4CLUBBERS.PL - Zobacz Pojedynczy Post - Dzień Wolności Podatkowej +2
Zobacz Pojedynczy Post
Stary 09-04-2016, 04:05   #1
PostScriptum
Naczelny Komentator
  
 
PostScriptum's Avatar
 
Dołączył/a: 13 May 2007
Miasto: nie za duże, nie za małe, takie w sam raz
Wiek: 36
Postów: 18 291
Tematów: 1164
Podziękowań: 6 449
THX'ów: 9 085
Wzmianek w postach: 1
Oznaczeń w tematach: 26
Plusów: 600 (+)
PostScriptum 600PostScriptum 600PostScriptum 600PostScriptum 600PostScriptum 600PostScriptum 600PostScriptum 600

Nagrody Użytkownika

Dzień Wolności Podatkowej +2

1.

"W 2009 roku prof. Robert Gwiazdowski powiedział: "Chłop pańszczyźniany pracował więc dla pana feudalnego na początku XVI wieku 52 dni w roku, a później 104 dni. I to był feudalny wyzysk. My na początku XXI wieku pracujemy dla Najjaśniejszej Rzeczpospolitej 164 dni. I to jest sprawiedliwość społeczna". Od tamtego czasu niewiele się zmieniło i w tym roku, dzisiaj przypada w Polsce Dzień Wolności Podatkowej - to wyliczana przez Centrum im. Adama Smitha symboliczna data, kiedy przestajemy pracować, aby opłacić wszystkie daniny na rzecz państwa, a zaczynamy zarabiać na siebie.

Od Partia KORWiN: "Aby obiektywnie przyjrzeć się sprawie należy obliczyć średnią z ostatnich 22 lat - od roku 1993 Centrum Adama Smitha prowadzi statystyki oraz kalkulacje dotyczące kosztów życia i pracy w Polsce. Wyliczenia pokazują, że dzień ten wypada średnio na 21 czerwca z czego wynika, że 47,5 % naszych miesięcznych pensji oddajemy Państwu Polskiemu. Plasuje nas to na niechlubnym 114 miejscu na Świecie- ex aequo z Nepalem!
W praktyce oznacza to, że osoba zarabiająca 2 tyś zł "na rękę" bez podatków i składek otrzymywałaby pensję wynoszącą 3,8 tyś złotych.
Należy także pamiętać, że wynik nie jest do końca miarodajny, ponieważ nie uwzględnia on "parapodatków" związanych np. z funkcjonowaniem Spółek Skarbu Państwa. Jako monopoliści dyktują one ceny oferowanych towarów i usług (gaz, prąd, energia , surowce), a ich zysk jest przekazywany obecnie rządzącej klasie politycznej (tzw. Salonowi), co skutkuje jedynie postępującą biurokratyzacją i rozrostem aparatu urzędniczego (który stanowi żelazny elektorat rządzących polityków). W ten sposób władze rabują nas z ponad połowy zarobków i wydatkują je skrajnie fektywnie, głównie na zapewnienie sobie kolejnych lat trwania przy korycie.
Według Richarda Rahna (ekonomisty, byłego doradcy prezydenta Reagana i Busha seniora) gospodarka rozwija się najszybciej, gdy wydatki publiczne mieszczą się w przedziale 15-25% PKB. Po przekroczeniu 25% następuje spowolnienie gospodarcze. Przypominam, że my wydajemy oficjalnie 47,5% PKB. W krajach najszybciej rozwijających się wskaźnik ten nie przekracza 25% PKB:
- Hongkong (17,3% PKB) ,
- Chiny (23% PKB),
- Chile (24,4% PKB).

Wynika z tego, że Krzywa Rahna (http://tomaszcukiernik.pl/wp-content...ywa-rahna1.jpg) sprawdza się doskonale zarówno w przypadku potęg gospodarczych takich jak Chiny, jak i w przypadku krajów rozwijających się, takich jak jak Chile (państwo to notuje najszybszy wzrost gospodarczy pośród wszystkich krajów Ameryki Południowej, wyprzedzając nawet Brazylię)
Jeżeli więc szukacie Państwo przyczyny naszej sytuacji gospodarczej, niskich zarobków oraz liczby Polaków na emigracji, wyciągnijcie logiczne wnioski. Jak wielkie pieniądze są marnotrawione? Jak dużo państwo zabiera nam każdego roku? Dlaczego społeczeństwo wybiera tak nieudolnych polityków? I jak możemy zmienić tę sytuację?!"~ Robert Grzechnik

http://www.facebook.com/janusz.korwi...047060/?type=3





2.

