Marcinkiewicz86

  

Witam!
Wszystko zależy jak pracujesz...czy coś nagrywasz z zewnątrz..ile wejść/wyjść potrzebujesz itd..a może masz problemy z uzyskaniem dobrej latencji.
Wtedy warto kupić kartę dźwiękową - interfejs audio.
Interfejs audio dobrej marki poprawi jakość brzmienia oczywiście na tyle ile pomoże akustyka i dobre monitory studyjne.
Oprócz tego zapewni dobrą latencję, brak zawieszeń przy odtwarzaniu projektów, dobrą wydajność dzięki konkretnym sterownikom dźwiękowym.
Ale..kupno interfejsu za byle 200 zł i zastanawianie się czy warto inwestować w taki za 500 to troche bezsensu.
Różnic poza ilością wejśc/wyjśc może też trochę latencją raczej nie będzie żadnych.
Co innego gdybyś planował nabyć jakiś konkretny interfejs RME np...
Dlatego musisz się określić co potrzebujesz co chcesz uzyskać..
Co innego gdy ktoś nagrywa band 5 osobowy..różne instrumenty..
A co innego gdy ktoś nagrywa pojedynczy wokal a jeszcze inna sytuacja gdy ktoś działa tylko ITB na samym sofcie w komputerze ale np potrzebuje wyjście dla 3 par monitorów..także różne są wymagania.
Jeśli wydajność komputera wystarcza, nie chcesz więcej wyjść, latencja jest ok..myślę że nie ma sensu póki co inwestować w interfejs..

Profesjonaliści używają do bardzo różnych rzeczy zawodowe karty...(interfejsy)
np podłączają zewnętrzne konsole miksujące, więcej niż 1 para monitorów, kilka par słuchawek, konwertery cyfrowo-analogowe, procesory dźwięku itd...zastosowań jest mnóstwo ale trzeba wiedzieć co się chce.