Victor Teeg

  

Jedzie ktos moze przez krakow i ma 2 miejsca?

__________________

Jarek92

  

I jak tam wasze przemyslenia o imprezie ?

Ja przyjechałem na miejsce koło 20:30 i szczerze mówiąc ekipa myslala juz o powrocie do domu, ew. imrpezie w klubie. Posiedzieliśmy chwile, po 21 przestało padać. Szybki Fafaq - grał fajnie. Później Skytech - grał tak różnorodnie, ze czekalem jeszcze na disco polo. Na Księciu Polskiej Pompy czyt. Hazelu przejechaem sie na karuzeli. Kolejki masakra - widać było, że czesc ludzi miala gdzies sama impreze - nie jest to glupie, polowa taniej. Dorian zagrał ciekawie, w jego stylu i pozniej Tujamo, w ktorego nei wierzylem po ostatnim wystepie w Energy 2000, a tu zdziwko. Ciekawie, zróżnicowanie, fajne bootlegi. Niestety zaczęło znowu padać. Byłem już w****iony cala ta sytuacja :D Na koniec Umet, na którego liczyłem, a zagrał gorzej niż bracia Ctrl C i V, ktorych sluchalem jednym uchem. Wszystko na jedno kopyto, do znudzenia. Na Dżujsi Srujsi nie miałem ochoty.
Podsumowujac, idea jest dobra i widac potencjał. Na scenie momentami czulem sie jak na parkingu SF. Gdyby nie pogoda byłoby naprawde dobbrze jednak w nast. edycjach trzeba postarac sie o inne nazwiska

uqS

  

Dokladnie tak jak wspomniales Fafaq nie urwal natomiast Shytech i tom na + hazel zaskoczenie. spodziewqaem sie manieczek sprezynek a zagral jak na siebie znosnie. Miejsce potencjal ma ogromny scena teren naprawde sporego formatu, jezeli ktos zainwestuje dobrze pieniadze moze to byc top1 w Polsce. Tak jak wspomniales deszcz zrobil robote na tujamoo bylismy juz w samochodzie przemoczeni,ale 2 qmpli walczylo dalej. Vinai nie zrobili rozpierdzielu oczekiwalem dobrego seta ostatnie 20 min dobre. Wyjazd udany mimo pogody dozoba za rok bo za taka cene warto

avatar014

  

pierwszy mój taki festiwal ever tak to tylko kluby i zrobiło na mnie to duże wrażenie i jeszcze większą ochotę na sunrise itp :D btw będą gdzieś sety do pobrania ? swoon bardzo mi się podobał chętnie bym to drugi raz usłyszał

Pixik

  

Jestem pozytywnie zaskoczony, największym mankamentem była pogoda. Godzina z hakiem w aucie i uznaliśmy, że aura prawie nam sprzyja. Później okazało się, że na trzy godziny był spokój z deszczem. Swoon i Skytech zagrali bardzo dobrze, Fafaq troszkę wolno-ale co kto lubi. Hazel mnie zaskoczył o tyle, że zagrał parę dobrych tracków i aż tak się nie darł. Jak gral Vinai(grali) podjęliśmy decyzję o ewakuacji, ale grali tak dobrze , że aż chciało się zostać. Chyba pierwszy raz w życiu ewentowe jedzenie mi smakowałkiełba). Ochrona traktowała klientelę jak ludzi, nie musiałem wyrzucać fajek czy gum do żucia.
Pozytywne zaskoczenie, a i trochę mnie zaskoczył fakt, że dzieci z rodzicami trafiali się na terenie fesitwalu. Wiem, że było 16+ ale ja mówię o kilkuletnich dzieciakach.
Całkiem możliwe, że na kolejnej edycji się zamelduję.

wowek

  

Vinai zrobił robote jak zawsze, zdecydowanie najlepszy set, Ummet tez pozytywnie zaskoczył ilością bigroomu, Tujamo znośne 20 ostatnich minut bo wczesniej masakra.

Major XD

  

Jakby tam na UMF narzekali na pogode to tez by połowa ludzi poszla w pizdu w kluby sie chowac :D

__________________

Jarek92

  

Nie porównuj UMFU do wiekszego pikniku to raz :D
Dwa - 10 stopni plus deszcz troche nieprzyjemnie
Trzy - 50 zł, a 300Euro to roznica prawda

tajemniczyxxx

  

Nie rozumiem jak można było zrezygnować bo deszcz, też byłem cały mokry i bym dalej mógł sie bawić, a potencjał maja wiekszy niż Sunrise. Szkoda że nie uwierzyli odrazu w większy sukces EDM zapraszając czołówkę tym bardzije że tereny maja świetne. Juz czekam na przyszły rok.

Tytuss

  

Powoli małymi kroczkami :D

__________________