Śmiechu warty jest ten ranking. Kto głupio mądry głosuje jeszcze na tego Armina, i wsadza go w pierwszej dziesiątce obok Garrixa i Tijsa - po prostu nie wiem.
Już bardziej wolę żeby w pierwszej dziesiątce znaleźli się Aly & Fila, bo to brak słów żeby oni byli na 42 miejscu. Jak co roku ranking DJ MAG 20.. będzie do bani.