|
Home | ZAREJESTRUJ SIĘ !! | Zmień nick | FAQ | Grupy Społecznościowe | Zaznacz wszystkie fora jako przeczytane |
Szczegóły wątku: Autorem wątku jest: conrad_owl Temat ma 9 komentarzy i 2343 odwiedzin. Ostatni komentarz napisano 28-08-2013 (18:01). |
Tags: conrad_owl, isaac, tiesto, tuneboy |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
26-08-2013, 19:42 | #1 | |
..:: Klubowicz ::..
Dołączył/a: 19 Mar 2007
Miasto: SCO
Wiek: 36
Postów: 6 059
Tematów: 680
Moja Galeria: 12
Podziękowań: 7 596
THX'ów: 15 143
Tematy Tygodnia: 0
Nominacje T.T. : 1
Imię: Konrad
Wzmianek w postach: 0
Oznaczeń w tematach: 24
Plusów: 200 (+)
|
1
Muzyka ewoluuje - przyszłość sceny eventowej
Zobaczyłem wpis na tablicy Audiofreq i postanowiłem podzielić się tutaj.
Co myślicie? Dla mnie bardzo dobrze, że tacy producenci jak Tiesto (wciąż mam nadzieję, że wypuści czasem coś z trance) mimo, że przeszli w bardziej komercyjne gatunki promują te mniej komercyjne - po prostu chodzi o dobre uderzenie i moc na imprezach Bigroom, trouse, eksperymenty w setach jak ten Tiesta i collab Coon z Dimitri Vegas & Like Mike z ostatnich dni - tworzy nam się nowy gatunek czerpiący najlepsze ze wszystkich obecnych. Podoba wam się to? Mnie tak. Przyszłość muzyki widzę bez podziałów. Wspólnie wszyscy klubowicze na wielkich, coraz większych eventach. Jak za lat '70, gdy Jarre rozświetlał laserami całe miasta...
__________________
|
|
|
conrad_owl dostał 8 podziękowań za ten post. |
|
26-08-2013, 20:34 | #2 |
..:: Klubowicz ::..
|
Odp: Muzyka ewoluuje - przyszłość sceny eventowej
nie porównuj coraz nudniejszego EDM do Jarre'a
Last edited by Gaajson; 26-08-2013 at 22:57. |
Gaajson dostał 2 podziękowań za ten post. |
26-08-2013, 21:41 | #3 |
Dance Music Aristocracy
|
Odp: Muzyka ewoluuje - przyszłość sceny eventowej
Ewolucja? To jest ewolucja?
Chyba wsteczna... Nie wypowiem się w temacie, zrobi to za mnie ten mashup kilkunastu utworów z czołówki Beatporta, których ja od siebie nawet nie odróżniam. Czemu? Bo są gówniane i SŁABE to raz, a dwa- każda kolejna nie różni się niemal niczym od poprzedniczki. Marzę już o tym, żeby ktoś z jajem w końcu puknął się w głowę i zastanowił, dokąd zmierza scena EDM... Czekam na nadchodzące albumy od Gartnera, Knife Party, Portera i Hatirasa, może oni pokażą o co w tym wszystkim chodzi. Jakość ponad to żałosne p***dolnięcie z hardstajlowym kickiem i tręsową melodią. Amen. |
26-08-2013, 22:43 | #4 |
..:: Klubowicz ::..
|
Odp: Muzyka ewoluuje - przyszłość sceny eventowej
dokladnie, ja rowniez jestem przeciw temu. wg mnie te nutki ktore teraz króluja na eventach to jest cos porwównywalnego do pompek w polsce. nie jest to ambitne, bo co jest ambitnego w kicku i jakims dzwieku grajacym na jednej tonacji, tak samo pompa kick bass.
|
27-08-2013, 01:49 | #5 |
bitbird family
|
Odp: Muzyka ewoluuje - przyszłość sceny eventowej
akurat wspomniany Collab DV & LM z Coone to nie jest EPIC Mashleg :D
co prawda te tracki z posta mkl'a nie są najwyższych lotów, ale wydaje mi się że na evencie każdy z tych numerów rzuca tysiacami fanów.. Tiesto? Jeszcze nie raz nas zaskoczy.
