4CLUBBERS.PL - Sprzęt Pioneer DDJ-ERGO-V

Pioneer DDJ-Ergo V

Kontroler mam od 2 dni i kiedy odbierałem paczkę zdziwiłem się że tak mało waży, do 5 kg można liczyć, szczerze to ja sie z wagą nie zapoznawałem toteż szczerze, nie wiem, na oko 5kg.

Po otwarciu paczki zobaczyłem świetnie zabezpieczony przed uszkodzeniem kontroler, styropian, folia zwykła, folia bąbelkowa, taśmy i papiery, gwarancja oraz instrukcja niestety w wielu jezykach ale nie w polskim oraz ulotka który przycisk za co odpowiada w virtualdj. Gwarancje i polska instrukcje ma mi dosłać sprzedawca co mnie o tym powiadomił. Bardzo miłe jest również to, że w paczce była koszulka od pioneera czarna z playerem na przedzie.

Co do podłączenia banalnie proste USB, Master 1 na duże jacki, master 2 na chinche, mikrofon na duży jack oraz wyjscie aux do podlączenia jakiegoś urządzenia. Z tyłu głośność mikrofonu oraz jeszcze jedno małe pokrętełko ale jeszcze nie rozgryzlem od czego służy. Wykonanie bardzo fajne, ale wystarczy mieć czymś ubrudzony palec by zostawic ślad na czarnej powierzchni.... a na dodatek tym bardziej jest to widoczne. Pitch oraz fadery chodzą przyjemnie ciężko stawiając opór palcom. Lekko sie zawiodłem na jogu który mi jak najbardziej odpowiada ale zdaje mi sie że nie został solidnie zrobiony, chodzi mi o srodkową tarcze oraz boczne pokretło, dwie oddzielne czesci ale bardzo widac luzy na tym. Na chwile na to rzuciłem oko, ale gdy zacząłem grać zupełnie o wszystkich niesnaskach zapomniałem.

Światełka? To chyba trzeci atut za funkcjonalnością i wilekością sterownika. Każde poruszenie czymś, faderem, pokretłęm czy przycisnięcie guzika jest sygnalizowane i przynajmniej ja już pierwszego dnia wiedziałem co i gdzie jest za co odpowiada czy jaką ma funkcję z klawishem shift.

Kolejny aspekt mikrofon... tutaj niektórzy mogą być zawiedzeni. Aby coś powiedzieć trzeba nieźle sie namachać faderem i przełącznikami od decków, ja przykładowo ustawiłem sobie deck a i deck b standardowo, deck c -- sampler oraz deck b - live input czyli nasz mikrofon :)

Kolejność wykonywania działań by mówić przez mikrofon: włączyć mikrofon, przełączyć z deck b na deck d, wyciszyć kanał d oraz od razu go podgłośnić, przełączyć na deck b i gadać wyciszajac deck b, skomplikowane ale tylko w tym przypadku, jesli gramy z deck a to wystarczy przełączyć na deck d podglosnić go faderem oraz wyciszać deck a i gadac. Dodam że gdy mowie przez mikrofon a mam azusa dm604 głos jest szysciutki i elegancki mimo ze jest tylko jedno pokretło od mikrofonu, na dxm06 gdzie były 3 pokretła mój głos był stłumiony jak za ścianą. a tutaj jestem mile zaskoczony,

Efekty? standard jak w traktorze używam gamblera i flangera tylko. Co do punktów cue, również standard, wciskasz 1 masz cue 1, shift i 1 nie ma cue 1, prosta sprawa. Używam traktora scratch pro, koniecznie wersja 2.1.1. na wczesniejszych nie ruszy, opóźnienia są praktycznie nieodczuwalne ale jednak traktor bierze te prawie 2 GB ram u mnie co czasami może sie przytrafić przycinaniem dźwięku. Mnie to spotkało na pierwszej audycji w radiu i troche byłem zaskoczony. Zalecam mieć dobrze przeczyszczonego peceta, powyłączać pierdoły albo korzystać na mac book'u.

Edit: 02-12-2011 Przyciski to czysty plastik fantastik zresztą jak całe wykonanie sterownika, nie nawalam jak głupi w cue, więc myślę że raczej troche pożyją. Pokrętła od potencjometrów, efektów etc... etc... zdecydowanie super się sprawdzają przy mixowaniu :) nie są czułe, nie ślizgają się palce, mnie jak najbardziej przypadły do gustu.

I kolejne 2 rzeczy na jakie przyszło mi narzekać po tygodniu użytkowania to sync i load. Przycisk Sync za blisko pitcha! To samo tyczy się guzików "load". Największe pokrętło służy do nawigacji po playliście traktora. Kiedy wczytują kawałek na deck b, nie zdażyło mi się to jeszcze ale wyczułem pod drugim palcem load od A, także uczulam też przed tym by nie zrobić chwilowej ciszy, czy to na audycji czy w klubie.

Powyłączałem sobie liczniki bpm i pasek pokazujący ile musze tracka przesunąć aby sie kawałki zgrały a z tego względu że jog nie chodzi jak w cdj100 o tyle o ile przesuwasz tyle przesuwa sie utwór mixuje się bardzo fajnie ;). To była moja wstepna recenzja nt. urządzenia. mam nadzieje ze czyms pomogłem, jedno co moge dodac, to to, że do radia, do gry w domu lub dodatkowy support do klubu w razie gdyby player padł jak najbardziej tak, ale jako główny sprawca rytmów i muzyki, NIE!

Zdjęcia jak to wyglada u mnie.

http://i40.tinypic.com/2vsi5bd.jpg

http://i43.tinypic.com/of33aa.jpg

Niektóre osoby podpytują mnie jak zrobić by mikrofon działał w traktorze. Podaję krótką instrukcję co jak do czego po co.
Co należy mieć? Komputer, laptop, macbook etc... traktor scratch pro 2.1.1. lub wersja nowsza, mikrofon i kontroler :)
Podłączamy mikrofon z tyłu kontrolera, głośności narazie nie ustawiamy, wchodzimy w traktora, config, decks, załączamy enable decks c&d, i teraz jak wolicie ja ustawiłem sobie sampler na deck c a live iput czyli nasz mikrofon na deck d :) również do ustawienia w zakładce decks :)
kolejna sprawa to input routing, jeśli live input jest na deck d to w deck d zaznaczamy obie opcje z listy rozwijanej. ajeśli na c to na c. Wiadomo... to tyle...

Post przeniosłem do działu RECENZJE bo tu bardziej się przyda i nie zginie w natłoku bezsensownych postów.

Napisze w sprawie odpowiedniego prefiksu, bo takiego jeszcze nie ma przypisanego.

greg_

Dodałem troche nfo oraz poprawiłem stylistykę.