4CLUBBERS.PL

4CLUBBERS.PL (http://www.4clubbers.com.pl/)
-   Newsy (http://www.4clubbers.com.pl/newsy/)
-   -   Muzyka ewoluuje - przyszłość sceny eventowej (http://www.4clubbers.com.pl/newsy/979789-muzyka-ewoluuje-przyszlosc-sceny-eventowej.html)

conrad_owl 26-08-2013 19:42

Muzyka ewoluuje - przyszłość sceny eventowej
 
Zobaczyłem wpis na tablicy Audiofreq i postanowiłem podzielić się tutaj.

http://www.youtube.com/watch?v=rn_aJ...ature=youtu.be

Co myślicie?

Dla mnie bardzo dobrze, że tacy producenci jak Tiesto (wciąż mam nadzieję, że wypuści czasem coś z trance) mimo, że przeszli w bardziej komercyjne gatunki promują te mniej komercyjne - po prostu chodzi o dobre uderzenie i moc na imprezach :)

Bigroom, trouse, eksperymenty w setach jak ten Tiesta i collab Coon z Dimitri Vegas & Like Mike z ostatnich dni - tworzy nam się nowy gatunek czerpiący najlepsze ze wszystkich obecnych.

Podoba wam się to? Mnie tak.

Przyszłość muzyki widzę bez podziałów. Wspólnie wszyscy klubowicze na wielkich, coraz większych eventach. Jak za lat '70, gdy Jarre rozświetlał laserami całe miasta...

papa

Gaajson 26-08-2013 20:34

Odp: Muzyka ewoluuje - przyszłość sceny eventowej
 
nie porównuj coraz nudniejszego EDM do Jarre'a

MKL. 26-08-2013 21:41

Odp: Muzyka ewoluuje - przyszłość sceny eventowej
 
Ewolucja? To jest ewolucja?



Chyba wsteczna...

Nie wypowiem się w temacie, zrobi to za mnie ten mashup kilkunastu utworów z czołówki Beatporta, których ja od siebie nawet nie odróżniam. Czemu? Bo są gówniane i SŁABE to raz, a dwa- każda kolejna nie różni się niemal niczym od poprzedniczki. Marzę już o tym, żeby ktoś z jajem w końcu puknął się w głowę i zastanowił, dokąd zmierza scena EDM...
Czekam na nadchodzące albumy od Gartnera, Knife Party, Portera i Hatirasa, może oni pokażą o co w tym wszystkim chodzi.

Jakość ponad to żałosne p***dolnięcie z hardstajlowym kickiem i tręsową melodią. Amen.

Party vs. Stylez 26-08-2013 22:43

Odp: Muzyka ewoluuje - przyszłość sceny eventowej
 
dokladnie, ja rowniez jestem przeciw temu. wg mnie te nutki ktore teraz króluja na eventach to jest cos porwównywalnego do pompek w polsce. nie jest to ambitne, bo co jest ambitnego w kicku i jakims dzwieku grajacym na jednej tonacji, tak samo pompa kick bass.

SERVVA 27-08-2013 01:49

Odp: Muzyka ewoluuje - przyszłość sceny eventowej
 
akurat wspomniany Collab DV & LM z Coone to nie jest EPIC Mashleg :D
co prawda te tracki z posta mkl'a nie są najwyższych lotów, ale wydaje mi się że na evencie każdy z tych numerów rzuca tysiacami fanów.. :)

Tiesto? Jeszcze nie raz nas zaskoczy.

conrad_owl 28-08-2013 11:56

Odp: Muzyka ewoluuje - przyszłość sceny eventowej
 
Porównanie do Jarra zupełnie luźne - chodzi o sam styl zabawy. Większość krzykaczy tu nawet nie wlazła w tematy z działu old gdzie była dyskografia Jarra, za to wypowiada się pod bigroomami.
Hipokryci.

Dla mnie to, że gatunki się łączą i powstaje coś nowego to plus. Że jest przy tym masa chłamu? Tak było i będzie. Ale ten chłam idzie do przodu. W 2008 roku narzekaliście, że jedno i to samo.
Potem był Epic i od razu masa klonów.
Tak chwalicie nasze polskie projekty, a oni sami klonują Epic.

Ja wiem jedno - za rok, dwa będzie kolejny numer taki jak Epic, cała scena pójdzie w tę stronę.

