JMK Squadd

  

Tropical teraz wpada w nasze Polskie rejony :D.
Ciekawe co na to Sunrise Festival. Na bank wiedzą, że to mega konkurencja. Zmiana miejsca SF powodem Tropicala ? :D. Kto wie :DDDDDD.

Oj dla mnie to bomba ponieważ te eventy z roku na rok będą coraz więszke ? i lepsze ?, myslę że tak :D.

Piszę o tym dla tego iż Tropical i SF poszli w gatunki z każdego rodzaju muzyki :D. Ku r wa :D wkońcu każdy będzie zadowolony a z rokiem na rok będzie więcej eventów i każda scena dla każdego :DDDD.

Jak spałem miałem wizje i tak będzie!!! :D

__________________

sekator

  

mam nadzieję, że nadal będzie to miejscowość nadmorską, tym wygrywają. Plaza, slonce, i wieczorem party, czego chcieć więcej

W tym roku zacny skład, ładne pożegnanie, załuje że nie jade.

__________________

Dawid92

  

Kolesiostwo jak c*** ten polski Line up. Gdzie Ci polscy młodzi mega zdolni igotu, dnf, twister etc? W zamian tego wchodzi jakaś łysa gruba parówa z woski na Sunrise. Przecież nikt go nie wziął za umiejętności.

mazi30

  

zgadzam się upychają line upa już kim się da dla mnie osobiście masakra, bilety droższe podają po 4 gwiazdy a reszta to dj'e typu wajs.... kto to kurła jest?

__________________

mikkellos

  

@JMK Squadd. Nie pij tyle. XD to po pierwsze. Sunrise się nie boi TV zmiana miejsca nie ma z tym nic wspólnego. Powodem jest moderna amfi planowana na 2019 wiosne i przebudowa parkingu w 2020. A zresztą wszystko opisałem w wątku TV i nie bede powtarzał. Boże. Niektórzy to mają dopiero zakłute głowy. Nic nie dociera tylko negatywna opinia bo.... Bo Polskie ku**a. To co Polskie jest zue. Juz mam dosc narzekaczy na Sunrise. Gościu robi to z pasji w miejscu do tego kompletnie nie przystosowanym. Dochód 10milionów z czego Prydz, A&I, Snake, Armin i Heldens biorą 40%. Jezeli chodzi o polskich artystów to tak. Jest kolesiostwo. Ale pozytywne. Meszi i Wajs nie zagrają jak w klubie tylko festiwalowo na poziomie. Może jeszcze ktoś dojdzie bo na sobote to nie wszystko tez i licze na to. Rok temu ludzie też sie pytali bo sie spotkałem z tym o Melo Kids. Kto to jest? Jakis nikt... A polecieli bardzo dobrze. :-)

SojkaPL

  

Nazywanie DNF czy IGOTu mega zdolnymi to jak dla mnie przesada. Moim zdaniem ta sama półka co Taito. Ten Wajs, też mi jakoś nie pasuje, ale skoro dostał swoje 5 minut, może to wykorzysta i pokaże się z dobrej strony. Zobaczymy.

Reszta Polaków jak najbardziej ok. Nie będą grać przecież co roku ci sami, bo zaraz byłby ryk, że ciągle te same twarze. LOUD ABOVT US klasa i przypominam, że zanim się wybili "Drums", to właśnie MDT ich rok wcześniej ściągnęło na SF, gdzie każdy pytał "Kto to ***** jest", a na fb mieli chyba tylko 700-800 polubień. Crankids również dają radę, myślę, że godnie otworzą w sobotę scenę na parkingu. Co do amfiteatru jestem w 100% zadowolony, a to, że ludzie nie znają tych artystów to już ich problem. Ludzie cisną bekę z Adamusa, że celebryta etc, ale sety akurat potrafi grać konkretne. Kiedy on miksował muzę na vinylach, to połowa tych gimbów, którzy hejtują, srała wówczas w pieluchy. Milkwish czy Mibro to również nie byle kto, no ale trzeba się interesować muzyką trochę głębiej, a nie ograniczać się tylko do tych popularnych aliasów.

