Można powiedzieć, ze
muzyka od zawsze towarzyszy człowiekowi. Każde kolejne pokolenie ma swoje ulubione gatunki, które stają się symbolem danego okresu. My żyjemy w czasach elektronicznej muzyki. Każdy kolejny artysta w pewnym stopniu czerpie z dorobku swoich poprzedników. Wielokrotnie w wywiadach z obecnymi gwiazdami EDM, pojawia się duet Daft Punk. Dla wielu, to właśnie tych dwóch Francuzów było pierwszą inspiracją do wkroczenia w świat elektronicznych dźwięków.
Oliver Heldens wyjawił kto jest jego największą muzyczną inspiracją
Oliver Heldens postanowił podzielić się informacją na temat tego, kto jest jego największym muzycznym idolem. Odpowiedź nie jest tak prosta jak wielu się wydaje. Poniżej
przetłumaczyłem jego wpis z Twittera.
„W wielu wywiadach jestem pytany o to, jaki jest mój wymarzony collab. W zasadzie nigdy takiego nie miałem, ponieważ myślałem tylko o producentach czy piosenkarzach z kręgu muzyki tanecznej. Podczas długiego lotu, myślałem nad muzyką którą od zawsze uwielbiam. Uświadomiłem sobie, że Nile Rogers jest moim ulubionym producentem/tekściarzem. W zasadzie, gdybym miał opisać moje muzyczne korzenie, to powiedziałbym Nile Rodgers. Nawet mimo tego, że sam zajmuje się muzyką taneczną przez prawie połowę mojego życia. Nile napisał i wyprodukował wiele fantastyczny piosenek. Jednym z ulubionych zespołów mojego ojca jest „Chic”. Ja również uwielbiam ten zespół. Jest to wielki sukces Nila z lat 70.
To uświadomienie było dla mnie dziwnym doznaniem, bo kiedy byłem na ADE, dwa lata temu, byłem na jednym panelu z Nilem i nie miałem pojęcia kto to jest, mimo że jego imię brzmiało znajomo. To był inspirujący wykład. Później obejrzałem krótki dokument o nim, który był jeszcze bardziej inspirujący. Jego charakterystycznym dźwiękiem jest gitara, ale przez ponad cztery dekady zrobił masę różnych rzeczy. Wytłumaczył jak przebiegała jego muzyczna podróż przez tyle lat.
Czuję, że jestem mu winny podziękowania. Ma z mojej strony olbrzymie wsparcie, jako części muzyki nowej generacji. Nigdy nie miałem idola, mógłbym powiedzieć, że moim idolem jeśli chodzi o elektroniczną muzykę są Chocolate Puma. Jesteśmy dobrymi przyjaciółmi i razem tworzymy muzykę. Ale Nile, który ma ponad 60 lat jest dla mnie największym idolem/przykładem do naśladowania. Jeśli kiedyś będę zmęczony podróżami i ciągłym byciem w centrum uwagi, to zacznę produkować muzykę dla artystów i zespołów, które lubię. To będzie świetna zabawa! Pisanie melodii/wymyślenie czegoś, to moje największe atuty jako producenta muzycznego. Nawet jeśli mam przed sobą długą karierę jako DJ/Producent, to kiedyś przyjdzie moment, kiedy będę miał dość podróżowania. To może być za ponad 20 lat i sam będę miał wtedy ponad 40 lat! Moi rodzice mają 50 lat i nadal mają przed sobą kawał życia…
Mam nadzieję, że pewnego dnia spotkam się z Nilem Rodgersem i go poznam. To byłoby dla mnie coś niezwykle inspirującego, jako artysty i człowieka. Piszę to, bo mam nadzieję, że sprawdzicie w Google kto to jest i obejrzycie dokument o nim. Zainspiruje to Was tak samo jak mnie.” – Oliver Heldens
Osobiście, jestem coraz bardziej zaskoczony jaką dojrzałością wykazuje się Heldens. Chcąc spełnić jego nadzieję, zachęcam Was do obejrzenia dokumentu o Nilu Rodgersie. Na zachętę powiem, że współpracował z takimi gwiazdami jak Madonna, Dawid Bowie czy Britney Spears. Z tych bardziej współczesnych warto wymienić Daft Punk, Avicii, Disclosure, Nervo. Więcej informacji znajdziecie na angielskiej Wikipedii –
TUTAJ. Poniżej zamieściłem film o którym mówił Oliver.
