Memciu

  

Co do goli to każdy gol w meczu [nie licząc karnych] był majstersztykiem

Pierwszy, no to był co do cm obliczone uderzenie :D Wręcz idealnie trafił.

Drugi gol to już zapał Drogby, który po stracie gola za wszelką cenę robił wszystko by nie przegrać tego Finału. Wręcz niemożliwy był Drogba w końcówce, wszędzie go było widać, na każdej pozycji.

Dla niego w szczególności to zwycięstwo jest, bo to on najbardziej zasłużył na nie.

__________________

Matan Zajcev

  

Mecz bardzo przyzwoity, zwłaszcza w dalszej części gry. Chelsea, pomimo iż grali defensywnie, mieli swoje okazje i nie dziwię się, że strzelili gola. Bayern, cóż, czarna rozpacz, to samo co Barcelona - jak się ma tyle okazji, jak się ma karnego i się ich nie wykorzystuje, to nie ma się co dziwic, że przegrywają. Robben grał jak Rasiak, niby się starał, ale co miał to spieprzył. Pozostali też nie lepiej - ewidentnie widac było brak pomysłu na grę. Londyńczycy za to mieli fenomenalnego Drogbę, który dwoił się i troił - absolutnie piłkarz meczu.

Arjen zdecydowanie największy przegrany tego sezonu - nie strzelił karnego w meczu z BVB, przez co stracili szanse na wygranie Bundesligi, teraz znów nie wykorzystał jedenastki w MEGA ważnym momencie. Zresztą to nie pierwsze jego tego typu akcje, w 2010 w finale MŚ zmarnował dwie setki w sytuacjach sam na sam.

Gratuluję Chelsea, chociaż wolałem, aby wygrali Bawarczycy. Szkoda mi Tottenhamu, idiotyczny ten przepis o tym, że zdobywca LM musi grac w następnej edycji. G.... prawda, nic nie musi, o tym, kto gra w CL decyduje postawa w krajowych rozgrywkach, a nie w Lidze Mistrzów.

__________________

Unlucky

  

Pewnie to samo co przeżywał John Terry. Co do Drogby - mam nadzieję, że uda się ściągnąć Hulka który będzie go godnie zastępował.

Wojdy

  

Mecz naprawdę mógł się podobać zwłaszcza od drugiej połowy. Chelsea mega cofnięta i próba gry z kontry. Bayer miał bardzo ciężko w akcjach ofensywnych ponieważ było bardzo mało miejsca na grę. Co nie zmienia faktu, że mając tyle sytuacji powinni coś strzelić. Warto wspomnieć Robbena, który marnuje karnego w drugim ważnym meczu dla Bayernu. Wczoraj według mnie zagrał słabo mimo, że miał parę akcji w swoim stylu ale co z tego jak piłka lądowała na 3 piętrze stadionu. Szkoda chłopaków z bawarii bo tak naprawdę na swoje życzenie przegrali ten mecz.
Chelsea nie powaliła mnie na kolana. Nie grali nic oprócz tej bramki Drogby z rzutu rożnego, który był notabene pierwszym takim stałym fragmentem gry. Nie lubię Chelsea ale podziwiam tam jednego zawodnika od zawsze i jest to właśnie Drogba. Jeśli już musiał być taki scenariusz tego finału to cieszę się, że to właśnie on został bohaterem meczu.

__________________

Odki

  

Znowu wynik nie adekwatny do gry. Bayern przegrał finał na własne życzenie.

Karolinho

  

W końcu. Puchar jest tam gdzie jego miejsce. Byłem oczywiście za Chelsea.

"idiotyczny ten przepis o tym, że zdobywca LM musi grac w następnej edycji. G.... prawda, nic nie musi, o tym, kto gra w CL decyduje postawa w krajowych rozgrywkach, a nie w Lidze Mistrzów. "

przepis może i idiotyczny ale chyba logiczne jest, że zdobywca Pucharu Miszczów musi bronić trofeum. Taka sama sytuacja była z Liverpoolem ale wtedy pamiętam, że tego głupiego przepisu nie było i grało 5 zespołów z Anglii w LM. Cyba niczego nie pomieszałem.

__________________

Houselevels

  

MYM zdaniem mecz slaby, przez pierwsze 35 min wolałem się nayebac niż oglądać. Bayern 'oddał' Londyńczykom ten puchar: wygrywali 1-0, mogli strzelić karnego na 2-1. Chelsea nie należy się ten puchar za tak marny sezon, to jest trochę przygnębiające, że w PL drożyna która zajęła 6. miejsce zgarnęła Ligę MISTRZÓW



btw. totenham OUT haahaha

__________________

JJU

  

No ale obrońca tytułu powinien być uznawany za drużynę powiedzmy neutralną

Arthur K.

  

Dobra, przepis taki jest i żaden forumowicz tego nie zmieni, jedynie ponarzekać (jak zawsze) możemy.

Taki właśnie powinien być finał,z początku nudny,potem nieco rozrkęcony ale prawdziwe emocje na sam koniec.

Wszyscy chwalicie zawodników,ale nie zapominajcie o Roberto Di Matteo (kiedyś też był zawodnikiem Chelsea). Ten człowiek zasługuje na słowa uznania, ogromne brawa dla niego. Nie jestem fanatykiem Chelse'a, ale byłem za nimi od początku do samego końca. Skakałem jak głupi po karnym strzelonym przez Drogbę, niesamowite emocje i za to gdybym mógl to osobiście podziękował bym i jednej i drugiej drużynie.

To był magiczny wieczór piłkarski, oby takich jak najwięcej !

__________________

Czarny Lulek

  

Chelsea sobie ten puchar wybiegała. I z Napoli i z Barcelona i w koncu z Bayernem. I napewno bardziej zasłuzyła na zwycięstwo niż Bayern , który jest niszczony przez Borussie.
Robben to porażka sezonu , spieprzył Bayernowi wszystko co się dało.
Może zostawił Robbena na koniec , ale mam wrażenie , że Heyckens wolał dać strzelać nawet Neuerowi , byle by nie Robbenowi xD

Gratulacje dla Chelsea raz jeszcze , za rok puchar bedzie w Madrycie