Takich ofiar tzw. seryjnego samobójcy było więcej w historii III RP. Najbardziej kuriozalny przypadek to trzykrotne postrzelenie się przez Ireneusza Sekułę
Wyjście awaryjne - WPROST (to jakby ktoś chciał co nie co poczytać).
Polecam także poczytać o dziwnych "śmierciach" min. Michała Falzzmana, Waleriana Pańki, Marka Karpia, Andrzeja Stuglika, Mieczysława Zapióra, Jacka Dębskiego, Tadeusza Maziuka, Jeremiasza Barańskiego, Stanisława Faltynowskiego, Zdzisława Majki .........
Mafia! - WPROST