Jak to jest z Wami, słuchacie na full czy jednak trochę myślicie o zdrowych, sprawnych uszach i przyciszacie muzykę?
Chodzi mi tutaj o słuchawki jak i głośniki .


---------------

A tutaj takie małe info -

W ostatnim czasie rozgorzała dyskusja na temat wpływu powszechnych mp3 na słuch. Przeprowadzono wiele badań, a jedno z nich udało mi się znaleźć przypadkiem w Internecie. Postanowiłem Wam je przybliżyć. Celem autorów tego badania było sprawdzenie czy młodzież zdaje sobie sprawę z zagrożeń jakie niesie za sobą słuchanie głośnej muzyki w słuchawkach. Samym badaniem objęto nastolatków w wieku od 12-18 lat. Zgodnie z tym ustalono, że dzieci w wieku 12-14 lat zwykle nie ustawiały głośności na maksimum. Natomiast osoby w wieku 15-18 czyniły na odwrót, czyli ustawiały natężenie „volume” na maksimum możliwości odtwarzacza. Nastolatki zapytane o powody, dla których słuchają tak głośno muzyki zazwyczaj odpowiadały, że robią to, by nie słyszeć „szumu tła” (czyli wszystkiego co ich wokół otacza), a także by móc słyszeć ulubionego wykonawcę, lub ulubioną klubową głębię. Większość badanych zdawała sobie sprawę z konsekwencji jakie niosą za sobą głośne dźwięki, jednak twierdzili oni, że problem ten ich nie dotyczy. Zdanie zostało utrzymywane nawet wtedy, gdy chwile po muzycznej uczcie na najwyższych obrotach znaczna ilość młodych miała tzw. „szumy uszne”. Ponieważ takie zaburzenia są krótkotrwałe temat tak naprawdę jest lekceważony. Uczestnicy badania stwierdzili, że nie mają zamiaru zmieniać swoich przyzwyczajeń nawet wtedy, gdyby namawiali ich do tego rodzice, w takiej sytuacji młodzi podkręciliby jeszcze bardziej głośność muzyki byleby nie słyszeć głosu swoich rodziców.
Autorzy badania apelują o podjęcie interwencji w tym kierunku w celu zapobieżenia rozwinięcia się „epidemii” problemów słuchowych. Chcą również skłonić producentów do ograniczenia natężenia dźwięków w samych odtwarzaczach. W tej chwili, niektóre urządzenia osiągają nawet do 120 dB - głośność startującego samolotu. Próg bólu wynosi 110-140 dB, a uszkodzenie słuchu następuje przy ok 150 dB. Na koniec dołączam Wam plansze natężenia dźwięku w odniesieniu do róźnych sytuacji.