4CLUBBERS.PL - Zobacz Pojedynczy Post - Danny Avila - Hiszpania
Zobacz Pojedynczy Post
Stary 15-08-2013, 16:28   #4
MikePetersky
I Can Still See You
  
 
MikePetersky's Avatar
 
Dołączył/a: 08 Feb 2012
Miasto: Vancouver, BC
Postów: 5 466
Tematów: 391
Podziękowań: 6 128
THX'ów: 10 431
Wzmianek w postach: 0
Oznaczeń w tematach: 1
Plusów: 32 (+)
MikePetersky 32
Odwiedź profil MikePetersky na Last.fm Odwiedź profil MikePetersky na Soundcloud.com
Post Odp: Danny Cas$$$$hilla - Hiszpania

Cytat:
Napisał Nocturnal Zobacz post
W ciągu zaledwie czterech lat Avila z nikogo nieznanej osoby stał się jedną z czołowych i najbardziej utalentowanych producentów muzyki elektronicznej.
Co kur*a? Czołowych? Najbardziej utalentowanych? Sorry Noctrual, z całym szacunkiem za poświęcenie czasu na napisanie tematu, ale ojca Dannego prosiłeś o napisanie tego tekstu? Daj spokój, trochę obiektywności, to nie jego autobiografia...


Z kasiorką bogatego tatusia który ma znajomości w wielu klubach też sobie mogę sobie szybko stać się supergwiazdeczką, do tego za dużo spekulacji wokół jego 3 singli, czy w ogóle wyprodukował je on Zabawne, że po JEDNYM wydaniu stał się superstar, a niektórzy producenci latami są niedoceniani produkując naprawdę klasowe produkcje albo docenia ich się ze sporym opóźnieniem (Arty, Matisse & Sadko bądź Tommy Trash). Jakim cudem on dostał rezydencję w Hakkasan Las Vegas? Dlaczego na Tomorrowland Mainstage niektórzy producenci wciąż czekają grywając gdzieś po bokach, a on ją dostaje z automatu?

Nie piszę tego z zazdrości, nie lubię nieczystego i niesprawiedliwego promowania kogoś przy pomocy kontaktów lub kasy, szanuję nazwiska, które sumienną pracą wytworzyli markę i zyskali rzeszę fanów, jak chociażby Laidback Luke, Arty, Tommy Trash bądź R3hab. A najlepszy przykład - Hardwell. Wydaje od 2006 roku, dopiero w zeszłym stał się naprawdę znany i szanowany. Na wszystko przychodzi czas, kariera to proces, którego tempo zależy od samego DJ-a/producenta. Danuś bez pomocy tatusia byłby nikim, bo takich jak on obecnie jest tysiące, ludzie naoglądali się aftermovie z Tomorrowlandu i UMF i każdy chce być DJ-em.

Może i jest dobrym DJ-em, ufam Michowi Komarro, że na Sunrise jego set wyrywał z kapci, ale kierwa to nie zmienia faktu, że otoczka wokół niego jest sztuczna i przesadzona. Amen!

Last edited by MikePetersky; 15-08-2013 at 16:36.
MikePetersky jest offline   Reply With Quote
MikePetersky dostał 6 podziękowań za ten post.