Ale szybko tego miejsca nie zamkną, bo już w Suchej Beskidzkiej Limonka została zamknięta - część pracowników przeniesiono do Starych Budkowic, część do Izdebnika. Decyzja ta jest dla mnie yyy... dziwna, bo podczas sobotnich imrez WIĘCEJ ludzi było w Suchej Beskidzkiej, niż w Izdebniku (i to było powiedziane wielokrotnie przez jedną z osób pracujących w Limonce w Suchej B.)