7clouds

  

Imo ladowanie sie w i7 2600k to strata kasy... on nigdy nie wykorzysta 100% mozliwosci tego procka no chyba ze robi grafike 3D wtedy ok

http://pclab.pl/art44338-7.html

To juz lepiej chyba i5 2500k + ww. plyta i ram. do tego moze kupic dysk SSD na system a za reszte kasy te duperele typu obudowa, napedy id. I nawet nie bedzie musial wydawac 3000zl a bedzie mial kompa ktorego watpie zeby skatowal FLem.


Radze autorowi poczytac w necie na temat i5 2500k vs i7 2600k i samemu zadecydowac czy przeplacac czy nie...

Eleman

  

A czy autor tematu nie posiada już komputera PC ? Wtedy można by zostawić duperele typu CD obudowa, jak dobry to i zasilacz a zainwestować w resztę.....

PS: Nie namawiajcie na kupno systemu, już i tak ma mało kasy...lepiej nielegal...i nie mówcie ze namawiam do przestępstwa bo 3/4 forumowiczów posiadające FL Studio ma nielegalną wersję...

el-nenivense

  

Dołącze się do tematu. Też kompletuję PC do produkcji muzyki. Ostatnio padła mi płyta główna i postanowiłem zmienić płytę + procesor. Trochę tu poczytałem i zastanawiam sie nad procesorem i5 lub i3 który mi wcześniej polecano. Czy wystarczy i3 ? Jaką płytę główną możecie mi polecić i ile ramu? Pozdro.

Marcinkiewicz86

  

Wszystko zalezy jakie oprogramowanie uzywasz. Ponoc FL Studio nie obsluguje wiecej niz 2 rdzeni, na ile to prawda nie wiem, ale na pewno nowe wersje np Samplitude Studio (ktory takze uzywam) obsluguja..Nie wiem jak Cubase i inne..
Moim zdaniem zainwestuj w i5 i tak ok 8 gb ram, a wskazane bylo by nawet 16 - bedziesz miec spokoj na najblizsze 10 lat
Owszem mozesz tez zainteresowac sie i7 ale wg mnie nie ma sensu, lepiej kupic tansze i5 i wiecej ramu albo dozbierac na cos pod katem studia i produkcji.

A jaka plyta?
Hmm moze Asus np P8Z77-VLX?
albo z tanszych MSI lub Asrock ale Asus chyba bedzie konkretniejszy.
i do tego np core i5 3570K
pozniej ram np goodram 2x8gb ddr3 albo 2x 4gb

Takie cos bedzie ok moim zdaniem i bedziesz mogl sprawnie pracowac pod katem produkcji muzy.

Wbrew pozorom w produkcji muzyki, kluczowa role odgrywa procesor i pamiec Ram, owszem mozna na zasadze kaprysu zaopatrzyc sie w dyski ssd, co jeszcze bardziej poprawi jakosc pracy, ale komputer swoja droga, czasami lepiej zaoszczedzic na chociazby dobry odsluch - To jest rownie wazne jak komputer a moze i istotniejsze.
Aha i warto szukac tez plyty pod katem np karty muzycznej - jesli nie masz zewnetrznej tylko pci lub pci-express to musisz sprawdzic ile takich slotow ma plyta bo sie okaze ze zabraknie miejsca. To jest tez dosc istotne.

Estrax

  

Chodzi o NOWY zestaw do 3k, a nie droższy... jeżeli by miał więcej kasy do wydania to nie radziłbym mu i7 nawet z 6 jajkami tylko Xeona, który przy podobnym taktowaniu jest o wiele bardziej wydajny przez 4-5x większą ilość cache...
Inna kwestia, że podane przez Ciebie gotowe zestawy PCtów to shit, najczęściej mają wsadzone beznadziejne zasilacze i chłodzenie, cały sprzęt to 'działająca' bomba zegarowa, która w każdym momencie może spalić procesor, płytę główną lub dowolny inny podzespół. Mam nadzieję, że wiesz co potrafią zrobić zasilacze no-name

Co do wydajności - nie mam podstawy by się w tej kategorii zgodzić. Miałem obydwa te procesory (i i5 2500k, tak samo i7 2600k... teraz pracuję na czymś zdecydowanie lepszym... za każdym razem zmiana była odczuwalna i to dosyć porządnie... wystarczy mieć dosyć czysty rejestr i dobrze zorganizowane dane na dysku) i wydajność w procesach obliczeniowych jest o wiele większa na i7 2600k niż i5 2500k. 8 MB cache a 6 to jednak jest różnica Poza tym i7 ma hyperthreading (8 logicznych rdzeni a nie 4) i lepsze możliwości do OC o około 30% w samym bus ratio i uzyskanej temperaturze .

