Dokładnie bezsensu tyć! Mowa tutaj o tłuszczu bo i tak z niego ci się mięśnie nie zrobią. Ciśnij na siłownie + dieta jak kolega wyżej mówi. A jak nie stać cię na diete to wpierdzielaj 5 razy dziennie odpowiednie posiłki. <-- Poszukaj w necie co szamać