Kameleon

  

Czołem. Powiem tak, nigdy nie miałem styczności z siłownią, ale czasami robiłem pompki i sporo brzuszków (tak kiedy mi się chciało, bez żadnego planu diety). Wakacje idą i trzeba się wziąć za siebie. Od razu muszę zaznaczyć, że nie mam żadnych przyrządów oprócz drążka czy kilku małych hantli (raz na jakiś czas jeżdżę do kumpla na siłownie, ale tego nie bierzmy pod uwagę bo jest to całkowicie nie regularne). Wyczytałem w necie (w sumie kolega mi to samo polecał), że można zacząć od ABS 2 (A6W niby po skończeniu ABS2) oraz pompek i brzuszków. Przeczytałem wiele tematów na naszym forum, ale jedni piszą tak, drudzy tak i nie wiadomo kogo słuchać ;/ Dlatego potrzebował bym jakiegoś gotowego planu dla mnie.
Wiek: 19 lat. Wzrost: 189 cm. Waga: około 75 kg. Z postury raczej chudy ;/
Oczywiście dieta wchodzi w grę... nie jakaś bardzo mocna, ale dużo białka, węglowodanów oraz ograniczenie tych niedobrych tłuszczów. Mam nadzieję, że mi pomożecie. Proszę osoby, które nie znają się całkowicie na rzeczy o nie wpieprzanie się do tematu ;x
Z góry dzięki , pozdro

Criss Dave

  

Najważniejsze to musisz wiedzieć co chcesz osiągnąć. Powiadasz że jesteś chudej postury. By jakoś prezentować się w wakacyjny czas musisz złapać trochę masy mięśniowej.Uwidocznić mięśnie.Dieta w tym przypadku to podstawa! Bez tego nie ruszysz. Druga najważniejsza w sumie sprawa to sprzęt. Bardzo dobrze by było gdyby on był. Do wakacji w brew pozorom jest bardzo mało czasu. Jeśli wcześniej nie ćwiczyłeś to masz nie lada wyzwanie.
Ćwicz puki co w domu bez sprzętu. Rób wszystkie grupy mięśni po trochu by 'wyjść' z zakwasów. Potem potrzebne będzie już nieco przyrządów.

Kameleon

  

przede wszystkim spalić to, co mam na brzuchu i umocnić mięśnie brzucha tak, aby pokazały się małe zarysy do tego lekko wyrzeźbić klatkę ; - )
dla przykładu foto kolegi, mam trochę lepszą posturę obecnie, czas: 5 miesięcy
i właśnie coś takiego chce osiągnąć !

Dave al Mine

  

polecam ta strone: Program 100 pompek | 100 pompek

sa tam cwiczenia takze na brzuch, nogi itd

ja robie pompki wg tego jak tam podaja...dopiero zaczalem

__________________

Criss Dave

  

hmm... Gdy mięśnie brzucha się poprawią i będzie on już jako taki widoczny to automatycznie ''optycznie'' klatka piersiowa będzie wyraźniejsza
Jak do tego dojść? Jeśli chodzi o brzuch to myślę ze zwykłe brzuszki wystarcza na razie. By pozbyć się zakwasów i przyzwyczaić mięśnie do treningu. Oczywiście wersji brzuszków jest wiele. Popatrz jak możesz je wykonywać i wtedy urozmaicisz sobie trening. Z czasem jeśli będziesz czuł się na siłach to możesz spróbować A6W.
Jeśli chodzi o klatkę piersiową to przydałyby się hantle chociaż. Rzecz jasna pompki na razie możesz wykonywać;p Klatka piersiowa to duża partia mięśni i wymaga ona jednak trochę urozmaicenia w treningu.

Ps. Pamiętaj że spalić tłuszczyk z brzucha a rozbudować i umocnić mięśnie to dwie różne sprawy.

Kameleon

  

ok dzięki wielkie za pomoc
powiem Ci, co póki co planuję:
powoli wprowadzam dietę tj. dużo nabiału [mleko, ser biały, naturalne jogurty etc. etc.], do tego ograniczenie tych złych tłuszczów oraz 2-3 litry wody dziennie
zacząłem A6W oraz od jutra bieganie. będę biegał trzy dni w tygodniu albo więcej, A6W dzień w dzień, a co z resztą? jak myślicie - jakieś przysiady, albo jeszcze jakieś ćwiczenia? mam zamiar właśnie do diety, A6W oraz biegania dołączyć jeszcze przysiady oraz pompki. jak myślicie wykonywać wszystkie te czynności oprócz biegania codziennie? nie będzie jakiś skutków ubocznych ?

Meff

  

Ani A6W ani ABSII nie spali Ci tkanki tłuszczowej, na to pomoże jedynie wysiłek tlenowy (aeroby, interwały...).

Kameleon

  

dlatego planuję dużo biegania, oraz być może wspomniany aerobik

Criss Dave

  

Tak jak kolega wyżej mówi....
Z powodu braku sprzętowego poszukaj w sieci jak możesz ćwiczyć bez sprzętowo
Jakie są ćwiczenia i na jakie partie mięśni. Wtedy podziej to sobie. Rozłóż na 3/4 dni w tyg i będzie ok. Cudów nie osiągniesz .Ale zawsze to coś.
Co do skutków ubocznych to nie ma;p Czuj umiar.Nie ''szarp'' się od na samym starcie. Będą zakwasy. Jak duże zależy od Ciebie. Powodzenia.

Mion

  

Z tym bieganiem to bym nie przesadzał. Jesteś chudy, nie masz mięśnia, a chcesz go tworzyć jednocześnie spalając go? Coś tu nie gra.

Przede wszystkim zajmij się dietą, regularnym treningiem przez okres co najmniej jednego miesiąca. Zbuduj fundamenty, a efekty będą znacznie większe. Weź pod uwagę porę roku, aktualnie łatwiej jest nabrać masy. Następnie sukcesywnie dorzucać bieganie, cardio, wdrażać odpowiednią dietę, suplementy. Spokojnie, do wakacji wyrobisz się formą, tzw. "plażówką". ;P

__________________