Tak, after party na plaży na prawdę polecam! W 2011 byłem pierwszy raz i szczerze powiedziawszy mało wiedziałem o tym afterze... wydawało mi się, że skoro grają tam mało znane nazwiska to nie ma po iść. Plany w niedzielę rano były takie, że wsiadamy do pociągu i zwijamy do domu, ale znajomy przekonał... no i do tej pory mu za to dziękuję! After, mimo, że nie ma tam żadnych większych gwiazd posiada niesamowity klimat! Plaża, słońce, czysty i piękny house, znakomite kobiety, wódka i piwo, które leją się strumieniami :D Także moja wskazówka - gdyby ktoś nie planował aftera niech zmieni plany, bo na prawdę waaaarto!