4CLUBBERS.PL

4CLUBBERS.PL (http://www.4clubbers.com.pl/)
-   Przy piwie ... (http://www.4clubbers.com.pl/przy-piwie/)
-   -   [Sport] Włodzimierz Smolarek nie żyje (http://www.4clubbers.com.pl/przy-piwie/801743-wlodzimierz-smolarek-nie-zyje.html)

zawadzia89 07-03-2012 10:16

Włodzimierz Smolarek nie żyje
 
Włodzimierz Smolarek nie żyje. Wybitny piłkarz zmarł w nocy w wieku 54 lat - poinformował internetowy serwis "Gazety Wyborczej".

http://www.up.4clubbers.pl/out.php/i...1aa3d84461.jpg

Włodzimierz Smolarek był Wybitnym Reprezentantem Polski. W kadrze rozegrał 60 spotkań, strzelił 13 bramek. Występował na pozycji napastnika.
Największe sukcesy Włodzimierz Smolarek święcił w Widzewie Łódź. W barwach tego klubu zdobył 61 bramek, wywalczył dwa mistrzostwa Polski raz jeden krajowy puchar.
Synem Włodzimierza Smolarka jest Euzebiusz Smolarek.


onet.pl

Came K 07-03-2012 10:21

Odp: Włodzimierz Smolarek nie żyje
 
Wielka strata :(
Jeden z najwybitniejszych Polskich pilkarzy.

Niech spoczywa w pokoju.

SchizeQ 07-03-2012 10:22

Odp: Włodzimierz Smolarek nie żyje
 
Nie umniejszajac mu zasług ale:
Cytat:

Włodzimierz Smolarek był Wybitnym Reprezentantem Polski. W kadrze rozegrał 60 spotkań, strzelił 13 bramek. Występował na pozycji napastnika.
Jedna bramka dla napastnika na 5/6 meczy to zadne WYBITNE osiagniecie ;)

Major XD 07-03-2012 11:52

Włodzimierz Smolarek nie żyje. Miał 54 lata
 
Włodzimierz Smolarek nie żyje. Wybitny piłkarz zmarł w nocy z wtorku na środę w wieku 54 lat.

W latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku Włodzimierz Smolarek był kluczowym piłkarzem reprezentacji. W sumie rozegrał w niej 60 spotkań (zdobył 13 bramek). Dzięki jego dwóm golom strzelonym w wyjazdowym meczu eliminacji MŚ'82 z NRD (3:2 w Lipsku) drużyna Antoniego Piechniczka zapewniła sobie awans do finałowego turnieju, w którym zajęła trzecie miejsce.

Urodzony 16 lipca 1957 r. w Aleksandrowie Łódzkim Włodzimierz Smolarek zaczynał grę w piłkę nożną w Włókniarzu Aleksandrów (1967-73), gdzie jego pierwszym trenerem był Henryk Olczewski. Potem przeszedł do RTS Widzew Łódź, w którym grał w latach 1973-77 i 1979-1986, z dwuletnią przerwą (1977-79) na służbę wojskową i grę w Legii Warszawa.

Z Widzewem Włodzimierz Smolarek odnosił największe sukcesy. Dwukrotnie zdobył tytuł mistrza Polski (1981 i 1982) oraz Puchar Polski w 1985 r., a wiosną 1983 r. awansował do półfinału rozgrywek Pucharu Europy. W 1/4 finału "widzewiacy" wyeliminowali słynny Liverpool, u siebie wygrywając 2:0, a na wyjeździe przegrywając 2:3. Druga bramka Smolarka w tym rewanżowym meczu przesądziła o awansie do półfinału, w którym Widzew został wyeliminowany przez Juventus (0:2 w Turynie i 2:2 w Łodzi).