__________________
Last edited by SERVVA; 27-08-2013 at 01:49. |
Użytk. którzy podziękowali SERVVA za ten post: |
28-08-2013, 11:56 | #6 |
..:: Klubowicz ::..
Dołączył/a: 19 Mar 2007
Miasto: SCO
Wiek: 36
Postów: 6 059
Tematów: 680
Moja Galeria: 12
Podziękowań: 7 596
THX'ów: 15 143
Tematy Tygodnia: 0
Nominacje T.T. : 1
Imię: Konrad
Wzmianek w postach: 0
Oznaczeń w tematach: 24
Plusów: 200 (+)
|
Odp: Muzyka ewoluuje - przyszłość sceny eventowej
Porównanie do Jarra zupełnie luźne - chodzi o sam styl zabawy. Większość krzykaczy tu nawet nie wlazła w tematy z działu old gdzie była dyskografia Jarra, za to wypowiada się pod bigroomami.
Hipokryci. Dla mnie to, że gatunki się łączą i powstaje coś nowego to plus. Że jest przy tym masa chłamu? Tak było i będzie. Ale ten chłam idzie do przodu. W 2008 roku narzekaliście, że jedno i to samo. Potem był Epic i od razu masa klonów. Tak chwalicie nasze polskie projekty, a oni sami klonują Epic. Ja wiem jedno - za rok, dwa będzie kolejny numer taki jak Epic, cała scena pójdzie w tę stronę. Bo wśród masy leni i kopiarek trafia się czasem artysta. Nazywa się muzyków producentami - bo produkują. Artyści tworzą - ja czekam na artystów widząc w tym coś dobrego i nowego. Wy narzekajcie - produkujcie.
__________________
|
28-08-2013, 12:36 | #7 |
..:: true Member ::..
Dołączył/a: 31 Mar 2009
Miasto: LiquiCity
Wiek: 31
Postów: 1 213
Tematów: 46 Podziękowań: 13 846
THX'ów: 347
Wzmianek w postach: 0
Oznaczeń w tematach: 1
Plusów: 3 (+)
|
Odp: Muzyka ewoluuje - przyszłość sceny eventowej
Z muzyką elektroniczną mamy od 2-3 lat taki problem, że gatunki zaczęły się mieszać ze sobą w jednolitą, gównianą papkę. Słuchając nu-style słychać sample bigroomowe, dubowe, progresywne. Wiadomo, że każdy gatunek dąży do komercjalizacji (poszerzenia grona słuchaczy), ale paradoksalnie to zabija KAŻDY gatunek. Hardstyle został zabity przez nu, uplifting trance przez progresywne pompki nie mające związku z trancem lat 90-'08, dubstep został zabity przez po*ebany brostep, którego się nawet nie da słuchać. Wiadomo też, że artyści chcą być jak najbardziej komercyjni, rozpoznawalni, bo to się wiąże z $$$. Jasne jest też, że każdy komercyjny gatunek muzyki jest tak "górnolotny", że słucha go tylko najmniej ambitna część słuchaczy.
