Pioneer DDJ-SB
Na początku chciałbym zaznaczyć iż moja przygoda z kontrolerami zaczęła się właśnie od tytułowego DDJ-SB. Nie mam kompletnie żadnego porównania z jakimkolwiek innym sprzętem tego typu (kontroler).
Co do zawartości pudełka… Nic specjalnego, standardowy pakiet:
- kontroler,
- kabel USB,
- karta gwarancyjna,
- instrukcje obsługi (brak polskiego języka)
- płyta ze sterownikami, instrukcją w formacie PDF, Serato DJ Intro.
Dane techniczne:
- wymiary: 487.0 x 58.5 x 271.2 mm
- wejście mikrofonowe typu jack ¼”
- wyjście MASTER (RCA)
- 2 wyjścia słuchawkowe (mini jack, jack ¼”)
- wbudowany interfejs audio
- zasilany przez USB
- 2 aluminiowe jogi
- 16 performance padów (jakkolwiek to można przetłumaczyć)
- standardowe fadery, eq
- filtr dla każdego kanału
-zakres częstotliwości: 20 - 20,000 Hz
- Serato DJ Intro w zestawie.
- i bym zapomniał – Filter Fade, którego się w ogóle nie używa.
OCENA:
Moim zdaniem kontroler wart swojej ceny. Ma sporo plusów – dobre jogi, filtr dla każdego kanału osobno, pady na początku działały troszkę opornie, ale CUE, PLAY już wciska się przyjemnie. Wszystko jest dobrze spasowane. Pokrętła działają ok, z pewnym oporem. Tak samo linefadery (co osobiście mnie zdziwiło bo czy to w DJM-600 czy M2 chodzą one baaaardzo luźno). Crossfader chodzi lekko i operuje się nim dobrze. Oczywiście cena jest równie przystępna. Ale nie wszystko złoto co się świeci. Brakuje mi tutaj kontroli czułości kanału (pomimo, że jest auto-gain w Serato, co do którego mam wątpliwości). Całość wykonana jest z plastiku, żeby mieć Slip Mode i kilka innych przydatnych efektów trzeba słono zapłacić. Na upartego można przyczepić się do krótkiego pitcha, chociaż przed zakupem wiedziałem, że nie jest on kosmicznie długi. Kwestię synchronizacji pominę, bo mam nadzieję, że nikogo to nie interesuje.
Na koniec chciałbym zaprosić wszystkich do przesłuchania mojego ostatniego miksu (taka mała reklama)
http://www.4clubbers.com.pl/promo-mi...iksik-2-a.html
W razie jakichkolwiek pytań piszcie