Bo wśród masy leni i kopiarek trafia się czasem artysta.
Nazywa się muzyków producentami - bo produkują. Artyści tworzą - ja czekam na artystów widząc w tym coś dobrego i nowego. Wy narzekajcie - produkujcie.

r4dzio 28-08-2013 12:36

Odp: Muzyka ewoluuje - przyszłość sceny eventowej
 
Z muzyką elektroniczną mamy od 2-3 lat taki problem, że gatunki zaczęły się mieszać ze sobą w jednolitą, gównianą papkę. Słuchając nu-style słychać sample bigroomowe, dubowe, progresywne. Wiadomo, że każdy gatunek dąży do komercjalizacji (poszerzenia grona słuchaczy), ale paradoksalnie to zabija KAŻDY gatunek. Hardstyle został zabity przez nu, uplifting trance przez progresywne pompki nie mające związku z trancem lat 90-'08, dubstep został zabity przez po*ebany brostep, którego się nawet nie da słuchać. Wiadomo też, że artyści chcą być jak najbardziej komercyjni, rozpoznawalni, bo to się wiąże z $$$. Jasne jest też, że każdy komercyjny gatunek muzyki jest tak "górnolotny", że słucha go tylko najmniej ambitna część słuchaczy.
Jak zrobić hit? Weź jakiegoś bigrooma, pozmieniaj conieco, ale tak żeby kawałka i tak nie dało się odróżnić od setek innych bigroomów. Wypuść. Ludzie zaczną się jarać "bo tjesto zrobił, najlepsze!111", bo brzmi jak inne "hity", "bo inni ludzie słuchajo to jest hitę i ja te bd słóhau!". Jeśli ktoś ma choć trochę gustu muzycznego będzie szukał czegoś lepszego. No bo jasne, gusta gustami, ale ta "muzyka" jest tak prosta, że śmiało można ją nazwać muzyką dla debili (nie chcę obrażać, to tylko mój punkt widzenia). Plumkający bit i jakaśtam linia melodyjna tworzą teraz wielkie hity, które są powielane systemem "kopiuj wklej". Jasne, ktoś mi może zarzucić, że to muzyka na eventy i jest tylko do zabawy. Wow, to jest dopiero słaby argument. Muzyka służy po pierwsze do słuchania to raz, bo jak często jeździmy na imprezy a jak często słuchamy jej w domu, aucie, pracy? Kolejna sprawa, że musiałbym być dobrze pijany/naćpany żeby bawić się do czegoś takiego. Tutaj działa efekt psychologiczny i nawet przy dju bobo każdy by się bawił na wielkim evencie z laserami, gdzie tysiące ludzi nakręcałoby atmosferę. Rozpisałbym się dalej, ale napiszę tylko konkluzję: muzyka nie ewoluuje, bo ewolucja z założenia idzie w dobrą stronę. Zresztą wszystkie te hity muzyką są z definicji, tylko tyle je łączy z muzyką. 98% tych wielkich hitów to dla mnie jakieś naprawdę wielkie kosmiczne gówno, a ludzie którzy naprawdę robią dobre kawałki wciąż są w cieniu. Nie uważam się za kogoś lepszego, bo słucham lepszej muzyki, każdy słucha czego chce a ja napisałem tylko swoje zdanie.

adams_fcb 28-08-2013 15:47

Odp: Muzyka ewoluuje - przyszłość sceny eventowej
 
Post wyżej pozostało tylko oprawić w ramkę i postawić/powiesić w dobrze widocznym miejscu.

Jacker 28-08-2013 16:50

Odp: Muzyka ewoluuje - przyszłość sceny eventowej
 
Cytat:

Napisał r4dzio (Post 5638722)
muzyka nie ewoluuje, bo ewolucja z założenia idzie w dobrą stronę.

Z tym zdaniem muszę się nie zgodzić.
Muzyka elektroniczna cały czas ewoluuje i daje coraz większe możliwości.

Problem jest taki że większość woli prostą muzykę i taka jest właśnie promowana.
Jeśli ktoś słucha niekomercyjnej muzyki elektronicznej to na 100% widzi że z tą muzyka nie jest tak źle i jest masa bardzo dobrych utworów.

Najlepszym przykładem na pokazanie możliwości dzisiejszej muzyki są artyści pokroju Max Cooper. Może nie jest to muzyka na eventy ale jest to najlepszy przykład na pokazanie możliwości muzyki elektronicznej w obecnych czasach.



Black Jokey 28-08-2013 18:01

Odp: Muzyka ewoluuje - przyszłość sceny eventowej
 
Jesteśmy takim pokoleniem, że to co było kiedyś bardziej nam podchodzi. Ci co teraz przeżywają swoje pierwsze eventy/imprezy, kiedyś też będą narzekać na to co będzie grane.... Kiedyś to była muzyka... Jak z pierwszą miłością :D Smakowała najlepiej :P

Co do samej muzyki to uwarzam ze my głównie ewoluujemy z naszymi gustami, bo w koncu jak długo mozna sluchac bigroom'ow. Ja też kiedyś sie rajcowałem viksiarnią, a dziś coraz częściej sięgam do DNB bo tam widzę jakieś urozmaicenie.

Eventy zapewne zmienią się wkrótce w hardstyle'ową siekanke co słychać juz w głównych motywach bigroom'owych.

Mam tylko nadzieje, że bawić będziemy się zawsze tak samo DOBRZE !


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 00:25 .

Oprogramowanie Forum: vBulletin
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Friendly URLs by vBSEO 3.6.0 ©2011, Crawlability, Inc.

User Alert System provided by Advanced User Tagging v3.2.8 (Lite) - vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.