Pracując z wykorzystaniem wtyczek typu Omnisphere, zestawu Komplete 8 ultimate, czy też Kontakta z Vienna Symphonic Library, etc. w czasie realnym (wtyczki cały czas aktywne), a nie jako rendery do WAVów... korzystając z i7 3960x (6/12x 3,3-3,9; 15 mb cache), 32 gb ramu (1600 mhz), grafiki nvidia 680 SLI (2 gb) + interfejsu Focusrite Liquid Saffire 56... nie ma z tym żadnych problemów, ani jeden projekt nie wcina mi więcej niż 50% proca... (a zajmuję się nie tylko obróbką dźwięku a i składaniem video - stąd taka grafika... tak jeżeli kogoś by to interesowało)

Jeden taki średnio rozbudowany projekt to jakieś 20 ścieżek omnisphere, podobna ilość kontaktów z vienną... i5 będzie cały czas pracował w stresie (90%+ zużycia proca) w temperaturze około 55 stopni, a i7 2600k łyknie to bez stresu w temperaturze nie wyższej niż 35 stopni...

Nie tylko ma być sam DAW, kto zabroni autorowi tematu korzystania z wtyczek 64-bit które w takim FLu są mostkowane (czyli odpalane jako osobny proces, nie związany z procesem DAWa)? Wtedy wykorzysta o wiele więcej zasobów.


Sugerowanie się testami z neta (szczególnie w wydajności w aplikacjach typu 3dsMax czy Photoshop...) według mnie to poroniony pomysł. Weź obydwa procesory do testów na konkretnym sprzęcie i zobacz sam, który z nich osiągnie lepsze osiągi przy danej konfiguracji. Dosyć często w takim teście bierze udział dosyć konkretny proc i beznadziejna grafika, nawet śmiem twierdzić, że gdybyś wpakował zwyczajnego core 2 quada z zegarem 2,5 GHz to według testów nie zobaczyłbyś różnicy w porównaniu tego core 2 quada z i7 2600k :D Do grafiki też w i7 się nie inwestuje, większość stacji roboczych do tego celu składa się z Xeonów

Takie jeszcze jedno pytanie: korzystasz z wtyczek 64-bitowych? Odpalić je można jako mostkowane, przez co są one osobnym procesem...

Co do dysku SSD - wiesz może, że ten dysk działa na zasadzie pamięci flash i ma ograniczoną ilość cykli zapisu? Po 2-3 latach z dysku SSD gdy PC pracuje po 10-12h dziennie nie zostaje praktycznie nic, wydajność spada tak drastycznie, że zwykły dysk pracujący na interfejsie SATA I potrafi być szybszy :D Aktualna technologia jeszcze nie jest na tyle zaawansowana by opłacało się inwestować w SSD...


Pisałem to już 2 razy w tym poście, napiszę i trzeci: Wtyczki 64-bitowe odpalić można jako mostkowane, przez co są one osobnym procesem... nie zużywają wtedy zasobów procesu DAWa!
Jeżeli już ma brać i5 to jaki jest sens inwestycji w 16 GB RAMu? 8 powinno wtedy wystarczyć... Za rok prawdopodobnie wejdzie technologia DDR4 do RAMu z zapewne lepszym taktowaniem i timingiem... da to większą wydajność, że będzie opłacalna wymiana... a jeśli już brać tyle, to taniej wyjdzie kupić 4x 4 GB... efekt niemalże ten sam, różnicy nie poczujesz... ważne jest taktowanie pamięci, 1600 MHz już wygląda sensownie

"Wbrew pozorom w produkcji muzyki, kluczowa role odgrywa procesor i pamiec Ram(...)" - w takim razie po kiego pchać się w słabszy procesor typu i5? i7 nie jest wcale aż tak o wiele droższy (200-300 pln warto dołożyć by mieć procesor o klasę lepszy), a na pewno bardziej wydajny

W temacie chodzi o sam komputer, nie wnikam w inne kategorie. Fakt faktem jeżeli nie posiada się konkretnego odsłuchu to warto oszczędzić na komputerze i wziąć coś konkretnego z tej kategorii, łatwiej i przyjemniej będzie się produkowało.

el-nenivense

  

Witam ponownie.
Co możecie powiedzieć o płycie Asrock Z77 PRO 3?
ASRock Z77 PRO 3 (Z77 2xPCI-E DDR3) - Płyta główna Socket 1155 - Sklep komputerowy - X-KOM.PL
Ogólnie decyduję się na:
Asrock Z77 PRO 3 lub Asus P8Z77 VLX
intel i5 3570K
goodram 2x4gb ddr3 1600MHz
I jeszcze pytanie o zasilacz, czy wystarczy mi około 530W?
Myślę o Be Quiet 530W purepower L7 BOX
Pozdrawiam.

Red-dogg

  

Na pewno będziesz mógł śmiało robić na tym muzykę choć znam ludzi co robią na zdezelowanych komputerach świetną muzę. Najważniejsze żeby przy odsłuchu projektu nie przycinało bo to poprawia komfort pracy. Najważniejsza jest inwencja twórcza-komp sam nic nie zdziała a jedynie poprawi komfort pracy;-)

__________________