djmatti91

  

Ja bym nie bral skody z jednego wzgledu - jakosc plastiku w środku w tym samochodzie jest po prostu tragiczna, a za 15000zł można już kupić coś bardziej wyszukanego jesli chodzi o komfort.

Co do diesla warto dodać że ropniaki z tamtego okresu jeszcze zaliczały się do tych trwałych i "bezobsługowych" Nowego diesla przy takich niskich przebiegach faktycznie zajedziesz - mowa tutaj od filtrze cząsteczek stałych - DPF. Takie auto potrzebuja duzo i dynamicznej jazdy aby ten filtr mogl sie wypalac. Zła obsługa takiego auta może doprowadzić nawet do uszkodzenia turbiny (temperatura wypalania krzywi łopatki). Sam mam takie auto w domu, sam to przechodziłem więc wiem o czym piszę. Dodam iż od momentu usunięcia filtra DPF z autem nic się nie dzieję (Opel Zafira B 2008 1.9 CDTi)

Jeszcze jeden komentarz ode mnie aby zbytnio nie zapatrywac się na okazjonalne ceny - Owszem kupisz auto za 10000zł i to niezle, ale nie sztuką jest dołożyć później te 5000zł aby nadawało się ono do użycia. Chociaż tutaj wiele zależy od samego kupującego.... niektórym nie przeszkadzają stuki, trzaski, ze szyba z tyłu się nie otwiera etc.

__________________