"11 grudnia 2008 roku runęła budowana przez ponad 20 lat piramida finansowa autorstwa Bernarda Madoffa. Przyjmował on od majętnych inwestorów wielomilionowe depozyty i powiększał je co roku o kilkanaście procent. Wypłaty pokrywał z napływających pieniędzy. Gdy w wyniku kryzysu finansowego, w obawie przed stratami, inwestorzy zaczęli się wycofywać, Madoffowi skończyły się pieniądze i został aresztowany. Tysiące osób straciło około 50 miliardów dolarów.

29 czerwca 2009, czyli po pół roku, sąd skazał Madoffa na 150 lat więzienia.


13 sierpnia 2012 roku runęła budowana przez 3 lata piramida finansowa autorstwa Marcina Plichty. Przyjmował on od emerytów oszczędności ich życia i powiększał co roku o kilkanaście procent. Wypłaty pokrywał z napływających pieniędzy. Gdy w wyniku publikacji prasowych, w obawie przed stratami, inwestorzy zaczęli się wycofywać, Plichcie skończyły się pieniądze i został aresztowany. Tysiące osób straciło około 800 milionów złotych.

21 marca 2016 roku, czyli po czterech latach, przed sądem dopiero rozpoczął się proces Plichty.


Szokują różnice w sprawności wymiarów sprawiedliwości pomiędzy USA a Polską? To teraz trzecia historia.

W 1999 runęła dopiero co postawiona piramida finansowa w postaci polskiego systemu emerytalnego, budowana przez polską klasę polityczną. Od pierwszego dnia swojego istnienia generowała straty, które musiał pokrywać skarb państwa. Od samego początku wpłacane składki emerytalne nie wystarczały na pokrycie wypłacanych emerytur. W pierwszym roku działania piramidy, budżet państwa musiał dopłacić do niej 15 mld zł. Dopłata ta systematycznie rosła. W roku 2016 zł ma wynieść 60 mld zł a według prognoz ZUS w 2020 r. będzie to już 80 mld zł.

Mimo alarmujących doniesień prasowych, inwestorzy nie mogą się z udziału w piramidzie wycofać, gdyż jest ona przymusowa. Jedyną możliwą ucieczką jest emigracja z kraju. Najprawdopodobniej pomiędzy 2025 a 2030 rokiem, budżetu nie będzie już stać na pokrywanie strat systemu emerytalnego. Dziesiątki milionów Polaków stracą na udziale w piramidzie biliony złotych. Nikt nie pójdzie do więzienia i nikt za to nie odpowie.


W 2014 roku Najwyższa Izba Kontroli przeprowadziła kontrolę w ZUSie. Raport z kontroli został utajniony przez premiera."

http://www.facebook.com/slawomirment...200549?fref=nf

oczywiście premierem tym był Donald Marionetka Tusk - wGospodarce - Co chciał ukryć Tusk utajniając raport z kontroli w ZUS? Czy straty w wysokości 3 mld zł to tylko czubek góry lodowej?



3.

Wzbogacenie kulturowe w wersji "nowoczesnej" z pozdrowieniami z Wielkiej Brytanii:

"Peter McLoughlin wykazuje, że liczba zgwałconych przez muzułmanów brytyjskich dziewcząt od 1988 r. do dziś sięga ok. miliona. Zazwyczaj celem były dziewczynki w wieku 11-16 lat.[...]
Niemuzułmanin, który chciał i mógłby wykorzystać seksualnie dziewczynkę, to zazwyczaj samotnik, działający potajemnie, obawiający się prawa, zaprzeczający wszystkiemu i obawiający się wstydu związanego z tym, że rodzina i znajomi mogą się wszystkiego dowiedzieć. Tymczasem muzułmanie pracujący w gangach nie widzą nic złego w gwałceniu nieletnich dziewczynek, ponieważ takie działania są usankcjonowane przez prawo szariatu. Ciekawostka, jaką wykrył McLoughlin, polega na tym, że nie odnotowano w Wielkiej Brytanii ani jednego przypadku gwałtu na dziewczynce muzułmańskiej dokonanego przez niemuzułmanina – a przecież 95% mężczyzn mieszkających w tym kraju to niemuzułmanie."


Reszta po angielsku ale łatwym językiem pisane KLIK
__________________
PostScriptum jest offline  
PostScriptum dostał 2 podziękowań za ten post.
Twoja reklama w tym miejscu - już od 149 PLN rezerwuj termin, tel.669488725, gg:3576096.

4Clubbers Hit Mix Team presents