Barca z Bayernem to takie 50 na 50, ciekawe jak będzie posiadanie wyglądało. Jednak Barca na rozkładzie ma już mistrza Anglii i mistrza Francji, więc czas kolejnego odprawić. A i czas na rewanż za pamiętne 7-0. Bayern Guardioli nie jest tak mocny jak się wszystkim wydaje, a Porto według mnie przegrało w szatni, a i na bramce postawili ręcznik nie bramkarza. Ciężko jednak cokolwiek wyrokować.
Co do Realu z Juve to zaryzykuję tezę że też jest 50 na 50 (mimo że wszyscy się tam pewnie cieszą z Juventusu). Atletico wielkich meczów z Realem nie zagrało, głównie druga połowa pierwszego to była dla nich szansa, bo Real ostatnio siada w końcówkach strasznie. Rewanż już przez jakiś czas 11 na 10. Do tego Real ma terminarz w tym okresie bardzo ciężki.
Liczę jednak na El Clasico w finale, grali ze sobą tylko w lidze, więc przesytu w tym sezonie nie było