Cytat:
Napisał _Patryk_
Problem amerykanie mogą bardzo szybko i bezboleśnie rozwiązać - gdy dojdzie do wojny niech poślą w Moskwę "grzybka" i będzie spokój. Zamiast miasta będzie jedna radioaktywna dziura i nikt z tych zasranych Rosjan nie będzie podskakiwał.
|
Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę do czego by to doprowadziło. Rosjanie odpowiedzieli by na ten atak w ten sam sposób. Żadne państwo na tym świecie o ile jego przywódcy mają odrobinę oleju w głowie nie użyje broni nuklearnej podczas wojny, to groziło by zagładą większości planety.
Natomiast co do tematu - trudno powiedzieć co się stanie. Jednak nie sądze by Rosja uderzyła. Natomiast gdyby jednak to jeśli zachód pozwoli Rosji zająć Krym to Rosja pójdzie za ciosem i podzieli Ukrainę na pół lub też zagarnie całą, a wtedy Polskę i resztę krajów post-sowieckich będzie czekać to samo. Jedyna nadzieja w tym, że gdyby do tego doszło to pomogą nam sojusznicy w ramach planu Eagle Guardian (chociaż patrząc na naszą historię wstecz to raczej będą udawać, ze nic nie widzą).
Zapomniałem napisać o służbie wojskowej. Moim zdaniem tak jak jest teraz powinno zostać. MON powinien tylko przyspieszyć modernizację naszej armii, gdyż moim zdaniem zbytnio się ociągają.