Odp: Oto główne grzechy polskich kierowców. Nie masz nic na sumieniu ?
Ja kilka razy spotkałem się z po*ebami co włączają prawy kierunkowskaz, że niby zjeżdżają, a jadą dalej... Pewnie debil chce wymusić odszkodowanie, że niby mu wjechałem wprost pod auto...
Drugie coś co mnie wrukwia na drodze to notorycznie za*ebany lewy pas i jadący nim obsrani kierowcy 40km/h...
Trzecie to je*ani rowerzyści wjeżdżający wprost pod maskę, nie obrócą ryja w lewo czy prawo tylko prosto pod koła! To samo dotyczy się pieszych samobójców, a potem kierowca ma traume i prz*ebane do końca życia!!!
|