|
Szczegóły wątku: Autorem wątku jest: GROOVEMASH Temat ma 3 komentarzy i 1026 odwiedzin. Ostatni komentarz napisano 07-03-2012 (22:34). |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
07-03-2012, 21:06 | #1 |
..:: Mlody Klubowicz ::..
|
Adaptacja akustyczna pomieszczenia
Witam, moglby mi ktos to przyblizyc to pojecie na chlopski rozum?
Lepiej zeby w miejscu nagrywania/produkcji byl poglos, czy jego brak? Wiekszy pokoj oznacza lepsze warunki czy nie? Jak wyeliminowac fale stojace? Jakie materialy izolacyjne sa najlepsze? Mam nadzieje ze ktos odpowie;D
__________________
|
|
|
07-03-2012, 21:14 | #2 |
..:: Klubowicz ::..
|
Odp: Adaptacja akustyczna pomieszczenia
W innym temacie umieściłem krótki instruktarz o adaptacji akustycznej pokoju, to skopiuje go dla ciebie tutaj. Informacje brane są głównie z czasopisma estrada i studio.
Adaptacją akustyczną pomieszczenia nazywamy proces takiego ustawienia przestrzeni pomieszczenia, gdzie dźwięki rozpraszane są tak szeroko, że pogłos do słuchacza pojawia się o dużo niższym poziomie głośności niż źródło. Dlatego myli się to z pojęciem wygłuszenia. Problem akustyki jest ciągle mało znajomy dla człowieka, nawet dla specjalistów. Co prawda wiemy jak osiągnąć różne efekty, lecz mało kto wie tak naprawdę czemu tak jest dobrze, a czemu w innym wypadku jest źle, dlatego polecam ci patrzeć z przymrużeniem oka na osoby które piszą bez podania źródła informacji. (Bez obrazy chłopcy). Najważniejszymi elementami adaptacji akustycznej jest: 1. Pogłos i pierwsze odbicia 2. Wzmocnienia emisji niskich tonów. 3. Fale stojące 1. Pogłos Wygłuszenie pokoju nie musi kosztować fortuny i nie należy wygłuszać pokoju zanadto (gdyż człowiek odcięty od pogłosu po pewnym czasie po prostu wariuje, gdyż dźwięk jest strasznie nierealny), a taka adaptacja jaką potrzebujesz, kosztować cie pewnie będzie około 200 zł max. Zamiast adaptować cały pokój, zwróć uwagę jedynie na obszar który ciebie interesuje pod względem produkcji. Głównym problemem akustyki pokojów (pokoi?) jest zbyt głośny pogłos i pierwsze odbicia. Mówi się, że aby spełniać normy, w pokoju pogłos powinien docierać do słuchacza co najmniej o 15 dB mniejszy od źródła dźwięku. Jak tego dokonać? Przede wszystkim trzeba zacząć od poprawnego ustawienia monitorów i zbadania jak rozchodzą się fale akustyczne. O tym napisałem w podpunkcie drugim. 2. Wzmocnienia emisji niskich tonów. Zjawisko wzmocnienia emisji niskich tonów występuje głównie w rogach pomieszczenia. Gdy stykają się dwie ściany, zjawisko to zwiększa swoją efektywność dwukrotnie, a gdy dochodzi do tego sufit i podłoga - czterokrotnie. Jak ustawić głośniki? przede wszystkim NIE W ROGACH pokoju. A jeśli w rogach, to upewnij się, że: 1. Rogi są czymś wypełnione, najlepiej kupić tzw. bass trapy lub cornerfill'e. 2. Oba głośnik leżą w równej odległości od obu ścian rogów, a trójkąt powstały z twoich uszu i głośników jest trójkątem równobocznym o boku równym 1.5 - 2 metry. Czyt. do każdego głośnika masz 1.5 - 2 metry, a głośniki między sobą mają taką samą odległość. Następnie przyłóż lusterko równolegle do ściany po lewej stronie (później po prawej stronie) i przesuwaj je do momentu aż zobaczysz w nich głośnik (najlepiej poproś kogoś do pomocy) - to te miejsce jest najgorsze, gdyż odpowiada za pierwsze odbicia. W nich ustawiasz jakąś krzywą powierzchnię, w tym wypadku najlepiej stożkowaną matę rozpraszająca. Mata ta nie musi być duża 0.5x1m starczy. Chodzi o samo rozproszenie dźwięku by nie leciał prosto do twoich uszu lecz by rozproszony był po całym pokoju. Następnie sprawdź czy w podobnym promieniu po całym pokoju nie znajdują się jakieś twarde płaszczyzny (na suficie, podłodze, innych ścianach), jeżeli tak to również nałóż tam maty rozpraszające. Jeśli nie jesteś w stanie tego zrobić, spróbuj inaczej ustawić głośniki. Jeśli nie masz pieniędzy na takie rzeczy, egzamin sprawdzą również różne regały z książkami, krzywe półki, generalnie wszystko o nieregularnej powierzchni. Równie dobrze wcześniej wspomniane pudełka po jajkach. Tak sprawdzają one egzamin (ktoś wcześniej mówił że udowodnione to zostało że nie działają), bo nie chodzi o wygłuszenie, lecz rozproszenie dźwięku. 3. Fale stojące Fale stojące to sytuacja w których dźwięk dociera do martwego punktu w którym odbija się non stop od dwóch tych samych blisko położonych ścian. Dźwięk tam dociera i nie ucieka z niego, lecz odbija się non stop tworząc dudnienie, które można normalnie usłyszeć. Upewnij się że nie masz takich miejsc, a jeśli masz to wypełnij je czymkolwiek. Informacje pobrane głównie z EiS pierwszego numeru w 2012 oraz moje własne dociekania informacji do niewyjaśnionych do końca elementów w gazecie. Mogę podrzucić skany artykułu o wygłuszeniu domowym jeśli chcesz, (oraz jeśli Acta mnie nie złapie). Pozdrawiam i mam nadzieje że pomogłem.
__________________
|
tomanee dostał 5 podziękowań za ten post. |
07-03-2012, 21:22 | #3 |
..:: Mlody Klubowicz ::..
|
Odp: Adaptacja akustyczna pomieszczenia
oo, mistrzu dziekoweczka przydadza sie skany jesli to nie problem
__________________
|
07-03-2012, 22:34 | #4 |
..:: true Member ::..
Dołączył/a: 04 Mar 2009
Miasto: Poznań
Wiek: 37
Postów: 2 168
Tematów: 9 Podziękowań: 207
THX'ów: 1 974
Imię: Marcin
Wzmianek w postach: 0
Oznaczeń w tematach: 0
Plusów: 53 (+)
|
Odp: Adaptacja akustyczna pomieszczenia
Ciekawy artykuł od Tomanee, a ja tylko dodam inny artykul ogolnie o odluchu ale jest tez fragment apropo adaptacji akustycznej, mysle ze warto poczytac..chociaz niektore elementy sie powtarzaja..
Odsłuch studyjny-monitory a miksowanie i mastering |
Użytk. którzy podziękowali Marcinkiewicz86 za ten post: |
|
|