Jak zrobić hit? Weź jakiegoś bigrooma, pozmieniaj conieco, ale tak żeby kawałka i tak nie dało się odróżnić od setek innych bigroomów. Wypuść. Ludzie zaczną się jarać "bo tjesto zrobił, najlepsze!111", bo brzmi jak inne "hity", "bo inni ludzie słuchajo to jest hitę i ja te bd słóhau!". Jeśli ktoś ma choć trochę gustu muzycznego będzie szukał czegoś lepszego. No bo jasne, gusta gustami, ale ta "muzyka" jest tak prosta, że śmiało można ją nazwać muzyką dla debili (nie chcę obrażać, to tylko mój punkt widzenia). Plumkający bit i jakaśtam linia melodyjna tworzą teraz wielkie hity, które są powielane systemem "kopiuj wklej". Jasne, ktoś mi może zarzucić, że to muzyka na eventy i jest tylko do zabawy. Wow, to jest dopiero słaby argument. Muzyka służy po pierwsze do słuchania to raz, bo jak często jeździmy na imprezy a jak często słuchamy jej w domu, aucie, pracy? Kolejna sprawa, że musiałbym być dobrze pijany/naćpany żeby bawić się do czegoś takiego. Tutaj działa efekt psychologiczny i nawet przy dju bobo każdy by się bawił na wielkim evencie z laserami, gdzie tysiące ludzi nakręcałoby atmosferę. Rozpisałbym się dalej, ale napiszę tylko konkluzję: muzyka nie ewoluuje, bo ewolucja z założenia idzie w dobrą stronę. Zresztą wszystkie te hity muzyką są z definicji, tylko tyle je łączy z muzyką. 98% tych wielkich hitów to dla mnie jakieś naprawdę wielkie kosmiczne gówno, a ludzie którzy naprawdę robią dobre kawałki wciąż są w cieniu. Nie uważam się za kogoś lepszego, bo słucham lepszej muzyki, każdy słucha czego chce a ja napisałem tylko swoje zdanie. |
r4dzio dostał 23 podziękowań za ten post. |
28-08-2013, 15:47 | #8 |
..:: Klubowicz ::..
Dołączył/a: 24 Jan 2009
Miasto: Trance Metropolis
Wiek: 32
Postów: 2 204
Tematów: 176 Podziękowań: 3 151
THX'ów: 4 589
Imię: Sebastian
Wzmianek w postach: 0
Oznaczeń w tematach: 2
Plusów: 33 (+)
|
Odp: Muzyka ewoluuje - przyszłość sceny eventowej
Post wyżej pozostało tylko oprawić w ramkę i postawić/powiesić w dobrze widocznym miejscu.
|
Użytk. którzy podziękowali adams_fcb za ten post: |
28-08-2013, 16:50 | #9 |
..:: Klubowicz ::..
Dołączył/a: 05 Jul 2010
Miasto: Smallville
Wiek: 33
Postów: 1 904
Tematów: 947 Podziękowań: 973
THX'ów: 14 952
Tematy Tygodnia: 0
Nominacje T.T. : 386
Imię: Rafał
Wzmianek w postach: 0
Oznaczeń w tematach: 36
Plusów: 270 (+)
|
Odp: Muzyka ewoluuje - przyszłość sceny eventowej
Z tym zdaniem muszę się nie zgodzić.
Muzyka elektroniczna cały czas ewoluuje i daje coraz większe możliwości. Problem jest taki że większość woli prostą muzykę i taka jest właśnie promowana. Jeśli ktoś słucha niekomercyjnej muzyki elektronicznej to na 100% widzi że z tą muzyka nie jest tak źle i jest masa bardzo dobrych utworów. Najlepszym przykładem na pokazanie możliwości dzisiejszej muzyki są artyści pokroju Max Cooper. Może nie jest to muzyka na eventy ale jest to najlepszy przykład na pokazanie możliwości muzyki elektronicznej w obecnych czasach. |
28-08-2013, 18:01 | #10 |
..:: Klubowicz ::..
|
Odp: Muzyka ewoluuje - przyszłość sceny eventowej
Jesteśmy takim pokoleniem, że to co było kiedyś bardziej nam podchodzi. Ci co teraz przeżywają swoje pierwsze eventy/imprezy, kiedyś też będą narzekać na to co będzie grane.... Kiedyś to była muzyka... Jak z pierwszą miłością :D Smakowała najlepiej
Co do samej muzyki to uwarzam ze my głównie ewoluujemy z naszymi gustami, bo w koncu jak długo mozna sluchac bigroom'ow. Ja też kiedyś sie rajcowałem viksiarnią, a dziś coraz częściej sięgam do DNB bo tam widzę jakieś urozmaicenie. Eventy zapewne zmienią się wkrótce w hardstyle'ową siekanke co słychać juz w głównych motywach bigroom'owych. Mam tylko nadzieje, że bawić będziemy się zawsze tak samo DOBRZE !
__________________
Last edited by Black Jokey; 28-08-2013 at 18:17. |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|