4CLUBBERS.PL - Zobacz Pojedynczy Post - Mayday Poland 2015 "Making Friends" (Spodek Katowice) (07.11.2015)
Zobacz Pojedynczy Post
Stary 09-11-2015, 19:16   #307
MR Piorun
..:: Mlody Klubowicz ::..
  
 
MR Piorun's Avatar
 
Dołączył/a: 27 Mar 2010
Miasto: Turek
Wiek: 31
Postów: 1 022
Tematów: 179
Podziękowań: 2 736
THX'ów: 1 436
Tematy Tygodnia: 0
Nominacje T.T. : 1
Imię: Dominik
Wzmianek w postach: 0
Oznaczeń w tematach: 1
Plusów: 125 (+)
MR Piorun 125MR Piorun 125
Odwiedź profil MR Piorun na Facebook
Odp: Mayday Poland 2015 "Making Friends" (Spodek Katowice) (07.11.2015)

Cytat:
Napisał Kameleon Zobacz post
Wielkim minusem całej imprezy jest brak jakichkolwiek drinków czy wódki! "Zrobiliśmy się" pod humor przed Mayday i byłem wręcz przekonany, że będzie można kupić załóżmy wódkę z redbullem czy coś podobnego. Jak się okazało jedynie piwo + finlandia 4%, która smakowała jak oranżada. Wydaje mi się, że człowiek dorosły sam powinien decydować co pije... ma swój mózg i odpowiada za siebie, a nie powinny w to ingerować z góry nałożone przepisy.

Sam Mayday będą wspominać bardzo miło i myślę, że za rok znów się tam pojawię
Trzeba było zapytać , na poprzednich edycjach też nie było ;p ale piwo w tym roku było stosunkowo lepsze do tego w poprzednim fakt to trzeba przyznać przydałoby się coś konkretniejszego , choćby jhon z colą raczej by nikomu nie zaszkodził .

Wracając do spraw ważniejszych

Robin S. kompletnie tam nie pasował , z areny wyszedłem po kilku minutach jego seta , przesłuchałem set w domu w celu upewnienia się czy nie popełniłem błędu , uważam że zrobiłem słusznie , zdążyłem na końcówkę seta Dune , chwila na showroomie i potem szybkim krokiem żeby zdążyć na Swoom'a , brakło czasu na Dr Motte .

Na lodowisku masakra , lodu nie było a ślisko jak nie wiem zwłaszcza na lewno od sceny , przyznaje się , zaliczyłem glebę przy lądowaniu po konkretnym wyskoku z łapami w górze

Co do wystroju areny , hmm jednak bez tych konstrukcji bardziej mi się podobała scena chociażby w zeszłorocznej edycji , ale nie pojechałem tam oglądać sceny więc nie będę się wypowiadał na ten temat .

Ogólnie organizacyjnie na plus ale są rzeczy które można zmienić , muzycznie nie najgorzej , myślę że każdy znalazł coś dla siebie i jak przy każdym evencie zabrakło kilku nazwisk

Oceniając całość , bardziej podobało mi się na zeszłorocznej edycji , mimo wielkiego kaca po piątkowej sztafecie po katowickich klubach , w tym roku postanowiłem podejść do mayday z głową i fakt , kilka godzin dłużej na parkiecie niż w zeszłym roku

tak czy owak mayday na stałe zapisało się w moim kalendarzu więc za rok tez zawitam
MR Piorun jest offline   Reply With Quote