I śmiech mnie ogarnia jak ludzie mają polew z Dziubee Drumer'a czy Pesos'a, że wiocha itp. Jak na zagranicznych festiwalach są artyści z żywymi instrumentami to nagle wszystko jest ok...

mikkellos

  

@Sojka. Brawo i szacunek. Wyczerpałeś k***a temat. :-) to co chciałem napisać ale nie napisałem wyczerpałeś. Wszystko w temacie... Jeszcze mnie boli ten podział na komercje i undegrroudowy nisz. Jedni chcieli by aby grali ci komercyjni z radia i top maga drudzy aby grali artyści podziemia z klubów o których mało kto wie. Albo to ograniczanie się tylko do danego podgatunku albo artysty. Jak na Sunrise przykładowo grali komercyjni to były płaczki że komercyjny szit. Jak ściągali kogoś nieznanego to znowu "kto to ku**a jest?!" jak byli big roomowcy to znowu ze szit i brak "ambitniejszego" techno albo trance. Jak w tym roku są czarne konie np na Dark to dlaczego jest tak "cienko" i tak w kółko. Nie dogodzisz. W tym roku jest bardzo duża rozpiętość gatunkowa i artystyczna a tam dalej szczekają bo to komercha a ten to nie wiadomo kto albo wiocha. Co za naród.
Druga sprawa to Sunrise zawsze był w Pl i nawet w Europie pierwszy z odkrywaniem artystów. Jakoś zawsze mieli nosa że wiele co grało w czasie gdy nie byli rozpoznawalni potem zrobili coś niezłego i się wybijali. Przykład Hardwell na Sunrise w 2010 kiedy wszyscy się głowili kto to jest dzisiaj czub w rankingach. Don diablo ktory w 2015 zagrał na Sunrise nie będąc jeszcze aż tak rozpoznawalnym grając kilka premier jako pierwszy raz na żywo na świecie robiące potem miliony odsłon i wyświetleń. Wspomniane przez Ciebie przypadki. Może też będą mieli teraz nosa z kimś.

mazi30

  

człowieku mam 35 lat więc o winylach sam pewnie niewiele wiesz, gdy ja bawiłem się w klubach typu Odyseja, Trezor i wczesny Ekwador Ty bawiłeś się ale w piasku... nieważne, czepiam się tego, że ceny rosną, a Bartyzel wiecznie kombinuje, puścił 3-4 "gwiazdy" na dzień i wy*****e dopchać resztą do końca którzy zagrają za free byle się promować, kasa zaoszczędzona, na życie na rok w luksusach wystarczy, i dalej jakoś to będzie, za cenę biletu SF śmiało można pójść na Festiwal gdzie jest nafaszerowany topem Dj-i i nieźle się bawić. Jadę tam po to, bo jest to Festiwal jeden z najlepszych w Europie, nie po to by słuchać Wajsa czy Adamusa, jak będę chciał to zrobić pojadę do klubu, gdzie sobie brzęczy. Rozumiem dobić na początek festiwalu, ale upychać po 2-3 na scenę... żart! A nie są to młodzi i perspektywiczni Dj-e...

__________________

mikkellos

  

Nie neguje twego doświadczenia. Ale się nie zgodzę. To jest kombinacja? Bartyzel jest bogaty? Hahaha. Maybach jest tez jego? :-D kontakt do managamentu tych artystów co są już upchani i spytaj sie o cene za ściągnięcie ich do twej miejscowości, zrób taki Sunrise i zrób bilety po 140PLN i zobaczymy co to będzie. Czy biletów było 80 000? Może 200 000 po 239zł i 650 za Vipa?? Bo amfi przecież pomieści dużo :-D a na parkingu jest tyle ludzi czytaj przychodów z biletów co na tumurułlandzie. Kurde. To ja sobie ściągne Prydza Hardwella Tiesto do mnie do Częstochowy. I bileciki po 79PLN przyjeżdżajdzie. Bo przecie zrobić małą scene na 15 000 ludzi z piletami po groszu to potrafię hehehe. A pan Bartyzel jest członkiem mafii wielkopolskiej a Sunrise to tylko przykrywka aby kase wyłudzić.

malybu

  

Maybacha akurat można podziwiać pod adresem pod którym firma MDT jest zarejestrowana w Poznaniu. Jeśli chodzi o cenę biletów, polecam zobaczyć dla porównania wczorajszą imprezę w Wrocławiu która wyglądała jak wiejska przytupaja, a poziom granej muzyki jakoś szczególnie nie zachwycił. Ja wolę wydać 239 zł na niedzielę i mieć 3 sceny i do tego solidnych artystów + klimat imprezy i przedsmak jakim jest after party