Takie, kluczowe dla losów meczu gole, Smolarek strzelał także w reprezentacji Polski. To on "otworzył" wynik meczu z Peru podczas finałów MŚ 82, po dwóch bezbramkowych remisach w pierwszej rundzie mistrzostw. Drużyna "ożywiła się" i Peruwiańczycy zeszli z boiska pokonani 5:1. W swych drugich mistrzostwach świata, w Meksyku w 1986 r., skrzydłowy Widzewa strzelił jedynego gola dla biało-czerwonych w tym mundialu, w meczu z Portugalią (1:0), co dało zespołowi awans do 2. rundy.

Po MŚ 86 został piłkarzem Eintrachtu Frankfurt (1986-88), z którym zdobył Puchar Niemiec. Potem przeniósł się do Feyenoordu Rotterdam (1988-1990). W latach 1990-1996 był zawodnikiem FC Utrecht (165 meczów - 33 gole).

Po zakończeniu kariery był trenerem juniorów w klubie Feyenoord. Ostatnio pracował w PZPN jako osoba zajmująca się skautingiem (wyszukiwanie talentów). Znanym piłkarzem jest jego syn Euzebiusz.



onet.pl

Major XD 07-03-2012 12:25

Odp: Włodzimierz Smolarek nie żyje
 
http://www.4clubbers.com.pl/sport/80...ml#post4930022

raczej tu to powinno byc.

coz pewno wiekszosc bedzie swiecic wirtualne swieczki.pamietnymecz polska portugalia podajze:)

zawadzia89 07-03-2012 12:32

Odp: Włodzimierz Smolarek nie żyje
 
Moze byc i w sport i world news. szkoda faceta. mogl jeszcze trenowac chocby mlodych

paether 07-03-2012 12:33

Odp: Włodzimierz Smolarek nie żyje. Miał 54 lata
 
Jak widać Pan Bóg nadal nie skompletował swojej drużyny i zabiera najlepszych...

SchizeQ, tytuł Wybitnego Reprezentanta Polski jest przyznawany każdemu kto rozegra przynajmniej 60 meczy w kadrze ;)

Sanbit 07-03-2012 12:53

Odp: Włodzimierz Smolarek nie żyje
 
Zawsze uważałem, że są wybitniejsi niż on, ale wspólczuję.

Ps. Żądam kolejnej żałoby narodowej. Za ciosem.

zawadzia89 07-03-2012 12:54

Odp: Włodzimierz Smolarek nie żyje
 
zauwazcie ze ten rok zaczal sie jakos pechowo. ile znanych ludzi juz odeszlo od nas. ze swiata sportu muzyki, potem ta tragedia.

SERVVA 07-03-2012 19:10

Odp: Włodzimierz Smolarek nie żyje
 
co do ilości jego bramek..

Strzelecki dorobek Smolarka - niewysokiego (171 cm), krępego, ambitnego napastnika - w reprezentacji Polski nie jest może wybitny (13 goli w 60 występach), jednak w przypadku niewielu innych piłkarzy bramki miały tak ogromną wartość.

W eliminacjach MŚ 1982 biało-czerwoni wygrali wszystkie mecze (po dwa z NRD i dwa z Maltą) - najważniejsze okazało się wyjazdowe zwycięstwo nad NRD 3:2, gdy Smolarek zdobył dwa gole. Do dzisiaj mecz w Lipsku uchodzi za szczególny w historii polskiej piłki. Może dlatego, że był pięknym początkiem wspinaczki po trzecie miejsce na świecie.

W grupie A mundialu w Hiszpanii podopieczni Antoniego Piechniczka zremisowali kolejno 0:0 z Włochami i 0:0 z Kamerunem. Gdyby zanotowali również bezbramkowy remis z Peru, pożegnaliby się z turniejem. Taki wynik utrzymywał się aż do 55. minuty. Wówczas jednak Smolarek w charakterystyczny dla siebie sposób "urwał" się lewą stroną i płaskim strzałem pokonał bramkarza rywali, słynnego Ramona Quirogę. Gol dodał polskiej drużynie skrzydeł - wygrała ostatecznie 5:1.

