Swoich trzeba nagradzać, żeby utrzymać władzę.. potem wiadomo kto będzie leciał do urn i zaznaczy krzyżyk przy swoim 'dobroczyńcy'.. ale tak naprawdę te urzędasy sami sobie tę pętle na szyje zaciskają :D
Drugiej Bułgarii się póki co nie spodziewam.. bliżej nam do Palestyny z domieszką Korei
Pozdrawiam