No właśnie polubic
!
Kiedyś piątek sobota niedziela! Mega biba w starym grancie,robiło się nie dobrze no to na stary grant!! Dużo alkoholu, sami znajomi to było coś. Wiecie co może i jest tam mało miejsca, ale zawsze impreza była na poziomie. Wszyscy bawili się tak jak trzeba. Co tydzień te same twarze, znajomi wiadomo było co się będzie działo!!! Wspominam bardzo dobrze aż za dobrze z tym że dawno już tam nie gościłem. To co się dzieje teraz zostawiam dla siebie Niebezpiecznie i tyle(ochrona powinna czasami dac sobie spokój, chyba ze to co robia uwazaja za słuszne)Lazar? Ok nie bedę się rozpisywał.Ale to co tam przeżyłem zostało w pamięci. Pozdrawiam wszystkich poznanych clubowiczów i trzymajcie się ciepło