blackmister

  

Inicjatywa świetna ze strony pionka... Z wyglądu to już jest jak Technics. Górny odlew identyczny jak od odmiany Mark 3D/Mark 5/Mark 6. Spód pewnie też. Opisy w tych samych miejscach, takie same ramię, tak samo rozmieszczone wszystkie elementy.. a znając produkty pionka jakość nie powinna być zła - ja np. nie wyobrażam sobie żeby tak wielki producent zepsuł sobie renomę jakimś analogowym all-new cackiem ... Cena zaporowa też nie będzie, bo jeśli zażyczą sobie więcej niż stoją obecnie ostatnie nówki np. techów Mark 5G (granice 6-8 tysięcy) w porównaniu do cen np. reloopów to wiadome, że większość rzuci się na te drugie, a prawdziwi wyjadacze będą woleli postawić na klasyk w obliczu powalającej sumy, którą żąda pionek za ich nowy, nieprzetestowany projekt; znalazłby wówczas uznanie u najwyżej pojedynczych osób. Poza tym przyciski do midi na pewno się pojawią- owszem, ale jako osobny 'feature' do zakupienia po dużej cenie, tak , że ostatecznie taki turntablista będzie musiał wydać fortunę za wszelkie dodatki by skompletować to, czego naprawdę chce .. Taka to jest już ich polityka. A ja w ten gramofon wierzę i na dzień dzisiejszy zastanawiam się, czy zmieniać moje decki na techy czy właśnie na te pionki, jeśli tylko wejdą do produkcji..

Pozdro !

__________________

Outsider

  

Całkiem fajna zabawka

__________________

Adam Grand

  

Pierwszy gramofon dj'ski Pioneera PLX 1000 niedługo będzie dostępny w sprzedaży

Edit: juz jest w skylarku za 3000 złotych http://skylark.com.pl/pioneer-dj-plx-1000/

__________________

blackmister

  

Coś czuję , że do skreczu będzie świetny start w 0.3 sek to moment obrotowy na poziomie około 4kg*cm ... strasznie silny, silniejszy jak w techach mk7. Szkoda, że nie ma opcjonalnego wyjścia line , bo przy podłączaniu 4 sztuk czy nawet 3 takich deków nie obejdzie się bez przedwzmacniacza dla którejś sztuki (nie wszędzie przy 4 i więcej kanałowych mikserach wszystkie kanały są także pod phono ) ale jak widać polecieli z duchem analoga na maxa z tego co gdzieś wyczytałem typ zastosowanej farby to już nie ten sam co na ich mikserach, więc może się szybko ścierać jak na niektórych kontrolerach zobaczymy jak będzie to już do kupienia to postaram się załatwić i napisać obszerną reckę pozdro!

__________________

Woncky

  

A ja mu w tej cenie przyszłości nie wróżę, do grania technicznego spokojnie wystarczy dużo słabszy uciąg, parę klasycznych technicsów mamy za 3k, a drugie 3k inwestujemy w płyty i dużo lepiej na tym wychodzimy. Do skreczu też myślę, że używany vestax albo stanton będzie bardziej chodliwym rozwiązaniem.

Pioneer po prostu zobaczył, że technics wycofał się z produkcji gramofonów i jakiś tam segment rynku się zwolnił - czy coś faktycznie zwojują, to szczerze wątpię, środowisko winylowe jest na tyle hermetyczne, że nowy sprzęt się raczej zbyt dobrze nie przyjmie moim zdaniem.

__________________

TilaX

  

Woncky zapomniałeś o jednej bardzo ważnej rzeczy, którą można zauważyć przy innym sprzęcie. Mowa oczywiście o logu "Pioneer". Już to widzę jak co niektórzy będą się spuszczać nad tym Gramofonem. Broń Boże nie twierdzę, że to nie będzie dobry sprzęt, ale czy wart swojej ceny? Wątpię.

__________________

DJ_ZEUS

  

Łee 3 kafle aż. Myślałem, że gdzieś 2,5k to w maxie będzie kosztować. To już tak myślę, że lepiej rp 8000 kupić. Taniej i dodatkowo jeszcze dla tych co korzystają z z dvs to ma te pady a silnik chyba i takiej samej mocy tam jest Czyli ten gramek to kolejny produkt, gdzie trza bulić za napis :D

__________________

blackmister

  

MSRP za sztukę to 699 dolców, czyli ponad 2100 zł. To i tak o 100 dolarów taniej niż za sugerowaną cenę rp 8000. I jeszcze taniej niż kiedyś za nowego M5G. Myślę, że już ten fakt przemówi za pionkiem . Środowisko winylowe hermetyczne- teoretycznie tak, ale po pierwsze: teraz jest przecież moda na dvs i te wszystkie takie techniczne nowinki. Po drugie jeśli ktoś będzie chciał koniecznie nowy gramofon, to na technicsa raczej liczyć nie może- zwłaszcza przy jakichś tam rzadkich nieodpakowanych ostatnich sztukach- za kilkanaście tysi. Po trzecie zainteresowanie winylami też rośnie. Dodatkowo dużo przemawia za tym gramofonem, nie wspominając już o wpływowej kampanii reklamowej tej firmy.. Moim zdaniem mały sukces gwarantowany.

__________________

TilaX

  

Ty chyba pracujesz w firmie Pioneer, bo zachwalasz go zanim go w ogóle dotknąłeś. Ten gramek ani do mnie, ani podejrzewam do wielu osób nie przemawia w żaden sposób. Ja tu nie widzę nic cudownego za co miałbym rzygnąć tyle kasy za niego. Pionek może co najwyżej celować w grupę fanboyów, reszta będzie miała w du*ie czy będzie mieć nowy czy używany Gramofon.

__________________

blackmister

  

Nie , nie pracuję. To jest po prostu tylko i wyłącznie moje zdanie na ten temat bo lubię tą firmę - i tyle . A to, czy reszta "będzie miała w du*pie", czy on do Was nie przemawia - Wasza sprawa pozdro !

__________________