Info o camp toi z 2015r.:
Audioriver Festival
Był zakaz wnoszenia alkoholu w butelkach (i dobrze). W puszkach nie było problemu. Miła ochrona i obsługa. Minus to kolejki do prysznica, ale poza tym bez zastrzeżeń. Przy camp toi jest kilka budek z różnym jedzeniem i napojami. Są ławy, więc można sobie usiąść i spokojnie zjeść.
Na terenie camp toi piwkowanie i jak ktoś miał to jaranie można było bez problemu konsumować
Za atmosferę na camp toi (tak jakby ani na chwile z festiwalu się nie wychodziło) zawsze wybieramy namioty.
I jeszcze jeden plus, że nie trzeba się za często po tych schodach na miasto gramolić