KaJo.

  

Denerwują mnie ludzie którzy nazywają Barcelonę "aktorzykami". Obejrzałem wczoraj pierwszą połowę Realu Madryt z Atletico i byłem trochę poirytowany zachowaniem piłkarzy Realu Madryt :/. W pierwszej połowię (drugiej już nie oglądałem) naliczyłem aż 5 prób wymuszeń faulu, ale to co zrobił w 17 minucie Di Maria to nawet Sergio Busquets
wysiada , był faul a on za chwilę podbiega i piłkarz Atletico ruszył lewą ręką a Di Maria łapie się za twarz i się wywala jak by go ktoś jęb** nie wiem jak mocno xDD Za to powinna być czerwona kartka dla Di Marii , tak samo 7 minuta Krystyna biegnie , obrońca wykonuje czysty wślizg a Krystyna leży i już pretensję ma do sędziego że faulu nie odgwizdał. Zanim ktoś powie że Barcelona jest aktorami to niech obejrzy parę meczy Realu i policzy ile razy próbują zmusić sędziego do błędu.

lion.

  

tak, tylko , że ja tu wchodze, aby poczytać sobie posty userów na temat futbolu w sensie pozytywnym, a nie przekłócanie sie nawzajem kto lepszy, kto gorszy ; )
meczu ani jednego nie widziałem , więc sie nie będe na ten temat wypowiadał.
jak to ktoś mówił wyżej, Barca ma problemy z Getafe i to duże..
już w tamym sezonie twierdziłem, ze Real rośnie w siłe i że będzie mistrzem, ale się jeszcze zobaczy

HakTeck

  

Aktorstwa Basquetsa i Alvesa nikt nie pobije. Więc skończ. Dobrze, że wczoraj piłkarze Realu mieli ochraniacze z "włókna węglowego" hah

__________________

KaJo.

  

To chyba nie widziałeś co zrobił Di Maria Piłkarz Atletico ruszył tylko lewą ręką i nie dotknął go w ogóle , a Di Maria lęgnął na ziemie jak bym nie wiem co go uderzyło xD I leży na murawie na plecach i dłońmi się trzyma za twarz ^^
haha :D to przebija wszystko ^^ Aaa i naucz się pisać bo nie pisze się "Basquets" tylko Busquets

maaarcin741

  

Fakt, oglądałem - machanie przeszczepami Ronaldo po każdym czystym wejściu obrońców Atletico bezcenne :D Di Maria następny aktorzyna. Więc nie oceniajcie Barcelony tylko spójrzcie na swoich "idolków".

__________________

HakTeck

  

Nie obchodzi mnie jak się piszę jego nazwisko. Wszyscy dobrze wiedzą że najlepszą szkołą aktorstwa jest barcelona. Już tak zostało i tego nie zmienisz. Oglądałem mecz na plazmach w klubie grając jednocześnie imprezę, widziałem co zrobił. To nic w porównaniu Basquets'a, który oszukał przeznaczenie i Alvesa, który został sfaulowany niewidzialną noga Pepego.

__________________

maaarcin741

  

Zapomniałeś o Ronaldo który został uderzony boską reką Abate w meczu z Milanem z tamtego sezonu. No i o zdolnościach pływackich Angela ;]

__________________

JJU

  

Taka jest dzisiejsza piłka. Chociaż nigdy nie zapomnę:

benek2411

  

JJU w sumie strzeliłeś sobie i innym kibicom Barcy samobója bo przecież Rivaldo (genialny piłkarz tak notabene) był wtedy jeszcze formalnie piłkarzem BARCELONY w której grał od roku 1997. Widać że w "To coś więcej niż klub" taka tradycja a nawet bym powiedział kunszt gry aktorskiej jest przekazywana z pokolenia na pokolenie

Dla Twojej wiadomości - nie! nie jestem kibicem Realu i nie wpisuje się tu bo Manchesterowi nie idzie. Słyszałem już to setki razy :D

Teraz robicie przepychanki kto bardziej symuluje... niedługo będziecie się kłócić kto większą kupą na tronie stawia - Messi czy Ronaldo
Barceloniacy moi mili, fakty są takie że Królewscy mają 6 punktów PRZEWAGI a z faktami się nie dyskutuje. W sumie rok w rocznie Katalończycy mają zadyszkę ale w tym roku może im się ona gorzko odbić

YO

__________________

JJU

  

Nawet mam koszulkę, za małą, ale mam . Co to za samobój to ja nie wiem, wszędzie są tacy piłkarze.
Benek, każdy symuluje, już nawet w małomiejskich klubach widać kto grał gdzieś wyżej, bo potrafi "przyaktorzyć" (nieudolnie, ale próbuje), fakt faktem czasami jest z tym wszystkim przesada, ale co zrobić, każdy wolałby żeby było inaczej. Nie ma co się licytować kto co gdzie kiedy . Tyle miałem do powiedzenia tym razem.