2 lata temu zacząłem słuchać dubstepu, a wszystko zaczęło się oczywiście od Skrillexa i jego Bangarang
później zacząłem wgłębiać się w cała jego dyskografię, by następnie poznać kawałki innych przedstawicieli tego gatunku, Gemini, Modestep, Krewella, Borgore, Nero, Flux, Doctor P....
Co do samego Sonny'ego, ja uważam, że Skrillex nie "zeszmacił" dubstepu, tylko przeniósł go na "inny poziom". Czy na lepszy, czy na gorszy, na to pytanie każdy sobie może odpowiedzieć. Gdyby nie on to mało kto zapewne by słyszał teraz o dubie
Osobiście miałem sporą przerwę od słuchania dubstepu, ale ostatnio czasem zdarzy mi się posłuchać kilka utworów.