stoprocentmix

  

Po prostu uszanuj czyjeś zdanie. Nawet jeśli ktoś lubi "tak samo brzmiące nutki" nawet jeśli to będzie dla ciebie istne - gunwo.
Nawet jeśli to będzie jedna osoba na 100 innych.
Wyobrąz sobie że nie każdy lubi to co ty. Nie każdy musi podziwiać to co ty

K/M/A

  

Zgadza się, nie słuchamy. Ten komentarz tylko potwierdza, że bigroom to shit.
Kolejny Avicii1996..

.marcin

  

Pasio, oni już współpracują z jedną wytwórnią, znasz Powerhouse? Byli długo z nią powiązani.

Davers

  

Nie ma to jak hejt na bigroom i wszystkie nutki brzmią tak samo. Jak słuchacie gunwa i nie potraficie znaleźć dobrych kawałków to już wasza wina.

Piotrekiowiec

  

Twój poziom komentarza jest shitem żaden argument he czyste "gufno" hejterów bigroomu i tyle :D uszanuj w końcu to, że nikt nie będzie się upodabniał do twoich ulubionych gatunków...

K/M/A

  

Za to twoim argumentem jest wyzywanie m.in Progressive od gówna, a Deep House'u od chłamu. Nie jestem jakimś wielkim fanem tych gatunków, ale sam Progressive jest o wiele bardziej 'pomysłowy' nie wspominając o Deep Housie, bo bigroom do tego gatunku nie ma startu. Anyway.. nie wiem jak ty rozumiesz muzykę. Dla mnie bigroom jest robiony tylko dla kasy, zero w nim pasji. Ciągle prawie ten sam kick tylko melodia inna, przez którą i tak uszy więdną.

Sebek12

  

Niezła spina na tym temacie :D i w dodatku bez sensu, jestem przekonany, że i tak 3/4 osób które się tutaj wypowiadają zassają kawałki z ich wytwórni. :D Ja osobiście jestem otwarty na różne brzmienia, lubię słuchać zarówno progressów i big roomów jak i deep house'owo, trapowo, dubstepowych brzmień, i nigdy nie stawiałem któregoś z tych gatunków nad innym ze względu na to że każdy charakteryzuje się czymś innym. Dlatego takie najeżdżanie na inny gatunek i osoby które go słuchają świadczy o ograniczeniu osoby która się wypowiada, ponieważ ktoś kto lubi mocniejsze brzmienia nie będzie słuchał deep house'u i na odwrót. Dlatego zamiast sączyć jad polecam czasem ruszyć głową. Amen :D

Jacker

  

Kiedyś wyczytałem gdzieś, że prawdziwego muzyka poznaje się po miejscu w którym pracuje i dużo w tym jest prawdy. Zobaczcie gdzie i w jaki sposób pracują te sławne gwiazdeczki Big roomowe, a gdzie niszowi artyści, którzy robią coś ambitniejszego.


Tu macie jeden przykład:

Martin garrix (Mistrz muzyki elektronicznej)



Mathew Jonson (Twórca nudnego chłamu jakim jest Deep House)

Fire

  

Rok 2020...

xxxx producentów / djów i tyle samo wytwórni na rynku.

Ups, przepraszam, przejęzyczenie .... tyle samo pseudo wytwórni na rynku.

Oczywiście powodzenia mu, wolny rynek od tego jest, lecz troszkę przesadzają.

__________________

Piotrekiowiec

  

Za Deep'a przeprosiłem, a o Progressive to nie pamiętam żebym tak napisał. Wypowiedziałem to co miałem wypowiedzieć i nic ci do tego. Dla mnie jest to muzyka którą lubię i szanuje. Dla mnie deep może być bez sensu i nic dla mnie ciekawego tam nie ma. Tak samo progressive co może być tam innego oprócz czasami ładnego wokalu? Jak wspomniałeś każdy muzykę widzi inaczej, więc jak kogoś uraziłem to wybaczcie. Nie chce na tym forum z nikim spiny po prostu nie chce oglądać głupich komentarzy typu bigroom to gufno,dno,shit itp. Jednak takie słowa potrafią trafić w czuły punkt człowieka, który słucha takiej muzyki.
Aha i nie porównuj mnie do jakiegoś użytkownika którego wgl chyba nie widziałem na oczy tutaj.