Deejay Paulo

  

PLEJ ja nie powiedziałem że do mnie 1 zadzwonił bo tego nie wiem więc nie pisz czegoś czego ja nie napisałem bo to nie moje słowa .

A dlaczego nie gram w Undergrandzie powiem krótko miałem być w post - tyle w temacie.

Dla Twojej wiadomości gra się dla ludzi a że w MDP 60% repertuaru to była taka właśnie muzyka to było dlatego że ludzie tego chcieli .

tu jest tak jak z przysłowiem klient nasz pan tak samo w klubie o to chodzi
MY jesteśmy dla ludzi i gramy to co nasz "klient" tzn klubowicz chcę

oczywiście zachowując proporcję według sal..

W roli ścisłości nie jestem z tych co zamykają się w jednym gatunku muzycznym - do jakiego klubu dostaję się zaproszenie to się pod niego przygotować trzeba

Nie dubluj postów następnym razem. Łączę.
_koras

Rafael Sanchez

  

Ekhm no wlasnie... Sexualnie niebezpieczna

PlejMajStajl

  

Naprawde ?;x

Dziwne rzeczy wypisujesz...

Ja wole zagrać to co chce... 10 razy w roku ;] Czerpać z tego satysfakcje a nie stać i grać na siłe np wyżej wymienioną Sexualną wychodząc z założenia "bo gra się dla ludzi" . Jaka frajda jest z tego gdy musisz grać coś czego nie lubisz?

Debiut miałem za sobą- zagrałem to co chciałem- ludzie się bawili, sala była odpowiednio zapełniona... Można ? można- jak się chce.. ;]
Czułem satysfkacje? ba ! i to jaką - morda się sama cieszyła

W Pallazzo jest taka różnica, że Rafał gra na tej dużej sali i tam Sexualna nie jest niczym złym no ale z czego co się domyślam to ty to na sali 'techno' grałeś?;x

__________________

Deejay Paulo

  

Dlaczego zaraz dziwne rzeczy wypisuje ? MAM Swoej zdanie i swoje poglądy ale to nie oznacza że zaraz dziwne...
Dla mnie one nie są dziwne a tym bardziej stwierdzenie
GRA SIĘ DLA LUDZI bo MY dje od tego jesteśmy by być dla ludzi w klubie.

Jeśli nie jesteś kreatywnym djem w tych czasach który potrafi zagrać kilka gatunków odwiedzając różne kluby to właśnie masz te 10 Imprez w roku bo nigdzie Cię nie zaproszą skoro wałkujesz ciągle ten sam klimat to po 1 a po drugie grasz dla siebie nie patrząc na to co ludzie chcą..

Też byś grał to co lubisz gdy byś zauważył że w jednej chwili masz pustą sale ? Nie sądzę a więc nie ucz ojca dzieci robić Bo znam takich bossów w klubach co za taki efekt by Cię w jednej chwili z za konsolety wywalili i już nigdy byś nie wrócił za nią w tym miejscu.

Jesteś dla ludzi to masz granie , imprezy
Grasz by grać dla siebie to nigdy tych imprez mieć nie będziesz

Ja będąc kreatywnym i elastycznym mam tych Imprez w roku około 60
gdzie to są oficjalne terminy w klubach , dochodzą imprezy w poście bo na szczęście są kluby które grają , są wakacje gdzie w tygodniu można pograć na plaży np Arena Mielno - dzięki byciu kreatywnym tak właśnie jest


i ciekawe kto na tym lepiej wychodzi TY czy np JA ?
trzymasz się kurczowo tego że GRASZ dla siebie i masz efekty takie jakie masz 10 razy na rok

no faktycznie z 10 imprez micha się cieszy że szok

PlejMajStajl

  

Jaki ty ułomny i ograniczony jesteś....;x

Znasz słowo "debiut", które tam użyłem?)
Znasz pojęcia, że ja się dopiero ucze ? Więc dla kogoś kto dopiero się uczy to i te 10 imprez może być fajną sprawą... ;]] Lepiej zagrać 10 a konretnie jak 60 z pompeczkami ; D I co ci z tych 60 imprez??

I kto tu mówi o kreatywności... ;X

Ja ogólnie gustuje w fidget house i różnych odmianach electro (electro house, z mega naciskiem na trash/deat electro z tym, że ten electro house nie ma nic wspólnego z pompeczkami i produkcjach pokroju... nie wiem, Welcome to st. tropez xDD ) , zahaczając lekko o dupstepy do tego, lecąc przez disco/funky/tribal house kończąc na minimalach, tech housie i techno... Do tego dochodzą jakieś różne kawałi z progressivu, speed garage itp itd w zależności od tego co w ucho wpadnie. Takie gatunki to dla mnie codzienność- taką muzyke można śmiało grać w klubach - i uważasz, że to nie jest kreatywność?) Przyznam się otwarcie, że nie lubie trance'u :D


Kreatywność... powiedział EX rezydent PALLAZZO : D Widze, że bokiem ci wyszła...
No bo kto by 'zwolnił' takiego kreatywnego Dj'a jak ty, który grał dla ludzi i co tydzień miał pełną sale?
Nie do wiary ; / <olaboga> Do trudnych spraw trzeba z tym iść albo do Wesołowskiej...

