Zainteresowany byłem mixami Electro House i House. Pierwszy z nich wypadł słabo, praktycznie większość utworów przeskakiwałem i z dwóch składanek podobało mi się może z 6 utworów? To nie to samo co kiedyś. Ale teraz do rzeczy - czas by skomentować składankę House. Opisałbym to jednym słowem - cudownie, ale wypada coś więcej napisać. Widać tutaj, że utwory dobierał ktoś z doświadczeniem w tychże gatunkach. I pierwszą część i drugą, choć bardziej byłem dwójką zainteresowany, gdyż jedynka to podobnie brzmiące bigroomy, czym raczyli nas przez cały rok producenci z całego świata. Wracając do dwójki - technicznie baaaaardzo bardzooo dobrze. Dużo utworów, przejścia dość dynamiczne - co bardzo lubię. Czasami może jakieś niewielkie wpadki, zbyt mocne wejście z drugim utworem lub zejście i nie do końca brzmiało to jak powinno, ale to można policzyć na palcach jednej ręki, więc jest super! Ogólnie selekcja utworów w secie też na wielki plus, pierw delikatne poruszenie tech house'owymi numerami, następnie rozkręcenie disco utworami, a później zwolnienie do deep house'u. Ja to widzę jako set w jakimś dobrym klubie, taki set przeszedłby wśród tych bardziej wymagających klubowiczów/słuchaczy. No i na koniec najlepszy Flume. <3 Warto pobrać, warto słuchać, świetna robota - oby tak dalej! Pozdrawiam.