak mają w tej chwili chyba najlepszą kadrę w ekstraklasie, chociaż jak mówiłem nie przekłada się to na efekty na boisku.
Szkoda tylko że te mecze teraz nie mają tak dużej wartości, skoro 3 punkty to tak na prawdę 1,5 ...
Więcej takich meczów - tzw derbów Polski i będzie się może bardziej chciało oglądać naszą piłkę kopaną.
Trybuny pełne - rekord frekwencji ! dobra atmosfera, pokazaliśmy że i bez piro da się przygotować coś ciekawego na trybunach



I jak zwykle "popisała" się policja, co to ku*wa za kraj, gdzie takie debile mogą robić co chcą ...

I atakować niewinnych ludzi

__________________

Piaszeczki

  

Brożek to typowy egzekutor. Jako jedyny ofensywny zawodnik potrafił podnieść piłkę przy strzale. Gdyby Legia miała takiego Brożka to chyba nie zakończyło się na zerowym koncie. Żyro i Dwaliszwili przy swoich okazjach się nie popisali. Wszystko po ziemi, liczyli na farta...

__________________

First Mind

  

Nie jestem kibicem żadnego z tych klubów, ale sorry. Oprócz tego, że przez 20% meczu napinaliście się na Legię nie pokazaliście nic. Machajki, serpentyny są właściwie u Was cały czas więc nie wiem co w tym takiego ciekawego.

Konr@do

  

Dla Ciebie moze to nic, bo nie zdajesz sobie sprawy ile wysilku wymagalo przygotowanie tego, zdobycie serpentyn w kolorach barw, tutaj chodzilo o to aby caly stadion przy tej frekwencji byl zaangazowany w ta oprawe, wiec rozumiem ze moze sie Tb nie podobac, ale jestes tylko postronnym obserwatorem. Co do dopingu czego sie spodziewales w takim meczu? Wzajemnej milosci? Stadion to nie teatr, myslisz ze w Wawie tak nie jest? Specyfika meczu, widze tego tez nie zrozumiesz.
Wracajac do oprawy zrobienie czegos odmiennego jest chyba lepsze niz powielanie pomyslow od innych? Kibice Wisly chca byc wladnie taki prekursorami, aby inni ich nasladowalia nie na odwrot, zreszta kibice tez maja ograniczony budzet a bedzie jeszcze wiele meczow w ktorych mozna pokazac sile kibicowska i tak byla moc!


Sent from my iPhone using Tapatalk

__________________

brzooskaa

  

Mecz Wisły i Legii tak naprawdę był doskonałym przykładem w jak tragicznym stanie jest polska liga. Smuda, trener który dostał w prezencie najłatwiejszą grupę na Euro, mistrzostwa u siebie, najlepszych zawodników od dobrych kilkunastu lat, nie potrafił przez dwa i pół roku przygotować drużyny na 3 mecze. Wraca do polskiego klubu, ma w składzie zawodników których trudno nazwać profesjonalnymi piłkarzami i w naszej żałosnej ekstraklapie wygrywa wszystko jak leci, łącznie z najlepszą drużyną która dostaje baty u siebie z drużyną z Cypru. W dodatku Broziu grajacy pierwsze skrzypce, gdzie za granicą przez 3 lata strzelil z 5 goli, a trener Celticu pukał się w czoło co takie drewno robi w jego zespole. Ta nasza liga to po prostu coś strasznego. Podziwiam ludzi którzy są w stanie obejrzeć 90 min jakiegokolwiek meczu z tych naszych wirtuozów..

__________________

Konr@do

  

Nie sztuką jest oglądać Real czy Barcelonę, ale ja jakoś nie odczuwam w takich meczach emocji, jestem emocjonalnie związany z Wisłą, i nawet najgorszy najnudniejszy mecz jest ważny i emocjonujący mimo że poziom często bywa niski.
A co do tego niskiego poziomu naszej ligi, no tak, widać to po wpadkach w europie, ale nie dramatyzujmy, bywają dobre mecze, gdzie można oglądać z zaciekawieniem, a gdy liga podzieli się na pół, w grupie mistrzowskiej będzie wiele dobrych meczów

__________________

benek2411

  

Legia to dno dna i gałganiarstwo. Popisali się tak samo z Wisłą jak i z cypryjczykami więc nie wiem czym tu się jarać.

__________________