Masz coś jeszcze do powiedzenia w tym temacie? Nie wydaje mi się... Uważam, że odpowiednio Ci już wszystko wytłumaczyłem.

__________________

Deejay Paulo

  

Jak ktoś jest ułomny to na pewno Ty nie ja ale to mniejsza w to ...

jeśli czytałeś posty uważnie panie ogarnięty chodź by nawet w temacie MDP to byś wiedział że nie ma mnie w MDP nie z powodu kwestii muzycznej
a więc wyluzuj gumkę w gaciach i spuść z tonu.

Napisałeś DEBIUT ale nie napisałeś KIEDY ten debiut miał miejsce a ani że się nadal uczysz - skoro nadal się uczysz to najwyraźniej marnie Ci to idzie skoro stoisz ciągle na tych 10 Imprezach...
Więc proponuję pograć coś też dla ludzi a nie tylko dla siebie bo jak widać nie przynosi to efektu....


a dla mnie graj co Ci się podoba a powiem Ci tyle że są takie czasy jakie są i jeśli nie dostosujesz się do klubu gdzie Cię zapraszają i nie zagrasz pod ludzi TO NIGDY tam nie wrócisz ( wbij sobie to do swojej główki że w tych czasach nie pograsz to co lubisz chyba że w domku , ale dalej będziesz stał na 10 imprezach )

I jeszcze jedna kwestia skąd możesz wiedzieć że ja na każdej swojej Imprezie gram "pompki" jasnowidz ? nostradamus ?
stary jak masz taki dar to powiedz mi 6 liczb które zostaną wylosowane w dużym lotku w najbliższym losowaniu - chociaż pożytek z Ciebie będzie


więc zejdź na ziemie i swoich mongolskich teorii

PlejMajStajl

  

1. Jesteś dobry : D Lubie Cię bardzo.. ;D Nie wiesz o co chodzi to po co się odzywasz? Marnie to idzie tobie jak narazie z czego co widze...

2. To chyba tylko u ciebie są takie czasy ; ] Zresztą, jeżeli ktoś wychodzi z takiego założenia to wg mnie powinien dać sobie spokój z grą bo to świadczy tylko o tym, że robisz to dla lansu i za kase. Nie ważne gdzie, nie ważne jak, grunt, żeby się ludziom podobało tak? Ja nikomu w dupe właził nie bd tak jak ty - albo gram to co chce albo nie gram- proste


A co do grania w domu.. to moi znajomi , którzy grają na PINO mają online więcej ludzi jak ty na imprezie w Pallazzo bueheheheh

__________________

Deejay Paulo

  

to w takim razie 80% Polskich dji wchodzi w dupę czy też robi to dla lansu i kasy
jak już tak to nazwałeś...


Ale mimo tego stwierdzenia nie obraziłeś mnie - bo zwiedzam co raz to nowe miejsca , kluby
gram różne gatunki muzyczne a przy okazji jest dobra kasa z tego a więc to się nazywa PRZYJEMNE Z POŻYTECZNYM według mnie a nie lans...

mimo to życzę Ci powodzenia
Pozdrawiam
Peace!

djadrriano

  

Czemu paulo zachowujesz się jak typowa dj'ska szarańcza? Myślisz że nie wiem o twoich smsach i telefonach do szefa undergroundu? Wiem o każdym takim zdażeniu.

Przykład ostatni mój booking w klubie Venus Planet i twój automatyczny tel do właściciela, że Adrian nie gra i że ty mozesz przyjechać i pograć.

Skończ się wreszcie wpierdalać między wódkę a zakąske!!!

__________________

Deejay Paulo

  

znalazłeś kogoś kogo można doić na kasę to zapierasz się rękoma i nogami by nawet jeden termin Ci nie uciekł i nie pozwolisz by ktokolwiek się tam zjawił NIE Z TWOICH ludzi i tu już nawet nie przykład mój ale i jeszcze jednej osoby to udowadnia jaką to opinie do Szefa dostał po swoim występie od jednego z Twoich ludzi

Wtajemniczeni wiedzą zapewne o co chodzi

jak już taki cwany jesteś to ja przynajmniej nie robię z siebie GWIAZDECZKI JAK TY to po 1 a po 2 chyba pamiętasz rozmowę końcem roku naszą na GG gdy powiedziałeś że postarasz się jakiś termin załatwić u Was a efekt jaki tego był ? ŻE w ogóle nie wykonałeś telefonu do Bossa w tej sprawie bo boisz się żeby ktokolwiek nowy tam wszedł i pozabiera Ci terminy

A Twoja odpowiedź na drugi dzień była że Boss powiedział że dje z MDP nie będą u niego grać CO OKAZAŁO SIĘ kompletną bzdurą i Nieprawdą bo tak jak wyżej napisałem nawet takiego telefonu nie wykonałeś .

więc zanim coś komu wytkniesz popatrz na siebie