Witam
przed godziną 2.00 w nocy z soboty na niedzielę,
gdzieś koło godziny 1.45
ze znajomym widzieliśmy (i nagraliśmy niestety tylko telefonami, filmiki udostępnię nieco później)
około 10/11 dziwnych obiektów na niebie przemieszczających się z dosyć sporą prędkością z północy na południe,
nie wydawały żadnego dźwięku(przynajmniej nic nie było słychać)
nie przemieszczały się symetrycznie,
niestety nie potrafię powiedzieć o ile od siebie były oddalone.
Nie były w zwartej grupie, raczej bym powiedział że leciały w tak zwanych dwójkach lecz tez nie do końca.
Jeśli ktoś to widział proszę o kontakt.
Nie nie zwariowałem, ani nie byłem pijany na tyle aby mieć zwidy ponieważ potwierdziła to osoba trzecia do której w tym czasie dzwoniliśmy (nie ma mowy o grupowych halucynacjach).
Sprawę proszę potraktować poważnie!
proszę nie zwracać uwagi w filmikach na moje i kumpla komentarze xD
patrzcie na punkty odniesienia - słupy oraz światło latarni
może się wydawać że to były samoloty,
nie wykluczam takiej opcji, aczkolwiek na żywo to zupełnie nie wyglądało jak samoloty..
Ja osobiście nie mam pojęcia co to mogło być..
1 filmik
[Tylko zarejestrowani mogą pobierać mp3, utwórz darmowe konto w 30 sekund, aby odsłuchać i pobrać tą i wiele innych mp3.]
jeśli nie trybi to ewentualnie to
zSHARE - 20100627008.mp4
W tym temacie nie obowiązuje przepis o nabijaniu postów, lecz obowiązuje "off topic"
więc jak ma ktoś coś pisac nie na temat to lepiej nie pisac nic.
wszystko w miarę rozsądku,
Posty pod postem jednego użytkownika będę łączyć,