Odp: Co tak naprawdę robi Paris Hilton za konsolą?
Co tutaj dużo pisać. Nadeszły czasy przemysłu marketingowego. Tych, których odbiorcy znają z przeszłej działalności a jednoznacznie za czasów łatwiejszego wykreowania wizerunku i zyskania popularności, żyją teraz jak pączki w maśle. Są oni żywym eksponatem do olbrzymiem promocji firmy. Nie dość, że zazwyczaj posiadają majątek to na deser zarabiają na takich krótkofalowych działaniach setki tysięcy złotych. Chciałbym tylko znać precyzyjną odpowiedź na to czy ta dzisiejsza absurdalna sytuacja zostanie w końcu przerwana dając w konsekwencji szanse tym, którzy stoją w kącie z potężnym potencjałem a nie mogą uzyskać pomocy :/
|