Numark NDX 200
 

Na początek opis ze strony djshop.pl

NDX 200 jest pancernym odtwarzaczem o dużym jog wheel-u oraz systemie przeciwwstrząsowym, które zapewnią komfortową i bezpieczną pracę w trudnych warunkach.
Inne zalety NDX 200 to możliwość stworzenia podczas miksowania gładkich zapętli, programowanie kolejności odtwarzanych utworów, rozpoczęcie odtwarzania faderem. Bez względu na to, czy jesteś doświadczonym weteranem, czy właśnie zaczynasz NDX 200 daje ci więcej niż konkurencja w tej cenie.
Dane:
- w zestawie kable audio RCA i zasilający,
- system Anti-Shock,
- wyjście RCA,
- pitch ą4%, 8%, 16%,
- pitch bend ą4%,
- bezpiecznik dostępny z tylnego panelu.

Moje spostrzeżenia:
Odtwarzacz posiada solidną obudowę która wydaję się strasznie masywna przy czym jest dość lekki. Odtwarzacz kupiłem tylko dlatego że pilnie potrzebowałem taniego sprzętu na którym dałbym radę poprowadzić spotkania firmowe czy kinder bale. Odtwarzacz nie nadaję się do klubów. Do nauki w domu jest ok. Sklepy internetowe piszą o płynnej pętli, przy czym mi np ciężko jest wyłapać moment by wyszła ona naprawdę płynna co na pioneerze 800 nie jest żadnym problemem. Drugą sprawą są problemy z odtwarzaniem. Zdarzają się akcje tego typu że słuchasz sobie piosenkę powiedzmy 20 razy i nie dostrzegasz nic poza tym co ma być a za np 21 razem piosenka w pewnym momencie staje na powiedzmy 10 sekund po czym zaczyna dalej grać normalnie. Możemy wtedy puścić piosenkę od nowa i już tego 2 raz nie będzie. Taka dziwna sprawa. Odtwarzacz posiada podstawowe funkcje i nic ciekawego poza tym. Wyświetlacz jest czytelny chociaż mogło by go równie dobrze nie być bo tyle co on pokazuje to jest zbyteczne (numer piosenki, czas ile zostało do końca bądź ile już czasu leci , czy masz włączoną pętlę, oraz pitch. Do grania małych domówek czy zawodu który ja wykonuję wystarczy chociaż też chciało by się troszkę więcej. Na koniec tyle jaka cena taki odtwarzacz. Kupiłem do świadomie. Wiedząc co ma a czego nie i trochę żałuję. No nic niedługo wymienię.

Plusy:
-Cena
-Trwałość obudowy
-Podświetlenie całego odtwarzacza
-Waga i gabaryty

Minusy:
-Brak czytnika Mp3 wyłącznie Wav.
-Brak licznika Bpm
-Niedokładna pętla
-Dziwne niespodziewane zachowania jak zatrzymywanie piosenek na jakiś czas
-Wysuwana kieszeń napędu Cd
-Antishock nie do końca spełnia swoją funkcję


http://img153.imageshack.us/img153/9468/1001749b.jpg

Odp: RECENZJA: Numark NDX 200
 

I właśnie dlatego ten sprzęt to PORAŻKA. :(

Odp: RECENZJA: Numark NDX 200
 

Obudowa trwała nie będzie.. zobaczysz :)

On nie ma czytnika WAV, tylko CD-Audio, a tam jest zupełnie inny format, to tak żeby się doczepić ; *
Pętla de fakto nie uprzyjemnia pracy ale jak mamy trochę szczęścia to i zrobimy dokładną, te wychwalanie Numarka ich pętel drażni ; )
To że przerywa utwór jest dziwne, raczej to występować nie powinno. Może wada nośnika lub samego decka?

Odp: RECENZJA: Numark NDX 200
 

mam ten plejer dosc krótko, bo od ponad tygodnia, ale wcale nie jest tak żle. dla początkującego jak najbardziej sie nadaje.

Odp: RECENZJA: Numark NDX 200
 

To chyba wada nośnika była bo na razie problem nie pojawia się :D No a już w przyszłym miesiącu pożegnam moje Numki i przywitam Pionki :D W końcu

Odp: RECENZJA: Numark NDX 200
 

Miałem to "coś" i powiedziałem sobie - nigdy więcej... Tandeta, Baardzo nieprzewidywalny, awaryjny, przy jakiejś tam kombinacji wysuwała się czasami tacka... Klikasz Play, czekasz, nutka startuje... :)))

Odp: RECENZJA: Numark NDX 200
 

Oczekiwałeś cudów od cd playera wartego 400 zl za nówkę ?

Odp: RECENZJA: Numark NDX 200
 

Recenzja jak najbardziej na +, wszystko ładnie opisane, ale czy lepiej wziąć NDX 200 czy Axis 4?

Odp: RECENZJA: Numark NDX 200
 

Skoro tani to może się psuć ? To chyba lepiej się wstrzymać i dozbierać do czegoś konkretnego.

Odp: RECENZJA: Numark NDX 200
 

Tani nie znaczy zły. Tani nie znaczy najlepszy. Czy jak kupisz jogurt z biedronki za 70 gr a nie z danona za 1,50 to znaczy że się otrujesz ? Nie. Tańszy może mieć np. mniej owoców ale Ci nie zaszkodzi. Zresztą każdy może mieć własne zdanie. Napisałeś co myślisz i jest ok.