Odp: Złapano polskiego didżeja w miami... Miał pół kilograma kokainy w brzuchu
Ale to nie jakis muzyczny "pionek" tylko jeden z najpopularniejszych artystow muzyki elektronicznej w Polsce. Jesli by mial dosc podrozowania, albo nie mogl sie z tego utrzymac, to czy nie powinien wziac sie w garsc i poszukac jakiejs uczciwej pracy, a granie na imprezach traktowac jako hobby? Juz nie mowiac o tym, ze jest wspoltworca jednego z najwiekszych festiwali ostatnich lat w Polsce. Nie kazdy moglby sie pochwalic tak duzym atutem w CV. Reasumujac to nie jakis grajek z malego klubu miescie czy wsi. Czy pakowac w siebie narkotyki, ryzykujac utrate zdrowia i zycia lub wiezienie to odpowiedzialne zachowanie, aby utrzymac rodzine? Szczegolnie w jego wieku? Moim zdaniem to byla totalna glupota co zrobil i zdania zmienie. Ale to tylko moja opinia. Prawo narkotykowe w USA jest twarde, szczegolnie jesli chodzi o takie narkotyki, wiec ciezko mi uwierzyc, ze sprawa moze sie skonczyc na areszcie. Sam sobie winny niestety.
__________________
Last edited by Uciex; 27-10-2016 at 20:28.
|