Ja na SF na nic nie czekałem strasznie długo, to piwa zwykłego było się trudno dostać bo było w jakiej budzie na dole więc raz tam próbowałem wbić i nie dało rady, może było zatrudnić więcej osób po za tym moim zdaniem, amfi i parking kołobrzeski trochę nie dawał rady przydała by się jeszcze jedna scena, wrzucam fotę jak kończył nad samym ranem grać Ummet i patrzcie ile ludy w tamtym roku na Arneju czy kto tam był były pustki