4CLUBBERS.PL - Zobacz Pojedynczy Post - [Felieton] Muzyka elektroniczna w mediach i ich wpływ na (nie) nasze gusta.
Zobacz Pojedynczy Post
Stary 06-04-2014, 11:49   #4
SojkaPL
..:: true Member ::..
  
 
Dołączył/a: 07 Dec 2010
Miasto: Kołobrzeg/Poznań
Wiek: 34
Postów: 1 307
Tematów: 248
Podziękowań: 1 558
THX'ów: 1 762
Wzmianek w postach: 0
Oznaczeń w tematach: 23
Plusów: 5 (+)
SojkaPL 5
Odwiedź profil SojkaPL na Facebook Odwiedź profil SojkaPL na Soundcloud.com Odwiedź profil SojkaPL na Mixcloud
Odp: [Felieton] Muzyka elektroniczna w mediach i ich wpływ na (nie) nasze gusta.

Dużo prawdy jest w tym co piszesz. Wielu ludzi zaczyna słuchać danej muzyki tylko dlatego, że jest akurat na topie. Jakie było moje zdziwienie, gdy idę któregoś dnia przez miasto i widzę siedzące na ławce dzieciaki, które już nie puszczały z telefonu JP na 100% czy jakigoś miksu z Energy2000 a... Tsunami....

Z jednej strony to dobrze, że EDM trafia do mediów masowych, bo osoby, które dotychczas nie słuchały takiej muzki, mogą się nią zainteresować i bardziej w to zagłębić. Z drugiej jednak strony, wszyscy chyba doskonale wiemy jak radio czy telewizja może nam obrzydzić dany kawałek, wałkując go co 15 minut. Taki przyjemny kawałek jak "Levels" skutecznie obrzydzili wielu ludziom puszczając to aż do porzygu...

Będąc jeszcze przy EDM w mediach komercyjnych, to niesamowicie śmieszy mnie ostatnio zjawisko takich ludzi, którzy chcą być na siłę undergroudnowi i za wszelką cenę odciąć się od tego co jest grane w radiu. Nie jedna osoba słysząc w wakacje Animals, Tsunami czy Booyah, jarała się tymi kawałkami niczym dziecko kinder niespodzianką. A gdy te numery w okolicach jesieni zaczęły trafiać do radia i tv, to od razu wiele z tych osób, które podniecały się 2-3 miesiące wcześniej tymi kawałkami, zaczęli je nazywać jako "komercyjne gówno"... Śmiech mnie ogarnia jak widzę takich ludzi

Na koniec jeszcze jedna sprawa nieco związana z tym tematem. Obecnie na facebooku, forach itp, widać sporo opinii, że dzisiaj na wielkich eventach, festiwalach, gra się radiowe hity.. Więc takie małe sprostowanie. To nie DJ na festiwalach grają radiowe hity. To radio zaczęło sięgać i puszczać w eter festiwalową muzykę. Zanim Booyah, Under Control czy Tsunami można było usłyszeć w radiu, to te kawałki były już kilka miesięcy wcześniej grane na eventach jako ID
SojkaPL jest offline   Reply With Quote
SojkaPL dostał 29 podziękowań za ten post.