O Smolarku mówiono i pisano, że był jednym z najsprytniejszych piłkarzy na boisku. W drugiej fazie MŚ 1982 biało-czerwoni pokonali Belgię 3:0 i do awansu do półfinału wystarczył im remis ze Związkiem Radzieckim (wówczas tę część turnieju rozgrywano w grupach). Spotkanie nie obfitowało w sytuacje bramkowe. Smolarek - widząc, jak ciężko idzie kolegom obrona remisu - kilka razy podbiegał z piłką do chorągiewki stojącej w narożniku boiska i "tańczył" z piłką. Bezradni rywale nie byli w stanie jej odebrać, a Polacy zyskiwali bezcenne sekundy. Ostatecznie utrzymali remis na wagę zwycięstwa, a później zajęli trzecie miejsce w turnieju.

Wyeliminowanie radzieckiej drużyny miało dodatkowo znaczenie - w czasie stanu wojennego było w Polsce wydarzeniem wykraczającym daleko poza ramy sportowe.

W kolejnych mistrzostwach świata - w 1986 roku w Meksyku - Smolarek, nazywany przez kolegów "Sołtysem", znów okazał się zbawcą reprezentacji. Tym razem drużyna Piechniczka trafiła do grupy F. Na inaugurację zanotowała remis 0:0 z reprezentacją Maroka. Czyżby miała się powtórzyć sytuacja z poprzedniego mundialu? W spotkaniu z Portugalią również długo nie było goli. Wreszcie w 68. minucie Smolarek znalazł się w podobnej sytuacji jak cztery lata wcześniej w meczu z Peru i znów płaskim strzałem w tzw. długi róg nie dał szans bramkarzowi.

W ostatecznym rozrachunku ten jedyny gol zapewnił Polakom awans do kolejnej fazy turnieju (mimo porażki 0:3 z Anglią na zakończenie zmagań w grupie), gdzie biało-czerwoni nie mieli już szans z faworyzowaną Brazylią. Przegrali 0:4, ale nigdy później w historii ich następcy nie wyszli z grupy MŚ.

"Niezwykle ofiarny, waleczny, nieustępliwy napastnik" - napisał o Smolarku Andrzej Gowarzewski w "Encyklopedii piłkarskich mistrzostw świata" (Wydawnictwo SiT, Warszawa, 1990). "Tylko dzięki własnym talentom i uporowi doszedł do nazwiska, które znaczy więcej niż dziesiątki nazwisk jego partnerów, tych wesołków, którzy ledwo zdążyli opowiedzieć złośliwość pod adresem +Sołtysa+ i już znikali z szeregów futbolowej elity" - dodał ten sam autor w książce "Widzew. Kolekcja klubów, tom 5." (Wydawnictwo GiA, Katowice 1998).

"Nie był klasycznym łowcą bramek (...), ale potrafił piłkę wywojować i zmęczyć obrońcę jak nikt inny" - to z kolei cytat z książki "Piłka Nożna 1919-1989. Ludzie, drużyny, mecze", autorstwa Stefana Grzegorczyka, Jerzego Lechowskiego i Mieczysława Szymkowiaka (Agencja Wydawniczo-Handlowa Passa, Warszawa 1991).

Oprócz ważnych goli i słynnego tańca z piłką w narożnikach boiska Smolarek przeszedł do historii jako zawodnik bardzo dowcipny. Do dzisiaj opowiada się anegdotę, jak w jednym z meczów ligowych arbiter zgubił kartki. Długo nie mógł ich znaleźć, ponieważ napastnik Widzewa... schował je do kieszeni.


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 06:44 .

Oprogramowanie Forum: vBulletin
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Friendly URLs by vBSEO 3.6.0 ©2011, Crawlability, Inc.

User Alert System provided by Advanced User Tagging v3.2.8 (Lite) - vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.