|
Szczegóły wątku: Autorem wątku jest: PostScriptum Temat ma 0 komentarzy i 492 odwiedzin. Ostatni komentarz napisano 04-05-2015 (10:58). |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek | Wygląd |
04-05-2015, 10:58 | #1 |
Naczelny Komentator
Dołączył/a: 13 May 2007
Miasto: nie za duże, nie za małe, takie w sam raz
Wiek: 36
Postów: 18 291
Tematów: 1164 Podziękowań: 6 449
THX'ów: 9 085
Wzmianek w postach: 1
Oznaczeń w tematach: 26
Plusów: 600 (+)
|
Nowy plan PO na wygranie wyborów-podniosą wypłaty urzędnikom. POlacy zapłacą 2 MLD zł
"Nowy plan rządu: Tuż przed wyborami podniesie pensje urzędników. Polacy zapłacą za to 2 mld złotych
Rząd ma nowy plan, którym planuje wygrać wybory parlamentarne - co gorsza zapłacą za niego, jak zwykle, Polacy. Jak informował "Dziennik Gazeta Prawna" rząd ma w planach podniesienie pensji urzędników tuż przed wyborami. To ponad 2 miliony wyborców. Minister Szczurek niedawno zapowiedział odmrożenie pensji urzędników. [...]" "Dziennik Gazeta Praca dowiedział się, że rozważane są trzy różne warianty – od oszczędnego, po bardzo hojny. Wariant skromny przewiduje, że podwyżki nie będą miały charakteru masowego. W 2016 r. otrzymałaby je tylko część instytucji. Pozostałe mogłyby liczyć na wyższe pensje dopiero od roku 2017, a być może nawet 2018. W drugim wariancie – pośrednim, podwyżki dostaliby wszyscy urzędnicy. Ich płace poszłyby w górę o 5 proc. – Mniej nie wypada dawać – uważa jeden z polityków Platformy Obywatelskiej zaangażowany w projekt. Choć przyznaje, że ten scenariusz byłby znacznie kosztowniejszy dla budżetu. Podwyżki na poziomie 5 proc. dla ponad 120 tys. urzędników służby cywilnej oznaczałyby wydatek 345 mln zł. Ale oprócz nich w państwowej sferze budżetowej zatrudnione jest drugie tyle osób nieobjętych systemem mnożnikowym. Do tego dochodzi 80 tys. pracowników ZUS, KRUS i państwowych agencji. Summa summarum zatem – jak wyliczyło Ministerstwo Finansów – w tym scenariuszu potrzeba by było dodatkowych 2 000 000 000 zł. A przy podwyżce pensji o 3,5 proc. – 1,5 mld zł. Wariant hojny oznaczałby dla państwa jeszcze większe wydatki. – Podwyżka powinna uwzględniać wyrównanie od chwili zamrożenia płac – uważa jeden z ministrów. Przy takim scenariuszu urzędnicze pensje wzrosłyby o ok. 20 proc. Choć nie od razu. – Proces rozłożony byłby na kilka lat – wyjaśnia członek rządu. Przy czym już w 2016 r. urzędnicy otrzymaliby o ok. 9 proc. więcej. Nie jest tajemnicą, że to jeży włosy na głowie rządowym specjalistom od finansów. Ostatecznych decyzji należy spodziewać się w wakacje, kiedy ocenić będzie można przyszłoroczne możliwości budżetu. Ale biorąc pod uwagę, że jesienią są wybory parlamentarne, wariant „na bogato” nie jest bez szans. " Przed wyborami parlamentarnymi rząd rzuci kiełbasę wyborczą, czyli będą podwyżki dla pracowników budżetówki - Kufel.pl Trzy warianty przedwyborczych podwyżek pensji w budżetówce - Praca w Dziennik.pl - Rekrutacja, Kariera, Rozwój zawodowy - Dziennik.pl wGospodarce - Nowy plan rządu: Tuż przed wyborami podniesie pensje urzędników. Polacy zapłacą za to 2 mld złotych No i oni już widzą na kogo zagłosują na pracodawcę rzecz jasna! A wy... w głównej mierze nie pójdziecie głosować bo to nic nie zmieni przecież. Bo wasz głos się nie liczy przecież :D I tak powiedziało 5 000 000 obywateli...i tak oddało władzę 2.5x mniejszej grupie urzędników
__________________
|
|
PostScriptum dostał 3 podziękowań za ten post. |
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
[Sport] Szpilka podniósł się z desek i znokautował Mollo | Konr@do | Przy piwie ... | 6 | 03-02-2013 22:30 |