Napisał Piaszeczki

Proszę Cię... na facebooku to sobie możesz projekt X zorganizować a nie wielką rewoltę w państwie. A właśnie takie coś jest potrzebne. Tylko jest pytanie. Co trzeba zrobić aby co najmniej połowa Polaków jednocześnie zrozumiała że trzeba ruszyć tyłek, bo jacyś frajerzy na stołku nas okradają?? Otóż wg mnie odpowiedź jest prosta, nawet banalna rzekłbym. Nie róbmy nic! Podatki pójdą w górę, żywność pójdzie w górę, pracy nie będzie... będzie wewnętrzna bieda opakowana z zewnątrz autostradami, kompleksami sportowymi, kościołami. Polakowi też kiedyś cierpliwość się skończy. Druga opcja jest taka że w polityce na przestrzeni kilkudziesięciu lat znajdzie się taki "Boniek" z gromadą ludzi którzy będą chcieli zmieniać, ale na lepsze. Tylko obawiam się że nawet jeśli ktoś z łbem na karku znalazłby się, to może zastać takie gówno z którego ciężko będzie wyjść.....
Wg mnie aż strach pomyśleć kim bylibyśmy bez dotacji z Unii. Chyba do Ukrainy czy Rosji dużo by Nam nie brakowało.